Kurde dziewczyny, w piątek miałam wizytkę i lekarz pyta czy mam bóle brzucha. A ja, że nie (bo nie miałam), a teraz od wczoraj ciągle coś czuję-bardziej jakby ból mięśni, no ale mięśnie to nie ma po czym bo ciągle się lenie:-) zwariuję normalnie..
reklama
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Natka czasem podswiadomosc plata nam figla...
Albo moze brzusio teraz rosnie i to czujesz ? Jak sie martwisz to dzwon do lekarza ale jesli nie sa ro skurcze ..napinanie brzucha to mysle ze wsio oki.
Emilek wczoraj znowu mial 39.5
kaszel w nocy i katar go meczyl..zreszta mnie tez..i takie dwa gruzliki jestesmy...
Starszaki sie spoznia do szkoly- czekaja az m wroci z pracy i ich zawiezie..ja nie bede emilka ciagac na dwor narazie.. tymbardziej ze jeszcze spi..pewnie dla tego ze ma oczy zaklejone.. nie moze sie obudzic.. eh
Pisalam na poczatku ciazy ze odrzucilo mnie od slodkiego ? Cofam... od jakiegos czasu slodkie za mna chodzi masakrycznie... kilka dni marzylam o yumyum to takie costaka w uk podobne do paczka bez nadzienia.. w koncu kupilam pycha.. potem gniazdka mi m kupil i tez pyyycha .. wczoraj w sklepie zjadlam chalwe... a w domu wafelki wajiliowe..kilka jerzykow i jeszcze taki snikers flapjacks... musialam sie powstrzymywac zeby znowu czegos nie siegnac...
Dobrze ze waga przystopowala jak narazie
W zadnej ciazy nie jadlam slodyczy..a juz na pewno nie w takich ilosciach...
Nie zebym sobie wmawiala ze dziewczynka bo u mnie co ciaza to wszystko inaczej wyglada wiec staram sobie nic nie wkrecac
tak tylko pisze o tych slodyczach ze wytrzymac sie nie da.. nie mam czegos takiego jak przeslodzenie ..
Albo moze brzusio teraz rosnie i to czujesz ? Jak sie martwisz to dzwon do lekarza ale jesli nie sa ro skurcze ..napinanie brzucha to mysle ze wsio oki.
Emilek wczoraj znowu mial 39.5
Starszaki sie spoznia do szkoly- czekaja az m wroci z pracy i ich zawiezie..ja nie bede emilka ciagac na dwor narazie.. tymbardziej ze jeszcze spi..pewnie dla tego ze ma oczy zaklejone.. nie moze sie obudzic.. eh
Pisalam na poczatku ciazy ze odrzucilo mnie od slodkiego ? Cofam... od jakiegos czasu slodkie za mna chodzi masakrycznie... kilka dni marzylam o yumyum to takie costaka w uk podobne do paczka bez nadzienia.. w koncu kupilam pycha.. potem gniazdka mi m kupil i tez pyyycha .. wczoraj w sklepie zjadlam chalwe... a w domu wafelki wajiliowe..kilka jerzykow i jeszcze taki snikers flapjacks... musialam sie powstrzymywac zeby znowu czegos nie siegnac...
Dobrze ze waga przystopowala jak narazie
W zadnej ciazy nie jadlam slodyczy..a juz na pewno nie w takich ilosciach...
