Nuuuśka właśnie widziałam, że tempka wysoko i długo... Hmm pewnie masz rację, że CLO + Luteina coś namieszały... Do świąt jeszcze trochę więc nie myśl nad tym - co ma być to będzie... Na siłę nic się nie zdziała. Ja tam trzymam kciuki &&&
No.. lepiej by płci już nie zmieniał, bo nie wiem czy mój mąż to przeżyje... gotów się wyprzeć jakby dziewczynka się urodziła... on już wszystkim opowiada, że syn będzie Zabawne to czasem nawet
Patu$ka my też wiecznie się kłócimy jak nasza uwaga skupiała sie tylko na staraniach... Tak więc popieram, że czasem lepiej odpuścić... W końcu jak się pokłócicie na dobre to i tak nici z II kresek... My odpuściliśmy... i tak jak piszesz było od razu milej i przy okazji się udało ;-) Do nowego roku jeszcze troszkę czasu, więc na razie bawcie się dobrze nie starając się oczywiście ;-)
90_natka widzę, że ten Twój cykl jakiś inny w tym miesiącu... ale z tego co pamiętam Kobietki po hsg też miały jakieś odchylenia w cyklach... W końcu t zawsze jakaś ingerencja w organizm...
Happy jak ząbek? Mam nadzieję, że się oszczędzasz! Ja na razie bez nospy tylko z maksymalną dawką magnezu... Strasznie twardy brzuch miewam i lekarz kazał łykać magnez...
Melponea paranoja to mało powiedziane... Szkoda Twoich nerwów, ale co zrobić... dzisiaj każdy patrzy jak tu zakombinować by dla niego było najlepiej
No.. lepiej by płci już nie zmieniał, bo nie wiem czy mój mąż to przeżyje... gotów się wyprzeć jakby dziewczynka się urodziła... on już wszystkim opowiada, że syn będzie Zabawne to czasem nawet
Patu$ka my też wiecznie się kłócimy jak nasza uwaga skupiała sie tylko na staraniach... Tak więc popieram, że czasem lepiej odpuścić... W końcu jak się pokłócicie na dobre to i tak nici z II kresek... My odpuściliśmy... i tak jak piszesz było od razu milej i przy okazji się udało ;-) Do nowego roku jeszcze troszkę czasu, więc na razie bawcie się dobrze nie starając się oczywiście ;-)
90_natka widzę, że ten Twój cykl jakiś inny w tym miesiącu... ale z tego co pamiętam Kobietki po hsg też miały jakieś odchylenia w cyklach... W końcu t zawsze jakaś ingerencja w organizm...
Happy jak ząbek? Mam nadzieję, że się oszczędzasz! Ja na razie bez nospy tylko z maksymalną dawką magnezu... Strasznie twardy brzuch miewam i lekarz kazał łykać magnez...
Melponea paranoja to mało powiedziane... Szkoda Twoich nerwów, ale co zrobić... dzisiaj każdy patrzy jak tu zakombinować by dla niego było najlepiej