reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

..:: Staraczki marzec 2013 ::..

reklama
Ja w 8tyg, w sumie już też nawet 9 leciał... Sama poroniłam w domu, ale jeszcze mnie doczyszczała moja gin w szpitalu. Chciałabym być twarda tak jak Ty! Wiem, że nawet gdybym zobaczyła 2 kreseczki na teście to jeszcze i tak nic bym się nie nastawiała, wystarczy, że się wtedy za bardzo cieszyłam i nie tylko ja, bo jeszcze moi rodzice i siostry też. Co do picia w Święta to zobaczymy jak to wyjdzie. Oczywiście jakbym zobaczyła 2 kreski to już bym coś wymyśliła dlaczego nie pije ;)
A tak w ogóle jak się dowiedziałam, ze jestem w ciąży to powiedziałam mojej gin, że wypiłam 2 piwa pewnie jakoś w momencie zapłodnienia, a ona, że to to nic, gorzej jakbym brała jakieś tabletki przeciwbólowe np. ibuprom! I dopiero jak poroniłam to sobie przypomniałam, że właśnie w tym czasie jak już byłam w ciąży, to wzięłam 2 razy po 2 ibupromy, bo miałam migrenę :/ I teraz właśnie nie wiem czy to nie przez to źle się zarodek wykształcił :( A tym cyklu w okres brałam tylko apap, bo mam bolesne @.


To podobnie do mnie. Ja sobie pózniej uświadomiłem, ze dokładnie w dniu owulki zaczęłam lykac taki 3 dniowy mega silny antybiotyk. Ale ponieważ wtedy jakoś specjalnie ńie liczylam dni płodności, to nie zwróciła na to uwagi. A chora byłam juz przewlekle od miesiąca, więc musiałam coś z tym zrobić. A potem niestety wyszło tak, ze w 6 tygodniu wszystko popłynęło. Cóż.... Przykre to. Ale czekamy dalej i walczymy bardziej świadomie.
 
Agawa, a czemu HSG robisz?

Ailatan, nie ma co się doszukiwać powodu, i tak najbardziej prawdopodobne, że to po prostu był przypadek. I nie ma co winy w sobie szukać. A na tym etapie i tak wątpię, żeby ibuprom czy antybiotyk zaszkodził, już prędzej choroba, która przyczyniła się do wzięcia leku.

Ja sobie w miarę szybko poukładałam w głowie, 3 dni po poronienu napisałam nawet tutaj w dziale 'poronienia' o swoich odczuciach, szukając czegoś pozytywnego. I obecność tutaj bardzo podniosła na duchu. Patrzę do przodu, nie do tyłu i nie boję się kolejnej ciąży.
 
Katherinne, robię HSG bo muszę sie całkowicie zdiagnozować. Bo może jeszcze tutaj gdzieś jest problem. Bo prawie 4 lata nie zachodzić w ciaze, to dziwne jest. Dlatego tez robię wszystkie hormony. Potem sie będę stymulować pewnie, a jak nic nie wyjdzie, to inseminacja. Ale na razie myśle pozytywnie. Może tak daleko nie trzeba bedzie iść:)))
 
Hej Ja tez dolaczam sie do listy. Testuje 13 kwietnia Chyba ze znowu@ przyjdzie.
Postanowilam nie odpuszczac kwietnia. Bo moze to jest wlasnie ten cykl:-)
 
Widzę, że większość już kwietniowa jest.
Ja tam z utęsknieniem czekam na owu :tak: Mam nadzieję, że nadejdzie.

Patanka, fajnie, że nie odpuszczasz :) Będzie więcej ciężarnych kobietek już w kwietniu :happy2::happy:

Testujemy:
3
1.03.2013 - Ailatan1987
01.04.2013 - Anna2101
03.04.2013 - Smerfna85
04.04.2013 - Australijka
07.04.2013 - Patu$ka
10.04.2013 - AniołekBB
12.04.2013 - Marce_la
13.04.2013 - Kathe
rinne, Patanka
14.04.2013 - Ananaska
15.04.2013 - Moniqaa
21.04.2013 - Agaawa
 
Agaawa i Katherinne - widocznie musiało tak być... :( Tylko w moim otoczeniu, w gronie moich znajomych tylko mnie to spotkało, więc to jeszcze bardziej boli :( :-(

Kolacja zjedzona, kotlety dla mojego J na jutro usmażone :) Jutro jadę już do swoich rodziców, mój J jeszcze w sobotę chce iść do pracy (pracoholik!) i na jutro i na sobotę mu kotleciorów nasmażyłam. Jedzie do swoich rodziców dopiero wieczorem w sobotę i nie chce, żeby głodował i tylko na parówkach żył :D

Oglądam Na Wspólnej :D :-)
 
Moniqa i jak tam mierzenie tempki idzie? Ja narazie tylko obserwuje sluz. Testow owu nie robie. Jak sie dlugo nie uda (to dopiero 2 cykl staran) to pomysle o testach i mierzeniu tempki. Za pierwszym razem udalo sie nam za 4 razem wiec spoko moze tym razem tez tak bedzie:-) Do trzech razy sztuka za czwartym nauka:-)
 
hejka ja juz po wizycie. Poczytam was jutro a teraz wam napisze co i jak. Pecherzyki pieknie pekly. Czyli szansa sie potroila:) Czekam do 7 kwietnia na testowanko;)
 
reklama
Patanka dopiero drugi dzień mierzę, ale idzie ciężko bo dla mnie godzina 6:30 to środek nocy :eek:
Ja z śluzem mam problem, jakoś nigdy nie umiem go rozróżnić jak już jakiś zobaczę. Wstyd się przyznać, ale nigdy jakoś nie zwracałam uwagi bo nie było mi to potrzebne... a teraz na szybko to ciężko rozeznać się - może za kilka cykli będę znawczynią :-D
To ma być nasze pierwsze dzieciątko, wiec dopiero uczymy się co i jak...
Na razie opieram się głównie na testach i na piersiach, bo zawsze mnie bolą (choć teraz jak na złość nie chcą).
Teraz na pewno też Ci się szybciutko uda, zresztą wszystkim nam musi się udać :tak:


Patu$ka, super wiadomość. To teraz trzymamy kciuki :-)



Testujemy:
3
1.03.2013 - Ailatan1987
01.04.2013 - Anna2101
03.04.2013 - Smerfna85
04.04.2013 - Australijka
07.04.2013 - Patu$ka
10.04.2013 - AniołekBB
12.04.2013 - Marce_la
13.04.2013 - Kathe
rinne, Patanka
14.04.2013 - Ananaska
15.04.2013 - Moniqaa
21.04.2013 - Agaawa
 
Do góry