reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

..:: Staraczki marzec 2013 ::..

katherinne, :-) to fajny masz sposób na wyznaczanie owu, nawet temp. nie musisz mierzyć :-D
A mi właśnie dzisiaj wyskoczył taki cień cienia na teście owulacyjnym, to może się coś ruszy :tak: Zazwyczaj to powoli mi się wybarwiało, coraz ciemniej aż do owulacji (13 dc) a teraz jakoś nie :confused2:

Idę grilla szykować, bo mnie dziecko męczy :sorry: To nic, że na dworze chyba z 10 stopni, chyba w kurtkach będziemy siedzieć :-)

Edit
Ale tak sobie myślę, że moze faktycznie coś się zbliża, bo po pracy wyskoczyłam na solarium, a raczej nie chodzę (ba, w ogóle nie chodzę :-)).
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam.
Deleware u nas wczoraj bylo z 10 stopi a dzisiaj 25 (krakow)

Kurcze dzisiaj urlop mialam i taka zmeczona jestem ze szok. Mylam okna, bylam na mega zakupach....chyba zapomnialam ze w ciazy trzeba stopowac.

Zaczely mi sie mdlosci-:( Pamietam ze w pierwszej ciazy od poczatku bolal mnie brzuch. Teraz narazie cisza... Mam nadzieje ze tak zostanie.

Dziewczyny kiedy w pracy mowicie o ciazy? Ja poczekam chyba na wizyte do 15 maja. Powinno byc widoczne wtedy serduszko. Bedzie to jakis8-9 tydzien.
 
delleware - ale bym zjadła coś z grilla ;)

Ja siedzę w pracy i zdycham, bo okres mam :wściekła/y: Wczoraj już miałam plamienie lekkie, ale dziś już na dobre się zaczęło.

Co robicie na długi weekend? Ja miałam w czwartek normalnie pracować, ale jednak mój szef wymyślił, że będzie całkiem zamkniętę, więc nikt nie pracuje :-) I z moim J na spontanie wymyśliliśmy, że pojedziemy do Wrocławia na 3 dni :) Hotel juz zarezerwowany przy samym rynku, to sobie pozwiedzamy jak pogoda pozwoli. Zawsze jeździmy nad morze, wiec teraz zaczniemy zwiedzać inne rejony Polski ;-) Na czerwca już mamy zarezerwowane Zakopane na 4 dni ;-) A na wakacje jeszcze żaaaadnych planów nie mamy.

Jeszcze ponad 2 godzinki w pracy i dłuugi weeeekend :-D
 
ailatan, ja niestety w czwartek do pracy, ale chyba wcześniej uda mi się wyjść (mój szef na urlopie :-)) Nigdzie nie jedziemy, pogoda się zapowiada nieciekawie, zresztą tynkarze będą kończyć tynki (w święto :) ) ... Ale za to pewnie grillować się będziemy. Grill mam wystawiony w ogrodzie, więc praktycznie codziennie wieczorem tam siedzimy :tak:

Dzisiaj druga kreska na teście owu ciemniejsza niż wczoraj, ale to jeszcze nie to :confused:
 
Hej kochane..Wróciłam w końcu. Nie pisałam,bo miałam masę problemów,non stop zaryczana,non stop wściekła,nie mogłam spać w nocy..i oczywiście do tego jeszcze ogólna rezygnacja,bo tu ciąży ani widu,ani słychu.:no: Wykańczałam się nerwowo i przez rodzinę,i przez P. O ile w związku z facetem to czasem całkiem normalne (czy oni wszyscy zawsze są absolutnie przekonani,że to ONI mają rację i nie dają sobie nic powiedzieć???!!!).O rodzinie nawet nie chce mi się pisać...Niby ok,ale ...ja nie wiem,powinnam chyba trochę odpocząć od "kochanej rodzinki".Większość jest w Polsce,na odległość (i też dają popalić...),a matka tu.. Już nie mam siły.Zawsze źle,zawsze nie tak,ciągłe pretensje,krytyka (Jak ty wyglądasz??? Dlaczego to dziecko ma takie długie włosy??? Dlaczego jesteś taka blada???)...i tak dalej.Brakuje jeszcze pytań z serii, "Dlaczego nie wymyśliłaś teleportu,a twoja córka nie potrafi latać i deklinować gramatycznie po chińsku??"....
Jejku,przepraszam za tego posta...Ale po prostu już nie miałam gdzie się wyżalić. Wiem,wiem,tygodniami mnie nie było,ledwo wpadam i jojczę...:sorry2: Ale już mi lepiej.:-D
Bądź co bądź,chciałam się pochwalić. Byłam dzisiaj u gina (oczywiście od 15 marca znowu brak @,a jakże..),więc tym razem dał mi jakieś krople Agnolyt,czytałam o nich na niemieckich forach. Mają mi wyregulować cykl i pomóc w zajściu w ciążę.No....zobaczymy.:sorry2: Póki co,czekam na @ ("wie Pani,jak nie pojawi się do 27 maja :szok:,to proszę przyjść...). Nic to...Zobaczymy.
 


hej dziewczyny jak tam staranka ??

ja ledwo zyje mdłosci mdlosci i jesczze raz mdlosci...za tydzien 13 maja wizyta i juz sie doczekac nie moge...i spanie okropne a jak sie poloze to sie odechciewa i chodze jak neptyk...oj ciezko na razie..

Smerfna cos sie dlugo nie odzywała...
 
Hej kobitki.dawno do Was nie zaglądałam. Dochodziłam do siebie po stracie. A w tym mies. bete 9dni po przypuszczalnej owu 3,4. dzisiaj 14 dni po przypuszczalnej owu test ciązowy . w pon beta. :( boje sie powtorki z marca :(
 
Anna gratulacje, fajnie, że tak szybko udało Wam się znowu :) a czy po poronieniu miałaś robione łyżeczkowanie?? bo ja miałam i własnie chyba będe musiała poczekać min. 3 mc-e na ponowne staranka, a nie ukrywam, że mnie szlag trafia z tej niemocy, i wiem, że byłoby mi łatwiej zapomnieć gdybym znowu była w ciaży.
 
reklama
Aniołek BB--> ja po łyżeczkowaniu odczekałam 2 naturalne cykle i zaczęliśmy się starać w kwietniu (zabieg miałam 19.02.2013r.). Na początku kwietnia byłam u gin i powiedziała, że wszystko jest OK - macica czysta, endometrium 9 mm, potwierdziła owulację), więc odstawiliśmy zabezpieczenie i czekamy na wynik. Termin spodziewanej @ mam na 12 maja, ale mam nadzieję cichą, że nie przyjdzie i że tym razem wszystko będzie OK.
 
Do góry