reklama
Akuku ja słyszałam dokładnie to co Ty- niższe na chłopca, a wyższe na dziewuszkę:-) ale myślę, że nie ma tym co się sugerować bo to się liczy tętno w spoczynku, a nie wiadomo czy dzidzia akurat fika czy grzecznie leży:-)
Paulinka, kasiol ja chyba nic nie obstawiam na razie:-) gdzieś tam siedzi w głowie marzenie, ale będę się tak samo cieszyła jak już dotrwamy do końca, czy to będzie chłopiec czy dziewczynka:-)
Paulinka, kasiol ja chyba nic nie obstawiam na razie:-) gdzieś tam siedzi w głowie marzenie, ale będę się tak samo cieszyła jak już dotrwamy do końca, czy to będzie chłopiec czy dziewczynka:-)
paulinka88
Mama Mikołajka i Marcelka
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2011
- Postów
- 3 306
Natka no tak niższe chłopak, wyższe dziewczynka
W teorii jest tak jak pisze Akuku do 140 chłopak od 140 dziewczynka
Ale ja się tyle należałam na patologii, że mogłam sobie poobserwować i jak dla mnie to granica jest na 150 raczej, dziewczynki to bez problemu osiągają i utrzymują to, a nawet i pod 170 potrafią mieć, chłopcy raczej poniżej 150 mają i tylko rzutami mają powyżej
Mój Mikołaj miał tętno przeważnie 120-130, rzadko dochodził a 140, a do 150 to mu się nie zdarzyło. W pojedynczym mierzeniu tętna na usg przeważnie miał 132. Marcel już miał tętno w okolicach 140, na usg 136,148, a raz nawet 155. On na ktg potrafił dojść nawet do 160, ale to tylko rzutami, a nie stale
Dziewczynki to często nawet alarmy na ktg włączają
kiedyś leżałam koło takiej jednej brzuszkowej psotnicy co nagminnie alarm włączała
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Paulinko pewnie sa wyjatki w te i druga strone . Na sierpniowkafh dziewczyny niektore pisza ze ich synowei 160-170 nawet mieli..eiec roznie bywa.
Nie nastawiam sie na nic co ma byc to bedzie oby zdrowe bylo! Ja i tak juz nic nie zmienie przeciez..
Nie nastawiam sie na nic co ma byc to bedzie oby zdrowe bylo! Ja i tak juz nic nie zmienie przeciez..
kasiol
Fanka BB :)
hej
akuku o której ty posty piszesz kochana? odpoczywac a nie po nocach szarżować
ja mam dziś wizytkę więc mysle co mi powie-znów dziś czułam trochę mini skurcze-mam nadziejej ze szyjka sie nie skraca, postanowiłam tez ze pracuje cały luty, w marcu chyba bede kogoś przyuczać na moje miejsce, a od 1 kwietnia 2 tygodnie urlopu( zeby wczasy dostac) no i później może wróce na te 2 tygodnie, chyba ze nie dam rady, do maja bym chciałam mieć jednak zajęcie żeby nie myśleć i czas leciał.No ale zależy co powie lekarz, wiec siedze jak na szpilkach, bo jakoś ten brzuch mi uwiera tym razem;/ z Kali nie pamietam, a teraz skarpet nie moge założyc bo pobolewa;/ moze to przez inny kształt-bo faktycznie jest inny... znalazłam spodnie po ciąży z Kali i spadają mi z tyłka więc wtedy też inaczej to wyglądało... ale i tak przytyłam do dziś kolejne 3 kg wiec już 6 na plusie
Nie wiedizałam ze jest taka zależność tętno i płeć
ja sie dowiedzałam chyba w 18 tygodniu, wiec Natka jeszcze chwilka i może tez bedzie wiadomo
a następna akuku
Oby wasze marzenia się spełniły
ciekawi mnie co u tyśki, nusśki,patuśśki
paulinka ucałuj chłopaków
akuku o której ty posty piszesz kochana? odpoczywac a nie po nocach szarżować
