reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

..:: Staraczki marzec 2013 ::..

reklama
Anusia bardzo sie cieszę! Pozytywnie mnie to nastroilo, ze nas w marcu wszystkie pozarazasz:))) a brzuch podobno boli dość często. Nie martw sie. No chyba, żebyś bardzo cierpiała, to idź do gina.

zabucha, poczekaj spokojnie te kilka dni. Jak Ty tez będziesz w ciazy, to dla nas bardzo dobry znak. Trzymam kciuki&&&&&&&&

Patanko, to juz niedługo, te 10 dni zleca jak z bicze strzelił. Ale fajnie. Trzymam &&&&&&&

ja dzisia wróciłam od klienta jeszcze na godzinie do domku, żeby męża wykorzystać przed jego wyjazdem. Zobaczymy co gin powie, czy pecherzyk pękł? Bo jajniki w tym cyklu odczuwam, wyraźnie.
 
Witaj Smerfna85
Ja się zastanawiam czy nie za dużo tego wszystkiego łykam...
Rano kwas foliowy, magnez+B6, dwa wiesiołki
W południe dwa wiesiołki
Wieczorem dwa wiesiołki, parlodel i ziółka:szok:


Australijka spokojnie ja też łykam nieziemskie ilości tabzów :-) Bo rano Femibion Natal 1 oraz euthyrox + 2 wiesiołki (oeparol) z kolei wieczorem selen + wit. D3 + 2 wiesiołki


ja dzisia wróciłam od klienta jeszcze na godzinie do domku, żeby męża wykorzystać przed jego wyjazdem. Zobaczymy co gin powie, czy pecherzyk pękł? Bo jajniki w tym cyklu odczuwam, wyraźnie.

Agaawa kiedy wizyta abysmy trzymały kciukaski???
 
Ostatnia edycja:
Ja sie umartwiam na uczelni w process micro. Brzuch mnie boli chyba @ sie rozkreca bo znowu plamie.

Ktos pytal co lykam.... ja lykam dwie tabletki kwasu foliowego olej z rekina na odpornosc i rutinacea.... nic wiecej

Trzymam kciuki za wszystkie

Ide sie umatwiac dalej
 
A więc tak patu$ka wczoraj o 21-szej zażyłam pierwsza tabletke CLO, jak narazie nic innego sie nie dzieje ;-) To jest mój pierwszy cykl z CLO. Jestem po poronieniu, które miało miejsce w grudniu i miałam monitorowane 2 cykle pod rząd i okazało się, iż mam kilka pecherzyków, ale brakuje mi dominującego :-( stąd też ginka pomysl na CLO może tym razem będzie dominator. Dostalismy zielone światło od ginka aby w tym m-cu po 3 pełnych cyklach zacząć się starać.

A i przyjmuję od 5dc do 9 dc po 1 tabletce.


A jak to wygląda u Ciebie? Jak sie po tym leku czujesz?


U mnie to drugi cykl. W pierwszym byl pecherzyl w 13 dniu na granicy pekniecia cykle 27-28 dni. Pecherzyk 20 mm. od 5-9 dc po 1 tabletce.

Po zazywaniu zawsze w ciagu dwoch godzin zaczela bolec glowa i mialam uderzenia goraca wieczorem. Ale nie kazdy musi to tak odczuwac.

No ale i w tym cyklu sie nie powiodlo mimo CLO. Maz wyniki ma nawet bardzo dobre tylko obnizona ilosc plemnikow bo 11 ml w 1ml. Ale reszta jest super.Ruchliwosci i zywotnosci ekstra. No ale nie udalo sie,niestety.

A do CLO co dostalas luteine czy duphaston?
 
U mnie to drugi cykl. W pierwszym byl pecherzyl w 13 dniu na granicy pekniecia cykle 27-28 dni. Pecherzyk 20 mm. od 5-9 dc po 1 tabletce.

Po zazywaniu zawsze w ciagu dwoch godzin zaczela bolec glowa i mialam uderzenia goraca wieczorem. Ale nie kazdy musi to tak odczuwac.

