reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

Witajcie dziewczyny :)
KASOKU GRATULACJE :*:*

CCiesze sie ze juz synek jest z wami :)

Ja juz po laparoskopii , lewy jajowod okazal sie niedrozny , ale go udrozniono , prawy drozny, uaktywniono owulowanie jajnikow;D czy cus takiego nie wiem o co chodzi , i pobrano mi biopsje z endometrium ,bo byly jakies polipy... :) Najwazniejsz ze juz po ;)
 
reklama
Hejka. A dziękuje mam się w miare. Dolegliwości to już od miesiąca mam. Męczą mnie mdłości, na szczęście pawik tylko raz. Piersi bolą przeokrutnie i czuję rozciąganie w brzuchu.

Dzisiaj jestem już po wizycie u prywatnej. Dzidzia rośnie, macica ładnie sie powiększa, fasolka ma 22,2 mm i nawet rączki i nóżki już pięknie widać. Karta założona , termin na 17 września.

Pozdrawiam :***************
 
anabelka no dokładnie taki mam plan, że gdyby rzeczywiście ta spacerówka nie była zbyt fajna to sprzedam cały komplet, zawsze coś odzyskam, ciut dołożę i kupię inną spacerówkę :tak:

smerfik super, że już po laparo, grunt, że jajowód udrożniony a jak do tego będzie jakieś wspomaganie owulacji to już kompletnie po problemie! :tak: no to teraz do dzieła! pamiętaj, że grzejmy dla Ciebie wagonik tuż za emalią :tak:

kasoku jak się czujecie?

dziewczyny czy w ciąży też Was tak wkurzali mężowie? no żesz kurde, mój to mnie tak wkurza, że szok. Codziennie dochodzi między nami do jakiejś sprzeczki. Wczoraj pokłóciliśmy się o imieniny mojej mamy, no to chyba logiczne, że skoro jest jakaś impreza w domu, przyjeżdzają moi dziadkowie i reszta rodziny to chciałabym, żeby on też był. Oczywiście już się zaczeły lamenty pt. że on nie lubi takich imprez, co on tam będzie robił, o czym będzie gadał, że jemu się nie chce itd. No i mnie szlag jasny trafił bo jak ja to wszędzie z nim chodze, na każde uroczystości w jego rodzinie i nawet nie pisnę, że mi się nie chce bo skoro jesteśmy małżeństwem to wypada chodzić razem na rózne uroczystości rodzinne i tyle. Natomiast mój mąż do swojej rodziny jeździ chętnie ale jak już ma być jakaś impreza w gronie mojej rodziny to już mu się nie chce :-( :wściekła/y: No i rozpętała się kłótnia. Koniec z końcem ja zamknęłam się w sypialni i się popłakałam co oczywiście spłynęło po nim jak po kaczce. Jak przyjechali goście to ja zeszłam na dół do mamy mając go głeboko w duuupie, po 2 godzinach jaśnie hrabia szedł na imieniny ale siedział obrażony na cały świat i słowem się do nikogo nie odezwał. Więc od wczoraj rana szanowny Pan mąż ma focha i nie odzywa się do mnie ani słowem, nie jadł śniadania przygotowanego przeze mnie a teraz sam sobie obiad gotuje :szok: już na zmianę mnie śmieszy i wkurrwia ten jego foch :confused2:
 
hej ja już w domu padnieta jestem, cyce ma jak donice, wiec spokojnie Mlody nie zginie, jak się ogarne to napisze o porodzie ale był ekspresowy sama jestem zdziwiona, a to Tymuś:
WP_20140215_003.jpgWP_20140217_001.jpg




Karola po pierwsze jesteś w ciąży i hormony buzuja, po drugie zawsze chlop woli swoja rodzine i jakos ja przyjmuje a swojej drugiej polowy traktuje z przymusem, mój ojciec tak samo się dasal jak miał pojechać w mamy rodzinne str, czy jak miała mamy rodzina przyjechać, spokojnie, przeczekaj jego focha, sama tez mu pokaz focha i tyle.

Smerfiku ciesze się,ze jesteś po laparo, ze wiadomo co Ci jest i mam nadzieje,ze już wkrótce będziesz w ciąży.

Emalia dobrze,ze czujesz się fajnie i ,ze fasolinka Twoja rosnie zdrowo.
 

Załączniki

  • WP_20140215_003.jpg
    WP_20140215_003.jpg
    15,4 KB · Wyświetleń: 57
  • WP_20140217_001.jpg
    WP_20140217_001.jpg
    15,3 KB · Wyświetleń: 54
Ostatnia edycja:
Kasoczku- Tymuś jest cudowny. Ja też chce takiego synusia :) Czekam na relacje :)
Karola- dzień bez kłótni dzień stracony :D he he. To normalne ,że nas wszystko drażni dookoła, a że te nasze chłopy są najbliżej to im się najwięcej obrywa :) Mój to juz nie zwraca na to uwagi. Wie ,że go zwyzywam a za 5 min przyjdę się tulić :)
 
Kasoku - gratulacje! Tymuś jest cudny i jaką datę wybrał sobie na przyjście na świat ;-) Widocznie czekał na walentynki :-)

Emalia - chyba jeszcze Ci nie gratulowałam :zawstydzona/y: Bardzo się cieszę, że się udało i że dzidzia rośnie :tak:

Karola - niestety ale ciążowe hormony tak działają, że wszystko wkurza sto razy bardziej ;-) Chociaż mąż przesadza z tymi fochami...
 
reklama
Kasoku - slicznosci!!!! a imie nowe wybraliscie jednak ?:-D

Emalia - ciesze sie ze malenstwo rosnie slicznie a ty sie czujesz jak w zdrowej ciazy :*

Karola - ok hormony hormonami ale Twoj maz z deczka przesadza:szok::eek:
zachowuje sie jak dziecko... sorry :sorry:

u nas ok. Mloda rosnie jak nie wiem! taaaaaaak cycuje ze niedlugo policzki zaslonia jej oczy:cool2: pulpet jeden;-)
 
Do góry