ja mam dziś wizytkę więc mysle co mi powie-znów dziś czułam trochę mini skurcze-mam nadziejej ze szyjka sie nie skraca, postanowiłam tez ze pracuje cały luty, w marcu chyba bede kogoś przyuczać na moje miejsce, a od 1 kwietnia 2 tygodnie urlopu( zeby wczasy dostac) no i później może wróce na te 2 tygodnie, chyba ze nie dam rady, do maja bym chciałam mieć jednak zajęcie żeby nie myśleć i czas leciał.No ale zależy co powie lekarz, wiec siedze jak na szpilkach, bo jakoś ten brzuch mi uwiera tym razem;/ z Kali nie pamietam, a teraz skarpet nie moge założyc bo pobolewa;/ moze to przez inny kształt-bo faktycznie jest inny... znalazłam spodnie po ciąży z Kali i spadają mi z tyłka więc wtedy też inaczej to wyglądało... ale i tak przytyłam do dziś kolejne 3 kg wiec już 6 na plusie
Nie wiedizałam ze jest taka zależność tętno i płeć
ciekawi mnie co u tyśki, nusśki,patuśśki
paulinka ucałuj chłopaków
paulinka88
Mama Mikołajka i Marcelka
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2011
- Postów
- 3 306
Akuku a pewnie, że są wyjątki jak wszędzie
Ja tam czuję małą dziewczynkę u Ciebie, więc tętno niestety musi zejśc na dalszy plan
Zresztą myślę, że obserwacje odnośnie tętna to dopiero w bardziej zaawansowanej ciąży się sprawdzają
Najlepeij wtedy jak już można robić ktg, bo to jednak rejestruje tętno przez dłuższy okres czasu tak 20 minut do godziny nawet, więc można sobie wtedy porónywać
A właśnie mam takie pytanie- U Kasiola będzie Telek, a wy jakieś już pomysły na imiona macie?
Kasiol to chyba już takie lekkie ćwiczenie macicy... Ja w ciąży z Marcelem też przecież około 20tc byłam na IP, bo podbrzusze mnie bolało
He he, a to były wtedy takie delikatne skurcze tylko ja jeszcze nie wiedziałam co to skurcz
)))))
Ja tam czuję małą dziewczynkę u Ciebie, więc tętno niestety musi zejśc na dalszy plan
A właśnie mam takie pytanie- U Kasiola będzie Telek, a wy jakieś już pomysły na imiona macie?
Kasiol to chyba już takie lekkie ćwiczenie macicy... Ja w ciąży z Marcelem też przecież około 20tc byłam na IP, bo podbrzusze mnie bolało
Akuku ja z Małgosią miałam 160-170:-)
Chyba nie ma co tyle myśleć, bo to i tak nic nie zmieni:-)
Kasiol ja też planowałam, chciałam jeszcze pochodzić do pracy, ale wyszło jak wyszło. Chciałabym może jeszcze wrócić, żeby dostać wczasy ale nie będę chyba kombinować, zresztą teraz i tak nie mogę 8 godzin przed komputerem siedzieć. Daj znać co po wizycie! A na kiedy masz dokładnie termin?:-)
Paulinka ja to nawet o imieniu nie myślę, dla mnie to zdecydowanie za wcześnie niestety.
Za to wczoraj tak sobie myślałam (tylko się nie śmiejcie
) czy skurcze przed porodem (nie chodzi mi o te parte jak już jest pełne rozwarcie, tylko te wcześniej) mają taką samą siłę bez względu na to kiedy jest poród? Ja mam nadzieję, że tak bo jak mają być silniejsze jak miałam przy Małgosi to chyba padnę
parte przy tych to był pikuś, pewnie dlatego, że mała była malutka:-)
A ja dziś miałam tak durny sen, że pierwsze co rano zrobiłam to detektor poszedł w ruch;-)
Chyba nie ma co tyle myśleć, bo to i tak nic nie zmieni:-)
Kasiol ja też planowałam, chciałam jeszcze pochodzić do pracy, ale wyszło jak wyszło. Chciałabym może jeszcze wrócić, żeby dostać wczasy ale nie będę chyba kombinować, zresztą teraz i tak nie mogę 8 godzin przed komputerem siedzieć. Daj znać co po wizycie! A na kiedy masz dokładnie termin?:-)
Paulinka ja to nawet o imieniu nie myślę, dla mnie to zdecydowanie za wcześnie niestety.
