reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

ale numer, ja też pracuje z dzieciakami (przedszkole i klasy I-III). Jak uda mi się zajść w ciążę to nie mam zamiaru pracować, goł na zwolnienie i zobaczą mnie dopiero po macierzyńskim :-)
 
reklama
a ja pracuje z lekarzami- a to gorzej niż z dziećmi:-D jeśli się uda w ciągu dwóch cykli to ciąża anuluje mi wypowiedzenie a jeśli nie no to będę ciężarną na bezrobociu:-D
miciur-ka śmiem twierdzić że nas olała!!:-)
 
witam wszystkie staraczki w niedzielne, sloneczne popludnie i mam nadzieje ze u Was wszystkich tez swieci slonce. my dzisiaj odpoczywamy i przygotowujemy sie na prztjazd babci z pl. specjalnie na wnuczki urodziny sie wybiera. jak sie dobrze postaralismy to moze uda sie zrobic mezowi niespodzianke na swieta. nie wiem, zobaczymy, jescze pare dni i bede wiedziala. pozdrawiam :-)
 
Katherinne, Miciurka, Karola - ja pracuję z dwulatkami. I za pierwszym razem chciałam pracować w ciąży! Nawet podczas rozmowy z szefową na początku deklarowałam się, że do końca czerwca zamierzam wytrzymać (termin miałam na początek października), ale po 4 chorobach w ciągu niecałych 3 miesięcy zmieniłam zdanie :-) Poza tym ja akurat na początku czułam się tragicznie. Można powiedzieć, że na zmianę spałam i rzygałam :-D
A tym razem mam zupełnie inne podejście - jakby mi się udało teraz zaciążyć to pewnie w styczniu śmignę na zwolnienie :-)
 
miciurka
ja rzadko bardzo pije kawe, nawet nie na pobudzenie a tylkod la smaku a poprostu ze daje rade to tak jak Domi powiedziała-przyzwyczajenie do luksusu... ;-)

dzisiaj to uż w ogole dowalili od 9-12 zajecia pozniej 3 godziny przerwy i kolejne wyklady. posiedzialam godzine poplotkowalam w tej przerwie i pojechalam do domu. wale to jedne zajecia nie zając z resztą już mi wszystko jedno boje się znow jutro pracy tzn stresuje się może nie boje że jakiś głąb znów przylezie tym bardziej ze nową oferte wprowadzają. ahh szkoda gadac ja chce na l4 ciążowe !!!!!:-(

nie wiem kiedy się uda okresu nie mam więc pewnie nie przyjdzie w ogole a dopiero jk kolejna owu i plamienia to bedzie moj okres. dzisiaj nawet nie mam siły myśleć o tym wszystkim ale się dołuje bo strasznie ale to strasznie chciałabym im już powiedzieć że ide na l4 odpoczywać bo praca mnie PRZYTŁACZA. zawsze chciałam miec prace którą lubie, kochama mam taką której nienawidze i to pracuje dopiero 3 miesiące-porażka.

mamolinka
powiedz jak się czujesz wpadaj czasem do nas ! :)
 
czesc dziewczyny, dzisiaj o 13 trzymana za reke umarla moja tesciowa, od wczoraj miala takie bole nowotworowe, ze wyla, ani morfina, ani tramale i inne cuda medycyny nie pomagaly, poraz pierwszy w zyciu widzialam jak czlowiek umiera, jestem wrakiem czlowieka, pomozcie...
 
Kasoku- przykro mi:-( Wiem, ze boli i boleć będzie. Poddaj, poddajcie się emocjom. Płacz, to pomaga. To będzie długa droga smutku, pytań dlaczego? Jednak nie jesteśmy wstanie cofnąć czasu, a żyć trzeba dalej! Macie SIEBIE! Ty masz wspaniałego męża, maż Twój ma wspaniała żonę razem macie CUDO córkę! Wspierajcie siebie nawzajem. Łącze się w bólu....:-(
 
reklama
kasoku tulę mocno. My dwa tygodnie temu żegnaliśmy dziadka męża, którego bardzo kochaliśmy i który z nami był po prostu od zawsze. Ksiądz na pogrzebie powiedział, że kto by nie umierał, czy staruszek czy dziecko, to zawsze jest nie w porę. Zawsze za wcześnie. Tulę Cie mocno. Powolutku sobie dacie radę, bo macie siebie.

@ przysżła jak w zegarku, więc działamy dalej. I tak jak tamtym razem znów wszyscy w koło zaciążają.... tylko nie ja :-(
 
Do góry