Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
postaram się jeszcze pokarmić go do świąt-tak też karmiłam Kali i mimo że już boli mnie na to serce-wiem że to dla niego odpowiedni moment-później już byłoby tylko gorzej. Mały ma cały czas katar-mimo to miał szczepienie bo ponoć też to alergia. Jest już bardzo kontaktowy zaczyna polować na przedmioty np chusteczki żeby je wymiętosić i powyciągać Pare razy juz usiadł-z pozycji półleżącej ale z leżenia jeszcze nie. Mam nadzieje ze usiadzie niedługo bo babci bedzie łatwiej się nim zajmować. No i Kalina chyba już się na amen w nim zakochała A Felek ją uwielbia. później z górki kochana niezła różnica w cenie tego mleka, faktycznie warto w takim razie mieć receptę, tym bardziej że jest możliwość żeby regularnie je dostawać. szybko się za siadanie wziął a poza tym stara się już obrócić z plecków na brzuch i odwrotnie, już niewiele brakuje żeby na brzuszek się obróciła-raz było już mega blisko, ale ja leżałam obok i się ode mnie spowrotem odbiła na plecki heh generalnie złości się, że się jej nie udaje-chyba jest nerwusek po mamusi hihi z brzuszkiem Ali już lepiej?
szkoda, że tak nam forum ucichło, brakuje mi czasem tych codziennych "pogaduszek" z Wami o wszystkim i o niczym no ale tak to chyba bywa na forach, że z czasem robi się coraz ciszej- a szkoda.
Moj Marcel za 3 dni konczy poltora roku. Taki jest nerwus i szkodnik, ze normalnie musze meliske litrami pic, bo nie daje rady. Normalnie nie mozna niczym go zadowolic, krzyczy ze chce pic, daje mu picie, a on rzuca nim o podloge i krzyczy dalej. i tak ze wszystkim i caly czas. Jakos to trzeba przetrwac. Remont tez sie ma ku koncowi, ukladamy panele. Mikolaj chodzi do przedszkola i ostatnio tez w domu malpiego rozumu dostaje, a juz taki fajny grzeczny byl...:* ile juz wazy? nadal taka drobniutka jest? Bym Ci ja ukradla, ale mieszkasz za daleko
