czesc dziewczynki, znowu do konca was nie poczytalam, ale co do sluzu, to ja nigdy az tak sie nie przygladalam sobie jak teraz, ale z tego co pamietam to przed @ zawsze mialam tzw mokro w majtkach a nie mialam takiego sluzu, ale u mnie porypka na maxa wiec moze rzeczywiscie ten wczorajszy ciagnacy to zwiastun @ (oby(), bo czuje sie tragicznei, boli mnie wszystko, jestem drazliwa, placzliwa i jak wloze palec tam to wyciagam troche ciagnacego sie sluzu. chcialabym zeby wszystko u mnie bylo ok i zeby to opoznienei bylo jednorazowe, bo mecze sie ze soba niesamowicie, te hormony, w leb mozna se strzelic, tragedia. wieczorem postaram sie nadrobic was i sie troche poudzielac.
edytko sliczny chlopczyk.
wczoraj sie poryczalam, bo tak mnie wkurzyl moj m ,ze myslalm,ze albo siebie zabije, albo jego, zarzucil mi,ze tylko siedze i placze, ze mam sie ruszyc poza praca do zycia, ja mu na to, ze czuje sie zle, ze mam zawirowania hormonalne, ze nie wymyslam sobie tego stanu, ze juz sama nie wiem jak sobie pomoc, bo p o p i e r d o l i l o mi sie tam wszystko, ciekawe jak on by sie zachowywal jak by mu hormony jazde bez trzymanki fundowaly, no nic zacielam sie w sobie i nie bdede o niego dbac, skoro nie umie ze mna w domu wytrzymac, to niech sobie sam k u r w a pierze, gotuje obiadki i w ogole niech ten caly cyrk domowy robi sam, zobaczy jaki to jest rarytas. Mam dosc, gdyby nie matylda p i e r d o l n e l a b y m tym wszystkim. Nie wiem nigdy sie nie klocimy jakos bardzo moze dwa razy do roku, ale na dzien dzisiejszy mam go dosc, doszlam do wniosku, ze nie mam na kogo liczyc, nie mam przyjaciela, bo przyjaciel jak jest zle to trwa a nie wypomina jaka jestem. doskonale zdaje sobie z tego sprawe, ze na nic nie mam ochoty, ze sie podle czuje i wychodze do ludzi do pracy bo musze.
czyli stwierdzenie nie rob nikomu nic dobrego to cie nie spotka nic zlego sprawdza sie, popatrzcie dwa miesiace temu bylam przy moim, przy smierci jego matki (pomimi, ze jej nie trwailam i kosztowalo mnie to tyle, ze az cykl mi sie pochrzanil) nie docenil tego, wiec po co sie spinac, aha wypomnial mi, ze jestem egoistka, niech sobie poczyta jak ciezko maja osoby z nerwica lekowa, a ***** wielki lekarz z niego jest, a zrozumiec czlowieka nie potrafi.