Nie zebym sobie wmawiala ze dziewczynka bo u mnie co ciaza to wszystko inaczej wyglada wiec staram sobie nic nie wkrecac
kasiol
Fanka BB :)
hej
co za weckend;/ w sumie trochę przeziębiona byłam a -nawet mocno, wiec w piątek grzecznie posiedziałam w domu, w sobote kaszel z bólem , w niedziele już ok
do wieczora-jelitówka jakaś czy nie wiem co:/ jeszcze czuje jakiś dyskomfort ale czas pokaże czy wróci czy już będzie tylko lepiej, w dodatku na około wszyscy chorzy;/
natuś odpoczywaj , często tak właśnie jest
coś powiesz a za chwile zmiana sytuacji ;/ może też się za bardzo wsłu****esz? ja też panikowałam a wszystko ok
wiec mam nadzieje ze u Was też
widziałam ze od czwartku w lidl są fajne ciuszki w dobrych cenach dla maluszków
ja już troche nakupiłam -dla chłopców gorzej z wyborem
teraz zastanawiam się nad smoczkiem-Kalina brała Aventu-cos ok 25 zł za 2 sztuki-zgodnie z instrukcją ważny 6 tygodni. W sumie byłam zla ze nie pokazalismy jej innych bo później to je rozgryzała i latałam po nowe nawet wczesniej niż 6 tygodni... teraz stwierdziłam ze poczytam pooglądam zanim w coś sie wpakuje( co do tego czy ma mieć smoczek-ma-Kali karmiłam, smoczek dostawała jak byla niespokojna-a zdazało jej się-nie wyograżam sobie inaczej, jak była większa smok-tylko na noc , a zakończyła karierę ze smokiem ok roczku
ma piękne zęby mówiła całymi zdaniami juz od 15 miesiaca, nie ma do dziś problemów ze seplenieniem ,zgryzem... )
siostra moja miała natomiast avent soothie-takie śmieszne zatyczki-ale te natomiast-są bez terminu
50 zł za 2 sztuki i tylko tyle ze trzeba je pilnować zeby sie nie zgubiły, są specjalnie dla dzieci karmionych piersią... mysle i myśle, niby drogi ale w sumie nie drogi
co myslicie? akuku miałaś stycznośc z tymi smoczkami? one są z USA ponoć
akuku jak chłopaki?
co za weckend;/ w sumie trochę przeziębiona byłam a -nawet mocno, wiec w piątek grzecznie posiedziałam w domu, w sobote kaszel z bólem , w niedziele już ok
natuś odpoczywaj , często tak właśnie jest
widziałam ze od czwartku w lidl są fajne ciuszki w dobrych cenach dla maluszków
teraz zastanawiam się nad smoczkiem-Kalina brała Aventu-cos ok 25 zł za 2 sztuki-zgodnie z instrukcją ważny 6 tygodni. W sumie byłam zla ze nie pokazalismy jej innych bo później to je rozgryzała i latałam po nowe nawet wczesniej niż 6 tygodni... teraz stwierdziłam ze poczytam pooglądam zanim w coś sie wpakuje( co do tego czy ma mieć smoczek-ma-Kali karmiłam, smoczek dostawała jak byla niespokojna-a zdazało jej się-nie wyograżam sobie inaczej, jak była większa smok-tylko na noc , a zakończyła karierę ze smokiem ok roczku
siostra moja miała natomiast avent soothie-takie śmieszne zatyczki-ale te natomiast-są bez terminu
co myslicie? akuku miałaś stycznośc z tymi smoczkami? one są z USA ponoć
akuku jak chłopaki?
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Kasiol a ja nigdy nie czytalam na instrukcji hehe i u mnie dluzej smoczka uzywal... nawet nie wpadlam na to ze co 6 tyg powinnam wymieniac
to jest mysle tylko chwyt matketingowy..bo np jedno dziecko ssie smoka non stop miedzy karmiebiami a drugie tylko np pol godzjny na dzien.. nie ma roznicy wbkrztalcie smoczka itd. Przy Alexie tez nie zmienialam a zabki proste i zadnych problemow 
Doczytalam ze rozgryzala hehe u mnie sie nigdy nie przytrafilo rozgryzienie az w szoku jestem
Kasiol moj alex mial smoka na noc tzn do zasypiania tylko bo zasypial i wypluwal i nie szukal w nocy do ok 2.5 roku i nie zaluje..tez dosc szybko mowil nie plenil sobie i ma piekne rowne zeby.. a dla porownania Viki smoczka nie ssal a pleni sobie ucina poczatek wyrazu..co smieszne tylko po polsku..po ang dobrze wypowaida wyrazy...
Kasiol te soothie sa podobno super. Sama bede ich szukac i podobnobjak w szpitalu poprosze to dadza..daja dla wczesniakow np
A jak nie to podobnow tkmax kiedys byly wiec bede zagladac.
Kasiil mysle ze eie oplaca tyle wlasnie by nie zgubic... ja niestty gubie wiec ze 4 szt beda potrzebne w razie w
hehe
Doczytalam ze rozgryzala hehe u mnie sie nigdy nie przytrafilo rozgryzienie az w szoku jestem
Kasiol moj alex mial smoka na noc tzn do zasypiania tylko bo zasypial i wypluwal i nie szukal w nocy do ok 2.5 roku i nie zaluje..tez dosc szybko mowil nie plenil sobie i ma piekne rowne zeby.. a dla porownania Viki smoczka nie ssal a pleni sobie ucina poczatek wyrazu..co smieszne tylko po polsku..po ang dobrze wypowaida wyrazy...
