reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

..:: Staraczki marzec 2013 ::..

Łoooo :D No to fajnie, że mnie oświeciłaś, że post :D Mój J wziął sobie do pracy sosik z mięskiem, pieczarkami i papryką do ryżu :D :-) I jeszcze na kolację i w sumie też na jutro mu kotlety usmażyłam :D:-)
 
reklama
Moniqqa to ja może mojemu obiadu nie zrobię, skarpet nie wypiorę, plecków nie umyję, kremiku nie kupie, prysznica nie posprzątam, pilota od TV nie podam może zrozumie o co mi biega ;-)Ty za to masz fajnie z tym śniadankiem do łóżeczka, ja niestety wstaje wcześniej niż mężuś więc się rozumie samo przez się ze on liczy na śniadanko z dostawą do wyrka. O nie, nie, nie w tej bajce :no:

Ailatan1987 oj no na pewno go w pracy uświadomią że dziś pościk ścisły mamy.
 
Kurcze dziewczyny, myślałam, że tylko mój M taki niedomyślny... ;-)oj my się mamy z tymi facetami ale i tak ich kochamy :tak:Z resztą jak któreś z nas zaczyna narzekać to mamy jedno proste stwierdzenie: "Widziały gały co brały" ;-)
 
Costa ode mnie również Wszystkiego Najlepszego!!!:-)

mój też jeśli chodzi o kwiaty to raz na ruski rok albo rzadziej...ostatnio dostałam na Walentynki tulipany i bazie:-Dale zdarza się za to śniadanie do łóżka...

dziś sie najadł boczku :dry: jakos nie przywiązuje wagi do postu ja za to TAK...zreszta boczku nie lubie fuj

Ailatan ja tez z Wawy-Ursus
 
Ja też nie przywiązuje wagi do postu. Jak jeszcze mieszkałam z rodzicami to oni pościli w takie dni jak dziś, ale ja tam nie patrzę na to :) Zresztą jakaś religijna przesadnie to nie jest i do Kościoła też nie chodzę. Dlatego jak rozmawiamy o ślubie to chyba tylko cywilnym, przynajmniej na razie :)

Ananaska - ja na woli mieszkam, tzn w sumie śródmieście, bo niedaleko Hali Mirowskiej ;) A teraz jestem w pracy na Pradze :)

Co do śniadania do łóżka to u nas to rzadko się zdaża, bo w tyg to on najczęściej o 6:00 wstaje, ja jeszcze śpię do 8:00 i nic nie jemy, a w weekendy albo jesteśmy u moich rodziców albo u jego. Jak jest jakiś weekend co jesteśmy w Warszawie to wtedy on idzie po świeże bułeczki do sklepu i robimy razem śniadanko ;) Częściej ja jemu coś zrobię, jakąś jajeczniczkę, bo on to by spał i spał i go budzę śniadankiem wtedy :)
 
Ostatnia edycja:
my jutro jedziemy do teściów na święta...a ja w lesie ze wszystkim..mały bawi się z kucharza...rozpierducha na całego...gardło mnie boli strasznie..łep pęka...czuję sie fatalnie...gripex zawsze pomagała ale teraz to nie wezme...nie wiadomo co tam sie kluje czy nie...


 
Smerfna85, ale ja też wstaję wcześniej :tak: Po prostuj mój mężulek wstaje i idzie zrobić, bo zna mnie na tyle, że wie, iż ja jakbym miała wstać by zrobić jedzenie to poszłabym bez...

A Wy Kobietki dzisiaj w pracy? Czy tylko ja mam takiego pecha... My dziś też jedziemy do moich rodziców, ale to też na noc, bo R. do 22 pracuje :crazy:
 
Ostatnia edycja:
O kur**, a ja rano wypiłam fervex :( Ibupromów się wystrzegam, a fervex wypiłam :-( Jakoś nie pomyślałam, że to lek!! :( :szok: A obudziłam się z bolącym gardłem...
 
reklama
Ja tez w pracy ale zaraz zmykam - dostaliśmy pozowlenie na wcześniejsze wyjście :-) Biegne brać się za robotę, niby Święta u Teściów ale coś ze sobą trzeba wziąć.

Więc Kochane - Wesołych Świąt!!! Za nasze świąteczne testerki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&!!! Wpadnijcie na forum napiszcie przynajmniej jakie wyniki :tak:
 
Do góry