Staraczki lipiec 2013!!!

[tweety_]

Przyszłe mamusie, witajcie! Jestem nowa i wprawdzie musze przyznać, że do lipcowych staraczek to sie jeszcze nie zaliczam, ale planuję do końca roku zajść w drugą ciażę. Daję sobie więc niewiele czasu, ale może to wystarczy... Jeśli byłybyście tak uprzejme i odpowiedziały mi, to byłabym wdzięczna...
Interesuje mnie, czy wykonywałyście jakieś badania przed rozpoczęciem starań, nie mam na myśli szczegółowych badań wynikających z problemów z zajściem, lecz takich rutynowych, które każda kobieta wykonać powinna...
No i jeszcze jedno,,, w tej właśnie chwili zastanawiam sie czy już teraz mogę byc w ciąży.. kilka miesięcy temu odstawiłam tabletki i tak mój cykl trwał: 29, 27, 26 dni. Obserwacje śluzu były niezbyt dokładne, bo jakoś że tak powiem cieżko mi było go ocenić. Skok temperatury zanotowałam w : 14, 17, 13 dniu cyklu, a w tym miesiącu już w 11 dniu cyklu, no a w 7 dniu był stosunek bez zabezpieczenia. Teraz mam śluz biały dość gesty i widoczny na bieliźnie, od 3 dni boli mnie brzuch łacznie z nerkami, czyli z tyłu nad pupą i dodatkowo jeszcze czuje jakieś pieczenie w pochwie. No i nie wiem co ze mną. Czy to jakaś infekcja, czy ból związany z nerkami a może początki ciaży? zastanawiam się nad coraz to krótszym cyklem, w zasadzie nie pomyślałam prezd tym strosunkiem, ze może być jeszcze krótszy niż poprzedni,ale ten skok temperatury... troche wcześnie.

 

[lamorela]

tweety jeżeli się boisz zrób w dniu spodziewanej @ test, albo już teraz (nie wiem ile dni jesteś po owulacji) zrób betę.

 

[Piaska]

Witam z rana :-)
tweety_ - z tym pieczeniem to lepiej jutru do gina.
karola1986-21 - na napisz, co u Ciebie :-)

 

[Dorcia]

Tweety WITAJ !!! Ból w pochwie i ból tyłu pleców to może być infekcja....ja również radzę Ci zrobić teścior lub betkę !!! Co do badań to tyle jest teorii co lekarzy...ja zrobiłam Toxoplazmoza Igg,Igm ...Cytomegalia Igg,Igm...Różyczka...Igg,Igm...grupę krwi...ogólny mocz i morfologie. Wiem że te badania również w ciąży każą powtarzać...są dość drogie aczkolwiek nie wszędzie są odpłatne.

Ja nabawiłam się "syndromu miesiąca miodowego" Kurcze co za ból !!!!!!!!!!!!!!
Dzisiaj łyknęłam żurawinke i no-spę bo już wytrzymać nie mogłam

 

[lamorela]

Dorcia współczuję, bo znam ten ból. W razie czego polecam unofuraginum, jak już nic nie pomaga, to jeden dzień, przyjmowania i człowiek jak nowy!

Narobiłam herbaty do dzbanka i wreszcie usiądę spokojnie w domu, bo mąż w pracy, naoleję włosy, ugotuję fasolkę i miły dzień zapewniony!

 

[karola1986-21]

karola​, żadna @, to fasolka

dzięki lamorela za słowa otuchy ale jak dziś zobaczyłam tempkę to nie mam już żadnych złudzeń... :-(

@ jeszcze nie nadeszła ale wydaje mi się, że skoro ziółka unormowały mi wykres i owu nastapiła w normalnym czasie to pewnie też wydłużyły mi fazę lutealną z 13 do 14 dni, czyli @ przyjdzie najpóźniej jutro

 

[lamorela]

Swoją drogą idę jutro do gina, co z tego, że najdroższy w mieście, ale przyjmie bez problemu, przebada, wypisze luteinę, na reszcie dostanę @! I będzie można zacząć się starać. karola przynajmniej dzięki ziółkom owu była w normalnym terminie.

 

[19ania90]

Hej dziewczyny, udało mi się wejść na kompa bo jestem u siostry na obiadku. Chciałam wam napisać, że powtórzyłam rano test ciążowy i ...... zobaczyłam II kreski! Jestem w ciąży!!! Jestem szczęśliwa!!!! Dalej nie mogę w to uwierzyć!!!
Dużo dobrych fluidków wam śle ~~~~~~~~

ps. jeszcze nikomu o tym nie mówiłam, wie tylko mój mąż i wy ))

 

[lamorela]

Ania gratulacje! Nudnych dziewięciu miesięcy!:-)

 

[Leemonca]

Dziewczyny....nie nadążam.... z czytaniem forum
Niestety to nie był nasz cykl. W końcu wczoraj popołudniu przyszła @... Dobrze,że się wyjaśniło, zaczęliśmy nowy cykl, drugi bacznie obserwowany. Ten będzie owocny, czego sobie i Wam życzę...
Karola, ja wciąż zaciskam paluchy &&&&&&&& ....i za wszystkie oczekujące i działające Kobietki też trzymam kciuki

U nas z przytulankami też czasem są kłopoty. Mężuś pracuje w systemie zmianowym, 4-brygadowym więc co chwilę ma inną zmianę. Rano, popołudnie, noc....i musimy się "nagimnastykować" aby znaleźć chwilę na szybkie przytulanie...
A i nie zawsze się chce....a czasem się nie da....życie... Jesteśmy bardzo aktywni i uprawiamy dużo sportu, macie jakieś doświadczenia, czy umiarkowany wysiłek może mieć wpływa na zapłodnienie??? Uwielbiam biegać, pływać i jeździć na rowerze i mam nadzieję, że to nie szkodzi w staraniach...??