reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

..:: Staraczki marzec 2013 ::..

reklama
anna2101 - masz już półtoraroczną córeczkę i planujecie drugie? :) Tez bym chciała taką małą różnice wieku między jednym a drugim dzieckiem :) Normalnie zazdroszczę Ci :)

marce_la - masz rację, przecież 1 dzień Świąt to właśnie niedziela, czyli 31 :-D Mam nadzieje, że mnie nie namówią w sobotę na picie :D :-)
 
anna2101 - masz już półtoraroczną córeczkę i planujecie drugie? :) Tez bym chciała taką małą różnice wieku między jednym a drugim dzieckiem :) Normalnie zazdroszczę Ci :)

marce_la - masz rację, przecież 1 dzień Świąt to właśnie niedziela, czyli 31 :-D Mam nadzieje, że mnie nie namówią w sobotę na picie :D :-)
A no jakoś tak wyszło :) Zobaczysz ..uda sie i Wam :)
 
anna - Mam nadzieję, bo baaaaaardzo chcemy :) Jeszcze mój J właśnie mi napisał, że chciałby już zobaczyć 2 kreseczki na teście :)

Właśnie wyskoczyłam na chwile do warzywniaka obok pracy i kupiłam rzodkiewkę, ogóreczki już polskie gruntowe, pomidorki koktajlowe, w domu mam sałatę pekińską i rukolę i zrobię do kolacji sałatkę ;) Wczoraj też zrobiłam - pycha ;)
 
Ostatnia edycja:
Ailatan, za pierwszym razem w 9 tygodniu w/g OM i miałam zabieg, teraz w 6 tygodniu w/g OM, choć ciąża na pewno była młodsza, miałam późno owulację, i musiała obumrzeć szybciutko, bo beta HCG nie urosło za bardzo i nie było jeszcze nawet pęcherzyka widać. Ale nie ma co się rozczulać, trzeba walczyć dalej. Kiedyś się musi udać. Mam nadzieję, że Wy będziecie świadkami tego cudu :) Przykro mi, że i Ciebie spotkała strata, ale myślę, że to nas uczyni mocniejszymi. I lepszymi matkami, gdy wreszcie dziecię przyjdzie na świat - bo wiesz, co łatwo przychodzi... ;) A z piciem w święta, jak zatestujesz i zobaczysz pozytywny wynik, będziesz wiedziała. A jak nie zatestujesz i się napijesz, to nawet, jak się okaże, że jednak jesteś w ciąży, na tym etapie wątpię, żeby zaszkodziło - ile to kobiet porządnie "podlało" dzieciaczka w 4/5 tygodniu nie mając pojęcia o jego istnieniu... Możesz dla spokoju sumienia bardzo ostrożnie postąpić z alkoholem - wtedy i otoczenie nie będzie snuć domysłów, i Ty nie będziesz trząść potem portkami.
Marce_la, bardzo mi miło to słyszeć. Jedziemy na jednym wózku, musimy być feniksami błyskawicznie wstającymi z popiołu, inaczej się nie da.
Moniqaa, statystyka coś przebąkuje o średniej 6 cykli, więc jeszcze nie masz powodów do zmartwień. O ciążę to jakoś wyjątkowo łatwo tylko, jak jej się nie chce ;) Nie pękaj i nie nakręcaj się za bardzo, bo się zblokujesz. Skup się na tym, że to, skąd się biorą dzieci, sam proces, jest całkiem przyjemny ;) U mnie poszło szybko, ale popatrz, falstart. Może lepiej wyczekać :)

A z włosami to ja miałam sieczkę na głowie. Trzy kolory mi się zrobiły: stara farba, nowa farba, która złapała tylko odrosty, i odrosty same w sobie. Masakra. W dodatku ostatnio zafarbowałam się i nawdychałam świństw nie wiedząc, że jestem w ciąży - coś w tej ostatniej test nie wychodził, bo na wypadek wszelki sprawdzałam skrupulatnie.
 
