Anabelciu ja tez mam dzis napady glodu...i to na rozne roznosci...zjadlam wedzony boczek- taki slony za potem musialam zagryźć krówkami..i zas sie zmulilam- wiec wypilam kubiek naparu z cytryny miodu i imbiru....
i mam ochote na frytki z majonezemmmmmmmmmmmmm....ale to juz lekka przesada.....
a moja macica dalje tam lekko pobolewa- od czasu do czasu takie silniejsze ukłocie mam, i ciagle mi "gorąco" w pipce....libiodo nie spada...ale nie wiem czy dzis dam rade jeszcze tak szalec jak przez ostatnie dni bo mam zakwasy
sie zobaczy
też mam ochotę,takie działanie hormonów lubię...bo apetycik wzrasta,ja dzisiaj zajadałam się karmelkami,iryskami itp cukierkami :-)
Ale dzisiaj dużo zjadłam,to co ja jadłam serwowałam mojemu,on odpadł po kolacji a ja potem do niego z tekstem czy chce cukierki :-) teraz już wiem dlaczego w ciąży tyle przytyłam,bo miałam duphaston przepisywany do 16tc i luteine dopochwowo a progesteron tak na mnie działa jak widać,no i jeszcze ciąża,mdłości też zajadałam hehe,w poprzednim cyklu nie miałam takiego napadu głodu,teraz jeszcze cyce mnie bolą i zajadam to
jeszcze jutro...
Ciekawe czy jak we wtorek wstanę a temperatura będzie nadal wysoka czy w ciągu dnia spadnie na tyle by okres się mógł pojawić...ostatnio dostałam w wiegilię
a rano temperatura była wysoka jeszcze,spadła dopiero dobę później,ale ten cykl był raczej bezowulacyjny,cyce zero,apetytu zero...
Teściki leżą,muszę wytrzymać do wtorku,chyba że we wtorek rano temperatura mi spadnie to nie będę testować bo pewne co się pojawi.Najgorsze jest to że przed okresem nie boli mnie brzuch tylko w dniu w którym mam dostać zaczyna boleć mnie brzuch,krocze i bach krew się polewa i to jest zaledwie godzina i okres jest rozkręcony,więc zawsze w dniu ew okresu mam tampony ze sobą :-)
Dziewczyny ktore mają konto na ovufriend co oznacza "pozytywny test" ? szansa na ciąże czy na wiarygodność testu ? bo ja na dzień dzisiejszy mam 68%
Babeczki idę do łóżka,bo dzieciaka muszę uspać.A Wy się bzykajcie,przytulajcie i róbta co chceta :-)
Dobranoc :-)