Dziś przyjechał mój brat z 2 dzieci (to chłopaki) 5 i 4 lata, do nich dołączył mój 6 latek i mnie dziś wykończą . Wpuściłam ich do pokoju gdzie trzymam wszystkie zabawki. Na środku wysypałam im wielkie wiadro klocków i mieli się tym bawić, a ja poszłam do pokoju obok i prasowałam bo już mi się tyle nazbierało, że nie mogłam na to patrzeć. Nie wyobrażacie sobie jaki szok przeżyłam jak skończyłam robotę i weszłam do pokoju gdzie bawiły się dzieciaki podłogi nie było widać wszystkie klocki wymieszane z klockami lego, żołnierzyki, samochody, narzędzia no wszystkie zabawki jakie były poukładane, spakowane porozwalali po całym pokoju!!!
Oczywiście chciałam żeby mi pomogli to wszystko poukładać z powrotem, ale jak zobaczyłam że łapią jak leci i ładują do pudełek to ich wszystkich stamtąd wygnałam (łącznie z moim bratem który na to pozwolił) i zaczęłam to sprzątać. Wrrr
Zaczyna boleć mnie podbrzusze, czyli zły znak
Oczywiście chciałam żeby mi pomogli to wszystko poukładać z powrotem, ale jak zobaczyłam że łapią jak leci i ładują do pudełek to ich wszystkich stamtąd wygnałam (łącznie z moim bratem który na to pozwolił) i zaczęłam to sprzątać. Wrrr
Zaczyna boleć mnie podbrzusze, czyli zły znak