Hejka:) Podczytuje Was codziennie i trzymam kciuki za pozytywne testy:) Też będę testować w okolicach 10-12 kwiecień, to mój pierwszy cykl starań tak wiec zobaczymy czy szczęśliwy:). Pozdrawiam
 
Ailatan, za pierwszym razem w 9 tygodniu w/g OM i miałam zabieg, teraz w 6 tygodniu w/g OM, choć ciąża na pewno była młodsza, miałam późno owulację, i musiała obumrzeć szybciutko, bo beta HCG nie urosło za bardzo i nie było jeszcze nawet pęcherzyka widać. Ale nie ma co się rozczulać, trzeba walczyć dalej. Kiedyś się musi udać. Mam nadzieję, że Wy będziecie świadkami tego cudu :) Przykro mi, że i Ciebie spotkała strata, ale myślę, że to nas uczyni mocniejszymi. I lepszymi matkami, gdy wreszcie dziecię przyjdzie na świat - bo wiesz, co łatwo przychodzi... ;) A z piciem w święta, jak zatestujesz i zobaczysz pozytywny wynik, będziesz wiedziała. A jak nie zatestujesz i się napijesz, to nawet, jak się okaże, że jednak jesteś w ciąży, na tym etapie wątpię, żeby zaszkodziło - ile to kobiet porządnie "podlało" dzieciaczka w 4/5 tygodniu nie mając pojęcia o jego istnieniu... Możesz dla spokoju sumienia bardzo ostrożnie postąpić z alkoholem - wtedy i otoczenie nie będzie snuć domysłów, i Ty nie będziesz trząść potem portkami.
Marce_la, bardzo mi miło to słyszeć. Jedziemy na jednym wózku, musimy być feniksami błyskawicznie wstającymi z popiołu, inaczej się nie da.
Moniqaa, statystyka coś przebąkuje o średniej 6 cykli, więc jeszcze nie masz powodów do zmartwień. O ciążę to jakoś wyjątkowo łatwo tylko, jak jej się nie chce ;) Nie pękaj i nie nakręcaj się za bardzo, bo się zblokujesz. Skup się na tym, że to, skąd się biorą dzieci, sam proces, jest całkiem przyjemny ;) U mnie poszło szybko, ale popatrz, falstart. Może lepiej wyczekać :)

A z włosami to ja miałam sieczkę na głowie. Trzy kolory mi się zrobiły: stara farba, nowa farba, która złapała tylko odrosty, i odrosty same w sobie. Masakra. W dodatku ostatnio zafarbowałam się i nawdychałam świństw nie wiedząc, że jestem w ciąży - coś w tej ostatniej test nie wychodził, bo na wypadek wszelki sprawdzałam skrupulatnie.

Ja w 8tyg, w sumie już też nawet 9 leciał... Sama poroniłam w domu, ale jeszcze mnie doczyszczała moja gin w szpitalu. Chciałabym być twarda tak jak Ty! Wiem, że nawet gdybym zobaczyła 2 kreseczki na teście to jeszcze i tak nic bym się nie nastawiała, wystarczy, że się wtedy za bardzo cieszyłam i nie tylko ja, bo jeszcze moi rodzice i siostry też. Co do picia w Święta to zobaczymy jak to wyjdzie. Oczywiście jakbym zobaczyła 2 kreski to już bym coś wymyśliła dlaczego nie pije ;)
A tak w ogóle jak się dowiedziałam, ze jestem w ciąży to powiedziałam mojej gin, że wypiłam 2 piwa pewnie jakoś w momencie zapłodnienia, a ona, że to to nic, gorzej jakbym brała jakieś tabletki przeciwbólowe np. ibuprom! I dopiero jak poroniłam to sobie przypomniałam, że właśnie w tym czasie jak już byłam w ciąży, to wzięłam 2 razy po 2 ibupromy, bo miałam migrenę :/ I teraz właśnie nie wiem czy to nie przez to źle się zarodek wykształcił :( A tym cyklu w okres brałam tylko apap, bo mam bolesne @.
 
Ostatnia edycja:
reklama
yes2.gif
Testujemy:
3
1.03.2013 - Ailatan1987
01.04.2013 - Anna2101
03.04.2013 - Smerfna85
04.04.2013 - Australijka
07.04.2013 - Patu$ka
10.04.2013 - AniołekBB
12.04.2013 - Marce_la
13.04.2013 - Katherinne
14.04.2013 - Ananaska
15.04.2013 - Moniqaa
21.04.2013 - Agaawa

ja sie nie nastawiam, bo będę przed samym jajeczkowaniem robic to badanie HSG, więc po pierwsze, może z jajeczkowania nic nie wyjść, a po drugie, jak bedzie to bardzo bolesne to pewnie i sexu mi sie odechciec na jakiś czas. Umówioną jestem na czwartek za tydzien na to badanie.
 
Do góry