karola1986-21
Dream it. Wish it. Do it.
kasoku wiem, że powinnam zrobić HSG i chciałam już 2 razy iść, no i nie jest mi dane 
w lipcu już się nastawiłam, że idę to Gin na urlopie
teraz mówię muszę iść bo to ostatnia szansa, w poniedziałek dzwoniła do mnie babka z nad morza żebym podała konkretny termin rezerwacji, dzwoniłam go Gina by zapytać się czy mogę zrobić HSG 28 sierpnia (wtedy będę miała 7 dc więc by pasowało)- nikt nie odbierał, a w pon normalnie przyjmuje, nie ma zamknietego gabinetu, dzwoniłam chyba z 18 razy i nikt nie odebrał, no i duuuupa, kobitka z nad morza nie mogła dłużej czekać i podałam jej termin 25-28.08. czyli z HSG nici. aż się poryczałam z tej wściekłości bo moja szansa by na spokojnie zrobić HSG w wakacje poszła się jeeeeebaaaać




powiem Wam, że praca w szkole ma jednak dużo minusów... chciałabym mieć już to badanie za sobą bo to ostatnia rzecz, którą muszę sprawdzić inaczej nie będę miała stymulacji no i mimo szczerych chęci nie mam możliwości, nikt mi nie da wolnego na dwa dni (raz by zrobić badanie CRP a drugi dzień na samo HSG), nikt mnie nie może zastapić bo każdy ma swoje lekcje, przecież się nie rozdwoi, jedyna opcja to próbować sobie załatwić L4 ale mam nowego lekarza rodzinnego i nie znam go na tyle by iść i prosić o L4.
generalnie duuuupa, nie jest mi dane zrobić HSG i zajść w ciążę... :-
-
-
-(

w lipcu już się nastawiłam, że idę to Gin na urlopie

teraz mówię muszę iść bo to ostatnia szansa, w poniedziałek dzwoniła do mnie babka z nad morza żebym podała konkretny termin rezerwacji, dzwoniłam go Gina by zapytać się czy mogę zrobić HSG 28 sierpnia (wtedy będę miała 7 dc więc by pasowało)- nikt nie odbierał, a w pon normalnie przyjmuje, nie ma zamknietego gabinetu, dzwoniłam chyba z 18 razy i nikt nie odebrał, no i duuuupa, kobitka z nad morza nie mogła dłużej czekać i podałam jej termin 25-28.08. czyli z HSG nici. aż się poryczałam z tej wściekłości bo moja szansa by na spokojnie zrobić HSG w wakacje poszła się jeeeeebaaaać





powiem Wam, że praca w szkole ma jednak dużo minusów... chciałabym mieć już to badanie za sobą bo to ostatnia rzecz, którą muszę sprawdzić inaczej nie będę miała stymulacji no i mimo szczerych chęci nie mam możliwości, nikt mi nie da wolnego na dwa dni (raz by zrobić badanie CRP a drugi dzień na samo HSG), nikt mnie nie może zastapić bo każdy ma swoje lekcje, przecież się nie rozdwoi, jedyna opcja to próbować sobie załatwić L4 ale mam nowego lekarza rodzinnego i nie znam go na tyle by iść i prosić o L4.
generalnie duuuupa, nie jest mi dane zrobić HSG i zajść w ciążę... :-