reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

No cóż, wasza sprawa jeśli takie "katowanie" wam pomaga 😉 kazdy robi co uważa, ale nie dziwcie się, że wychodzą negatywne czasami na początku 😜
Ja np zdaje sobie z tego sprawę, wiem ze moze wyjsc negatyw, ale wiem tez ze moze byc juz cos widac ;) bardziej dla ciekawosci, wcale mnie to nie katuje 😆
 
reklama
@unify dla mnie biel.

@młoda1994 Ty ogarniasz cykle pomału wracają mi do normy ostatni był 30 dni przed ciąża 28 chce z ciekawości robić testy owu kiedy zacząć? Mniej więcej 10-12dc? wcześniej owu miałam w okolicach 14-15 dc
Ja mam 29-30 dni zaczęłam 10 dc. Aplikacja pokazuje owu na 16dc. Bywało że owulacje miałam 23-24dc Ale to po biochemicznej. A teraz widzę że jest regularnie
 
O jedna z niewielu która testuje po terminie miesiączki [emoji4] jednak jeszcze mamy ciepliwe na forum.
Ja też zawsze czekam do terminu. I test następnego dnia. Ale nigdy jeszcze go nie robiłam [emoji24] @ jak w zegarku.
Eh no właśnie ja mam wrażenie że większość cyklu mam po prostu wodę tam [emoji23] do d.. taka obserwacja.. nie mam pojęcia czemu ale mnie to frustruje mega, ta obserwacja cyklu, bo nie widzę u siebie tych objawów..
U mnie też taka woda jest do owu. A potem susza. Jak białko nigdy nie miałam.
 
Tylko po co się frustrować czy to beta czy testami tyle dni przed terminem @. Najpewniej w terminie albo najlepiej po wtedy i test wykaże jak coś będzie. A robienie testów 10dpo dla mnie nie ma większego sensu i tylko przysparza nerwów. Jak ma być ciąża to ona się pokaże i na teście i we krwi. To oczywiście moje zdanie 😉
Ja tak samo myślę nie ma co się nakręcać przed . Ja w pierwszym cyklu kupiłam test w dniu spodziewanej miesiączki i jak wychodziłam ze sklepu to akurat dostałam 😂 i stwierdziłam że nie będę robić przed .
 
Ja tak samo myślę nie ma co się nakręcać przed . Ja w pierwszym cyklu kupiłam test w dniu spodziewanej miesiączki i jak wychodziłam ze sklepu to akurat dostałam [emoji23] i stwierdziłam że nie będę robić przed .
Też nigdy nie robię przed terminem. Zaczynam się nastawiać w dniu spodziewanej @, a na odwagę zbieram się tak 2 dni później [emoji23] i zazwyczaj tego dnia co test przychodzi i @... Chyba tylko w zeszłym miesiącu kazała jeszcze 9 dni na siebie poczekać od testu [emoji53]
 
Też nigdy nie robię przed terminem. Zaczynam się nastawiać w dniu spodziewanej @, a na odwagę zbieram się tak 2 dni później [emoji23] i zazwyczaj tego dnia co test przychodzi i @... Chyba tylko w zeszłym miesiącu kazała jeszcze 9 dni na siebie poczekać od testu [emoji53]
Ja testuje zawsze dzień przed 😂 a czasami jak jest bardzo skąpa to i po 🤦‍♀️ bo "nadzieja umiera ostatnia" 😂
 
Ja testuje zawsze dzień przed [emoji23] a czasami jak jest bardzo skąpa to i po [emoji2356] bo "nadzieja umiera ostatnia" [emoji23]
Przez te wszystkie lata tylko raz zobaczyłam 2 kreski i jeszcze mój niedoszły skorpion postanowił wybrać sobie jajowód... Ale wtedy jeszcze przed testem miałam już właściwie 100% pewności, więc wierzę, że jeśli będzie mi dane znowu zobaczyć te różowe paseczki to też będę czuła już wcześniej i test zrobię tylko dla potwierdzenia i na pamiątkę [emoji16] stąd od myśli o teście u mnie mija 2 dni zbierania się na odwagę - bo wiem i tak co zobaczę...
 
reklama
Też nigdy nie robię przed terminem. Zaczynam się nastawiać w dniu spodziewanej @, a na odwagę zbieram się tak 2 dni później [emoji23] i zazwyczaj tego dnia co test przychodzi i @... Chyba tylko w zeszłym miesiącu kazała jeszcze 9 dni na siebie poczekać od testu [emoji53]
Ja znowu nigdy bym nie zatestowala po terminie, bo mi sie okres nigdy nie spoznia😆 czasem jest wczesniej, ale tylko w ciazy sie spóźni, a ja lubie robic testy jak sie staram 😆 nie byłoby tego dreszczyku juz po dniu spodziewanej miesiaczki, bo bylabym juz wlasciwie pewna, ze sie udalo ;)
Takze max w dniu spodziewanej miesiaczki zrobie, aby mieć ten dreszczyk emocji 🤪
 
Do góry