No ale i w tym cyklu sie nie powiodlo mimo CLO. Maz wyniki ma nawet bardzo dobre tylko obnizona ilosc plemnikow bo 11 ml w 1ml. Ale reszta jest super.Ruchliwosci i zywotnosci ekstra. No ale nie udalo sie,niestety.

A do CLO co dostalas luteine czy duphaston?


Patu$ka mi lekarz kazał zażywać tuz przed zaśnięciem, wówczas niweluje sie nieprzyjemne objawy. A że wstaje o 5.00 kladę sie spać ok 21-22. Spróbuj tuz przed zaśnięceim może wówczas będze Ci CLO lepiej "wchodzić". Nie martw sie CLO to jeden z lepszych specyfików-leków wspomagaczy. Nie ten cykl to kolejny, można też zwiekszyc dawke gdy gin zauwazy iż 1 tabl. jest za słaba.

Ja po samym clo nic nie dostałam mam brać duphaston gdy tylko ujrzę 2 kreski na teściorze, nie wcześniej. Jednkże zastanawiam się czy nie brać jak większość Kobiet po stymulacji od 16dc do 26 dc?
 
Patu$ka mi lekarz kazał zażywać tuz przed zaśnięciem, wówczas niweluje sie nieprzyjemne objawy. A że wstaje o 5.00 kladę sie spać ok 21-22. Spróbuj tuz przed zaśnięceim może wówczas będze Ci CLO lepiej "wchodzić". Nie martw sie CLO to jeden z lepszych specyfików-leków wspomagaczy. Nie ten cykl to kolejny, można też zwiekszyc dawke gdy gin zauwazy iż 1 tabl. jest za słaba.

Ja po samym clo nic nie dostałam mam brać duphaston gdy tylko ujrzę 2 kreski na teściorze, nie wcześniej. Jednkże zastanawiam się czy nie brać jak większość Kobiet po stymulacji od 16dc do 26 dc?

Ja mialam luteine 2x2 i powiem ci ze zluteina czy dupkiem (to tosamo) jest tak ze jesli dojdzie juz do zaplodnienia to ono juz podtrzymuje ciaze (ta wydalnosc cialka czy cos) Mi lekarz potem kazal odstawic w 26 dniu i zastanawiam sie cyz nie powinnam do samego okresu brac,ale o to zapytam w piatek. U mnie po jednej jest duzy efekt w 13 dniu 20mm jajeczko i dwa mniejsze po 12 a wczesniej w 14 dniu mialam 9 mm tylko. No jeszcze nad meza nasieniem popracuje i powinno sie udac.

Po CLO skutecznosc to 2 bardz 3 cykl i ciaza,taka srednia bo zdaza sie juz w 1 cyklu zajsc albo i w 6 dopiero,ale srednia taka to 2 lub 3 mam nadzieje ze na nas sie sprawdzi:-D
 
Sprawdzi sie sprawdzi napweno! Musi:tak:! Włąsnie o ta wydolnośc cialka żółtego sie boje bo ostatnio z tym coś poszło nie tak i mialam puste jajo płodowe. Cóz sama nie wiem co z tym dupkiem czy brac czy tez czekac na II krechy. Dodam iz ma tylko 1 opakowanie przepisane i jesli je zuzyje a w ciażę nie zajde to moj gin mnie zjeb... bo on nie lubi gdy cos się robi na swoja rękę, w końcu on tam więcej wie.
Wow :szok: super dobre wyniki mialaś po clo. Może 1 cykl organizm musiał sie do clo przyzwyczaić, a przy drugim cyklu zatrybi. Trzymam za to &&&&&&&. Co dajesz męzusiowi na polepszenie żołnierzyków? Bo mój bierze Androvit + selen + D3
 
reklama
Agaawa trzymamy&&
Kurcze ale pogoda. Normalnie w depreche mozna wpasc. Jak nam sie uda teraz to nasze dzieci urodza sie mniej wiecej w takiej pogodzie listopaowo-grudniowej.
Jak widze dzisiaj takie cos za oknem to zastanawiam sie czy nie lepiej zeby malenstwo urodzio sie n w maju:-) No ale najwazniejsze zeby w ogole sie udalo.
 
Do góry