Za to wczoraj tak sobie myślałam (tylko się nie śmiejcie
A ja dziś miałam tak durny sen, że pierwsze co rano zrobiłam to detektor poszedł w ruch;-)
kasiol
Fanka BB :)
właśnie z ciekawości spojrzałam na pierwszym prenatalnym miał 165 uderzeń na minute
ale się wiercił
natka moje skurcze były narastające
od 19 były-ale nie czułam za bardzo , najgorsze były te od 21-22 a urodziłam 00.15
ja cały czas czekałam aż bedzie bolało bardziej więc sie nastawiałam ze bedzie gorzej
to chyba mi pomogło
a parte miały nie boleć a były tez nie przyjemne... co do urlopu-u nas były dziewczyny na l4 które po l4 przynosiły wniosek o urlop na 2 tyg i później znów l4, ja wolałabym zrobić to wczesniej, ale czas pokaże, oby wszystko było ok, bo w pracy mi tak dobrze
co do snów tez miałam dzis dziwny-ale piękny- tańczylismy z m. i Felkiem, Kalina biegała po sali, ja miałam krotka jasną sukienkę , Feluś tez na biało i Kali i byłam taka zakochana-czułam to normalnie
natka moje skurcze były narastające
co do snów tez miałam dzis dziwny-ale piękny- tańczylismy z m. i Felkiem, Kalina biegała po sali, ja miałam krotka jasną sukienkę , Feluś tez na biało i Kali i byłam taka zakochana-czułam to normalnie
No właśnie kasiol ja też miałam narastające i im później tym było gorzej:-) a cały czas czekałam ze znieczuleniem bo mówię sobie- "jak teraz jest taka masakra to potem będzie jeszcze gorzej". I tak powtarzałam, że znieczulenia nie zdążyłam dostać. Mam nadzieję, że jak przyjdzie teraz do porodu to nie będzie gorzej hehe;-)
Co do L4 to też myślałam czy nie przynieść wniosku o urlop pomiędzy. Ale boję się kontroli. Nie tego, że mi podważą zasadność zwolnienia czy coś bo tego akurat się nie boję bo zwolnienia nie mam naciąganego czy coś tylko zasadne, no ale taka kontrola to zawsze kolejny stres:-) i teraz nie wiem. Muszę szefowej zapytać co myśli.
Ale fajny sen miałaś:-) żeby tylko cały czas się śniły same takie przyjemne rzeczy:-)
Co do L4 to też myślałam czy nie przynieść wniosku o urlop pomiędzy. Ale boję się kontroli. Nie tego, że mi podważą zasadność zwolnienia czy coś bo tego akurat się nie boję bo zwolnienia nie mam naciąganego czy coś tylko zasadne, no ale taka kontrola to zawsze kolejny stres:-) i teraz nie wiem. Muszę szefowej zapytać co myśli.
Ale fajny sen miałaś:-) żeby tylko cały czas się śniły same takie przyjemne rzeczy:-)
reklama
paulinka88
Mama Mikołajka i Marcelka
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2011
- Postów
- 3 306
Natka ja Ci w sprawie skurczy nie pomogę, bo ja po dwóch cc. I skurcze miałam tylko po drugiej cc, bo mi podpięli oksytocynę na obkurczanie macicy... Oj bolało przez cztery dni po tym
Na szczęście nieregularnie, więc spoko. Znacznie gorszy był ból po rozciętym brzuchu, bo uniemozliwiał chodzenie, a skurcze tylko mówienie
)))))
Ja widziałam ostatnio, że Nuuśka odezwała się na wątku zaplanowania płci, ale w sumie nic szczególnego o sobie nie pisała tylko bardziej tak do dziewczyn... W każdym razie żadnej szczęśliwej nowiny nie przyniosła. Czekamy dalej i Trzymamy za nią kciuki
Patuśka to pewnie dalej w tym samym punkcie. Myślę, że jak podejdzie do in vitro to może się nam pochwali- za nią też trzymam kciuki
No i Tysia oj jej dawno tu nie było, wykresu brak... może kiedyś do nas zajrzy i powie co tam słychać
Ciekawe czy poszli do tej KLN i co tam uradzili....
Ja widziałam ostatnio, że Nuuśka odezwała się na wątku zaplanowania płci, ale w sumie nic szczególnego o sobie nie pisała tylko bardziej tak do dziewczyn... W każdym razie żadnej szczęśliwej nowiny nie przyniosła. Czekamy dalej i Trzymamy za nią kciuki
No i Tysia oj jej dawno tu nie było, wykresu brak... może kiedyś do nas zajrzy i powie co tam słychać
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 855
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 45 tys
Podziel się: