reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

A ja słyszałam i spotkałam się z tym kilkanaście razy, że nie zapłodnienie jest w miesiącu urodzin, a poród [emoji3526] ja z maja więc mam nadzieję na majówki [emoji16][emoji16]
Ja z maja, mój z lutego, jedno zapłodnienie w lipcu, drugie w lutym, także mój miał to szczescie😉 może akurat u Ciebie odwrotnie i będziesz miała piękny prezent😊
 
reklama
Nie zaufałabym takiej położnej... Zresztą dużo położnych mówi głupoty , m.in, żeby noworodka dopajać wodą (miałam takie porady)
Moja polozna to mloda babka (nieco ponad 30 lat) ma magistra z poloznictwa i ginekologii wiec ufam ze to co robi i mowi jest prawda. Chodzialm tam do niej do szkoly rodzenia no i pracuje w szpitalu w ktorym tez pracuje moj lekarz... co do dopajania to duzo słyszałam od mamy babci tesciowej itp.... i zebym odrazu z kp przeszla na mm bo to wygodniejsze kazdy moze nakarmic dziecko sie nie przywiązuje... 😱
 
Ja z maja, mój z lutego, jedno zapłodnienie w lipcu, drugie w lutym, także mój miał to szczescie😉 może akurat u Ciebie odwrotnie i będziesz miała piękny prezent😊

Ja z października więc może jak nie ten cykl to kolejny? Zobaczymy. Mój z kwietnia i w swoje urodziny się dowiedział o ciąży (zapłodnienie w marcu) ;)
 
Moze coś w tym jest [emoji848]mąż urodził się w styczniu..w pierwszej ciąży zaszłam w styczniu i udało się za pierwszym razem [emoji848] a córka urodziła się w dniu urodzin mojego taty, więc same powiązania [emoji28][emoji12]
Ja z października więc może jak nie ten cykl to kolejny? Zobaczymy. Mój z kwietnia i w swoje urodziny się dowiedział o ciąży (zapłodnienie w marcu) ;)
 
Moze coś w tym jest [emoji848]mąż urodził się w styczniu..w pierwszej ciąży zaszłam w styczniu i udało się za pierwszym razem [emoji848] a córka urodziła się w dniu urodzin mojego taty, więc same powiązania [emoji28][emoji12]
Jakoś w to nie wierzę.
6 lat planowaliśmy na lipiec, bo oboje jesteśmy z lipca , ale udało nam się w pierwszym cyklu i dziecko urodziło się w czerwcu :-)
 
Moze coś w tym jest [emoji848]mąż urodził się w styczniu..w pierwszej ciąży zaszłam w styczniu i udało się za pierwszym razem [emoji848] a córka urodziła się w dniu urodzin mojego taty, więc same powiązania [emoji28][emoji12]

U mojego męża w rodzinie są dziwne przypadki. Mój mąż, jego chrzestna i kuzyn są z tego samego dnia, jego siostrzeniec (męża) jest z tego samego dnia co siostra babci. (babci siostrzeńca) 🤦‍♀️Jakbym teraz zaszła to w maju pewnie bym urodziła w urodziny teściowej🤦‍♀️
 
reklama
Do góry