Kasiol te soothie sa podobno super. Sama bede ich szukac i podobnobjak w szpitalu poprosze to dadza..daja dla wczesniakow np
A jak nie to podobnow tkmax kiedys byly wiec bede zagladac.
Kasiil mysle ze eie oplaca tyle wlasnie by nie zgubic... ja niestty gubie wiec ze 4 szt beda potrzebne w razie w
Akuku na 100% nie są to skurcze, to raczej takie ciągnięcie jakby mięśnie bolały, coś podobnego jak miałam na początku jak się więzadła rozciągały. Nie wiem, może faktycznie znowu coś się rozciąga. W każdym razie nie jest to silny ból, no ale jest.. czasem (bo nie cały czas), ale pojawia się.
Matko, ale się uczepiło to choróbsko Emilka... oby szybko była poprawa bo jak gorączka nie spadnie to jeszcze szpital Was czeka... bo to przecież odwodnieniem grozi...
Co do słodyczy to nie ma reguły :-) niby słodkie na dziewuszkę no ale wiadomo że rożnie bywa-mnie z Małgosią całkowicie odrzuciło od słodkiego a teraz odkąd dobrze się czuję to też wcinam jak najęta
a jak będziesz miała termin na usg to chcesz o płeć pytać?
Kasiol ojj u Ciebie też przeziębienie.. oby już nie wróciło... ach, zimy nie ma to bakterie i wirusy krążą wszędzie...
co do wsłuchiwania się to fakt, może coś w tym jest bo cały czas martwię się, że mam duphaston odstawiać... może podświadomość faktycznie...
Co do smoczķów to moja kuzynka miała właśnie te jakby zatyczki z aventu i była zadowolona. I córce i synkowi fajnie przypasowały, a później też szybko odstawili smoka.
w tesco widziałam wyprzedaże zimowych kombinezonów i kurteczek, kolory głównie chłopięce-granatowy, ciemna zieleń. Polarowe, no i typowo ocieplane kurteczki, fajne ceny-już od 30zl :-) prawie się na kombinezon skusiłam bo był w sumie neutralny kolor-ecru z ciemnymi wstawkami, ale w sumie później nie żałowałam, niby nie wierzę w zabobony ale jak w ciąży z Małgosią koło 11 tyg kupiłam 3szt właśnie w tesco to skończyło się jak skończyło więc cierpliwie czekam min do 20tyg :-)
Może u Was w tesco też są takie wyprzedaże kasiol i może uda się coś na zapas na zimę wybrać :-)
Matko, ale się uczepiło to choróbsko Emilka... oby szybko była poprawa bo jak gorączka nie spadnie to jeszcze szpital Was czeka... bo to przecież odwodnieniem grozi...
Co do słodyczy to nie ma reguły :-) niby słodkie na dziewuszkę no ale wiadomo że rożnie bywa-mnie z Małgosią całkowicie odrzuciło od słodkiego a teraz odkąd dobrze się czuję to też wcinam jak najęta

Kasiol ojj u Ciebie też przeziębienie.. oby już nie wróciło... ach, zimy nie ma to bakterie i wirusy krążą wszędzie...
co do wsłuchiwania się to fakt, może coś w tym jest bo cały czas martwię się, że mam duphaston odstawiać... może podświadomość faktycznie...
Co do smoczķów to moja kuzynka miała właśnie te jakby zatyczki z aventu i była zadowolona. I córce i synkowi fajnie przypasowały, a później też szybko odstawili smoka.
w tesco widziałam wyprzedaże zimowych kombinezonów i kurteczek, kolory głównie chłopięce-granatowy, ciemna zieleń. Polarowe, no i typowo ocieplane kurteczki, fajne ceny-już od 30zl :-) prawie się na kombinezon skusiłam bo był w sumie neutralny kolor-ecru z ciemnymi wstawkami, ale w sumie później nie żałowałam, niby nie wierzę w zabobony ale jak w ciąży z Małgosią koło 11 tyg kupiłam 3szt właśnie w tesco to skończyło się jak skończyło więc cierpliwie czekam min do 20tyg :-)
Może u Was w tesco też są takie wyprzedaże kasiol i może uda się coś na zapas na zimę wybrać :-)
paulinka88
Mama Mikołajka i Marcelka
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2011
- Postów
- 3 306
Natka może lekarz pytał czy brzuch boli, bo to normalny objaw na tym etapie?
