reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki lipiec 2013!!!

żabucha obecnie jestem od miesiaca bez zadnych lekow -musilam wszytskie odstawic jestem nieco slabsza, potrzebuej wiecej snu no i i ,zeby wejsc na 4 pietro robie z 4 przystanki co pietro bo nie chce uzywac inhalatora- oddycham jedynie szczytami pluc ale zeby sie starac o dzidzie musilam odstawic wszelkei leki ,ktore wlasnie przyjmowlam dotychczas - i niech sie dzieje wola Boza;)

do tego jeszcze u Nas wystepuje Konflikt serologiczny- a u Was ja tam sprawa sie ma??

Ja mam 0 Rh- a Maz B+

hehe widze, ze sporo kobitek majacych Męzów kolo 30stki:D
 
reklama
Ja mam 26 lat a moj Mąż 28, staramy sie o pierwsze dziecko. Również mamy konflikt serologiczny, ja 0- a M B+.
Ja niestety jestem nosicielka choroby genetycznej. Wiem o tym od zawsze wiec mialam czas myśleć o tym. Chorują tylko chłopcy czyli juz 50% szans ze bedzie zdrowa dziewczynka a nawet jeśli chłopiec bedzie to tez 50% szans ze bedzie chory. To jest indywidualną sprawa. Ja znam ta chorobę od zawsze (moj Tata na nia chorował) i wiem jak to wyglada i z czym sie trzeba liczyć. Długo sie naprawde wahalam czy mam prawo ewentualnie fundować swojemu dziecku takie życie... Życie z choroba ale doszlam do wniosku ze i z ta choroba moze funkcjonować normalnie i byc szczęśliwe :-)
 
Ja mam 26 lat a moj Mąż 28, staramy sie o pierwsze dziecko. Również mamy konflikt serologiczny, ja 0- a M B+.
Ja niestety jestem nosicielka choroby genetycznej. Wiem o tym od zawsze wiec mialam czas myśleć o tym. Chorują tylko chłopcy czyli juz 50% szans ze bedzie zdrowa dziewczynka a nawet jeśli chłopiec bedzie to tez 50% szans ze bedzie chory. To jest indywidualną sprawa. Ja znam ta chorobę od zawsze (moj Tata na nia chorował) i wiem jak to wyglada i z czym sie trzeba liczyć. Długo sie naprawde wahalam czy mam prawo ewentualnie fundować swojemu dziecku takie życie... Życie z choroba ale doszlam do wniosku ze i z ta choroba moze funkcjonować normalnie i byc szczęśliwe :-)

a moge spytac jaka to choroba>???
 
Ostatnio mówiła ze da mi jakies leki i jak w 2 miesiące sie nie uda to monitorowanie cyklu. A tak przy okazji którąś wie na czym to polega?

monitoring polega na tym, że co kilka dni chodzisz do Gina i on robi Ci USG. Monitoring zaczyna się w okresie płodności, czyli kilka dni przed owulacją, tuż przed i tuż po by stwierdzić czy pęcherzyki rosną, a potem czy jest pęcherzyk dominujący by na końcu sprawdzić czy pękł i czy owu była.

stazi ja rocznikowo mam 27 lat a mąż 31, podobnie jak Wy staramy się o pierwsze dziecko.
 
Co do wieku to ja mam 24, a mąż 28 i tez starania o pierwsze dziecko. Mimo młodego wieku od początku starań wiedzieliśmy ze u mnie są problemy z owulacja.

Arcala co do monitoringu to Karola wszystko co najważniejsze powiedziała, jeszcze tylko dodam ze usg jest dopochwowe. Jakbyś miała jakieś pytania to pytaj bo już jestem po.

A u mnie jakieś dziwne rzeczy wczoraj płacz ze @ przyszła, a tu prawie nic, tylko jakieś delikatne plamienia. Wczoraj jedna plama a dziś małe ilości słuzu z krwią. Nigdy tak nie miałam ale okresem napewno bym tego nie nazwała. Mialyscie tak kiedyś?
 
hejka ;)
Tym pozytywnym jeszcze testem krory zrobilam juz 2 dni po @ tak z ciekawosci jak sytuacja wygla przesylam moc fluidkow ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
DSCN1604.jpg
Kurcze ale sie ciesze......:) ale zobaczymy jak i co dalej....
 

Załączniki

  • DSCN1604.jpg
    DSCN1604.jpg
    13,8 KB · Wyświetleń: 21
reklama
Co do wieku to ja mam 24, a mąż 28 i tez starania o pierwsze dziecko. Mimo młodego wieku od początku starań wiedzieliśmy ze u mnie są problemy z owulacja.

Arcala co do monitoringu to Karola wszystko co najważniejsze powiedziała, jeszcze tylko dodam ze usg jest dopochwowe. Jakbyś miała jakieś pytania to pytaj bo już jestem po.

A u mnie jakieś dziwne rzeczy wczoraj płacz ze @ przyszła, a tu prawie nic, tylko jakieś delikatne plamienia. Wczoraj jedna plama a dziś małe ilości słuzu z krwią. Nigdy tak nie miałam ale okresem napewno bym tego nie nazwała. Mialyscie tak kiedyś?



zrob koniecznie test, takie plamienia to m.in. znak ciazy, czekam na zdjecie testu!
 
Do góry