Jak samopoczucie wieczorową porą?
Ja jak zwykle na początku cyklu znów optymistycznie, zauważyłam że mniej więcej do owu jestem pełna optymizmu i od owulacji powoli spada, a już najgorzej jest 2-3 dni przed @.
Przyszło dziś zamówienie z apteki i aż mi się śmiać chce jak widzę te tony witamin dla mnie i dla męża. Mąż stwierdził że po takich dawkach sterydów to nam sie od razu mały koksik urodzi
5cs też już zobowiązuje, skoro wyniki męża są w normie to szukamy u mnie. W czwartek pojadę na badanie hormonów. Broniłam się przed drożnością, ale sama po swoim szpitalu widzę, że znów ograniczamy przyjęcia na planowe zabiegi, więc umówiłam się na drożność w poniedziałek. Jeśli wyniki hormonów wyjdą złe, to zrezygnuje z zabiegu, ale wolałam sobie już termin zarezerwować. Boje się, że w lutym tak jak sobie planowałam znów będzie kłopot z wyjściem do jakiegokolwiek specjalisty i o badaniu będę mogła zapomnieć.
Przy ostatnim lockdownie przełożono mi jeden zabieg i mojej mamie również - oczywiście do tej pory na nie czekamy
Ja jak zwykle na początku cyklu znów optymistycznie, zauważyłam że mniej więcej do owu jestem pełna optymizmu i od owulacji powoli spada, a już najgorzej jest 2-3 dni przed @.
Przyszło dziś zamówienie z apteki i aż mi się śmiać chce jak widzę te tony witamin dla mnie i dla męża. Mąż stwierdził że po takich dawkach sterydów to nam sie od razu mały koksik urodzi
5cs też już zobowiązuje, skoro wyniki męża są w normie to szukamy u mnie. W czwartek pojadę na badanie hormonów. Broniłam się przed drożnością, ale sama po swoim szpitalu widzę, że znów ograniczamy przyjęcia na planowe zabiegi, więc umówiłam się na drożność w poniedziałek. Jeśli wyniki hormonów wyjdą złe, to zrezygnuje z zabiegu, ale wolałam sobie już termin zarezerwować. Boje się, że w lutym tak jak sobie planowałam znów będzie kłopot z wyjściem do jakiegokolwiek specjalisty i o badaniu będę mogła zapomnieć.
Przy ostatnim lockdownie przełożono mi jeden zabieg i mojej mamie również - oczywiście do tej pory na nie czekamy