Ale jeśli się martwisz to może zadzwoń do niego i zapytaj. A tu link 14 tydzień ciąży - 14 tc -Ciąża tydzień po tygodniu - Kalendarz ciąży - Polki.pl . Może to przez to przesuwanie macicy cię ciągnie?
Akuku ja w ciąży z Marcelem to się żywiłam niemal wyłącznie słodyczami z trzech powodów:
- jak je widziałam to aż się trzęsłam taką miałam ochotę,
- słodycze jako jedne z niewielu produktów nie śmierdziały,
- słodyczy nie zwracałam
))
A jak u Ciebie z jedzeniem pomarańczy i mandarynek? Ja tam mam nadzieję u Ciebie na małą istotkę w różowych śpioszkach, więc może Ty się nie nakręciłaś, ale ja tak i chce żeby to była dziewczynka i czuję, że tak będzie:-):-):-):-)
Kasiol chorowitku zdrówka
) No masz rację dla dziewczynek jest dużo więcej pięknych ciuszków
jak ja tęsknię za różem
A w lidlu jaka jest rozmiarówka ciuszków? Bo mój Marcel nosi rozmiar 86 i ciężko teraz kupić na niego jakieś fajne pajacyki czy półśpioszki, bo tego raczej mało... A co do smoczków to u nas Mikołaj sobie sam wybrał, bo chciał tylko smoczki canpolu- 5 zł za sztukę
A Marcel dusia co mu dasz
Tylko na nowe kręci nosem
Akuku ja w ciąży z Marcelem to się żywiłam niemal wyłącznie słodyczami z trzech powodów:
- jak je widziałam to aż się trzęsłam taką miałam ochotę,
- słodycze jako jedne z niewielu produktów nie śmierdziały,
- słodyczy nie zwracałam
A jak u Ciebie z jedzeniem pomarańczy i mandarynek? Ja tam mam nadzieję u Ciebie na małą istotkę w różowych śpioszkach, więc może Ty się nie nakręciłaś, ale ja tak i chce żeby to była dziewczynka i czuję, że tak będzie:-):-):-):-)
Kasiol chorowitku zdrówka
Ostatnia edycja:
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Paulinka pomarancze mk smakuja baardzo
mandarynki zalezy czy trafie na soczyste czy kapcie 
Mimo wszystko owocow nie jem za duzo ale i tak jest roznoca bo ja chyba od kilku lat malo owocow jadlam... nie maialam potrzeby .nie smakowaly mi zbytnio.. mi sie wydaje ze nie mam ani nie mialam wielkiego parcia na owoce bo ja sie suplementuje naturalnymi witaminami.. i one maja duzo z warzyw i owocow..i organixm sie nie domaga.. ja zapominam jakby ze owoce w domu mam. Ale lubie wysysac sok z pomaranczy hehe
ale smakuja mi na pewno 
Mimo wszystko owocow nie jem za duzo ale i tak jest roznoca bo ja chyba od kilku lat malo owocow jadlam... nie maialam potrzeby .nie smakowaly mi zbytnio.. mi sie wydaje ze nie mam ani nie mialam wielkiego parcia na owoce bo ja sie suplementuje naturalnymi witaminami.. i one maja duzo z warzyw i owocow..i organixm sie nie domaga.. ja zapominam jakby ze owoce w domu mam. Ale lubie wysysac sok z pomaranczy hehe
Paulinka no może... w sumie to teraz przeżywam każde ukłucie bo kilka ostatnich dni (a nawet kilkanaście) było zero objawów;-) może to też to. A w sumie zauważyłam że jak mnie boli coś to zazwyczaj wystarczy, że zmienię pozycję i mija. Na razie nie będę robić alarmu:-) to naprawdę lekki ból więc może faktycznie przesadzam
a sprawdziłam właśnie, serduszko bije jak dzwon, miarowo i prawie 160na min, no i dzidzia się kręci więc chyba dobrze jest:-)

reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 862
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 45 tys
Podziel się: