reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Ja gotuję w większości wszystko z tego co wychodowałam w ciągu lata, mam 3 kg nadawagi jak próbowałam utuczyć męża który waży 67 kg i pracuje w budowlance 😅 od lata zwracam uwagę na to co jem, staram się nie jeść makaronów i po prostu jeść mniej 😁 ale kuchnia jest różnorodna, raz dominują mięsa jakieś golonki, żeberka a innego razu dania bezmięsne i oczywiście raz w tygodniu robię pierogi 😁 apropos świąt to wczoraj narobiłam barszczu i krokietów ☺️
 
Ale ja od dziecka walczę o otyłością olbrzymią. Moja. Rekordowa waga to 137 kg przy 155 cm wzrostu [emoji85] po operacji bariatrycznej schudłam do 83 kg, ale w tej chwili mam 10 na plusie... Ale jestem na dobrej drodze żeby sie tego nadbagażu pozbyć. Ale prawda jest taka, że ja na wadze widzę absolutnie każdego cukierka, orzeszka, kanapkę cokolwiek
mi to brat z Anglii wysyła karton słodyczy miesiąc w miesiąc i jest cacy :D
 
Ja gotuję w większości wszystko z tego co wychodowałam w ciągu lata, mam 3 kg nadawagi jak próbowałam utuczyć męża który waży 67 kg i pracuje w budowlance 😅 od lata zwracam uwagę na to co jem, staram się nie jeść makaronów i po prostu jeść mniej 😁 ale kuchnia jest różnorodna, raz dominują mięsa jakieś golonki, żeberka a innego razu dania bezmięsne i oczywiście raz w tygodniu robię pierogi 😁 apropos świąt to wczoraj narobiłam barszczu i krokietów ☺

Co to za dziwny sterotyp, że makaron i ziemniaki tuczą. Tuczy nas nadmiar kalorii czyli zjadanie więcej niż potrzebujemy i jesteśmy w stanie spalić. Taki przykład, że potrzebujemy np. 2000 kcl dziennie i zjadamy 3 hamburgery, które dają 1500kcl to pomijając to, że to jest niezdrowe to schudniemy i odwrotnie wydaje nam się, że jemy zdrowo a nie chudniemy bo mamy nadwyżkę zjadając np. masło orezchowe, banany, zdrowe rzeczy, które niestety też mają kalorię.
Ja np. wszystko ważę z tym, że ja robię to celowo, bo chcę trzymać wagę a małe odstępstwa i od razu waga skacze i dopiero ważąc wszystko widzę, jak łatwo można na oko przedobrzyć ;)
Sorki,ale mnie tak wnerwia jak ktoś pisze, że nie je ziemniaków i makaron, bo to tuczy ;)
 
Co to za dziwny sterotyp, że makaron i ziemniaki tuczą. Tuczy nas nadmiar kalorii czyli zjadanie więcej niż potrzebujemy i jesteśmy w stanie spalić. Taki przykład, że potrzebujemy np. 2000 kcl dziennie i zjadamy 3 hamburgery, które dają 1500kcl to pomijając to, że to jest niezdrowe to schudniemy i odwrotnie wydaje nam się, że jemy zdrowo a nie chudniemy bo mamy nadwyżkę zjadając np. masło orezchowe, banany, zdrowe rzeczy, które niestety też mają kalorię.
Ja np. wszystko ważę z tym, że ja robię to celowo, bo chcę trzymać wagę a małe odstępstwa i od razu waga skacze i dopiero ważąc wszystko widzę, jak łatwo można na oko przedobrzyć ;)
Sorki,ale mnie tak wnerwia jak ktoś pisze, że nie je ziemniaków i makaron, bo to tuczy ;)
A nie to akurat nie dlatego, ale całkowicie się zgadzam z Tobą 😁 nie jem makaronu bo muszę wyjeść ziemniaki, które urósły na polu 😂 a makron to się przejadł to wiosennym lockodownie jak dostałam karton od rodziców 😁 u mnie waga na szczęście nie skacze ale uporczywie trzyma się w miejscu 🙄
 
Zaczełam pisać z powrotem na forum bo czułam że to mi pomoże miedzy nami kobietami tak dla wsparcia, ale i dlatego że dziwny cykl mam i chyba znalazłam powód dziwnych temperatur w 2.cyklu, zepsuty termometr, czekam na nowy owulacyjny, wczoraj z mężem na to wpadliśmy po przytulankach mąż do mnie powiedział że tam 👇 jest gorąco i nie możliwe że temp są tak niskie, kombinowaliśmy z innym termometrem i chyba ma rację. A tak nawiasem o syna stralismy się 9 lat, moj mąż jest lepszy niż moja aplikacja i termometr razem, zawsze wie kiedy mam owulacje albo zbliża się okres 😂 ten wykres to raczej na.pewno przez ten termometr, nie dziwie się kilka lat go mam.
 

Załączniki

  • Screenshot_20201126-145444_OvuView.jpg
    Screenshot_20201126-145444_OvuView.jpg
    154,9 KB · Wyświetleń: 57
reklama
Wino korzenne?[emoji848][emoji848] Tego nie słyszałam [emoji16][emoji28]
Niestety dni są różne i nie zawsze jest kolorowo i namiętnie jak w filmach romantycznych [emoji849][emoji6] będzie dobrze, zaraz i jemu i Tobie przejdzie kryzys [emoji16]

Ps: Polecam grzane wino korzenne na starania [emoji16] matko jakie to dobre, przypomniały mi się odrazu wszystkie wypady w góry zimą [emoji3590] chociaż smakowo sobie po podróżuje [emoji57]
 
Do góry