reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Niestety pracuje 6 dni w tygodniu i cały czas na stojąco i do tego całe 8 godzin dźwigania- praca fizyczna. Dlatego jakbym zaszła w ciążę to muszę iść na zwolnienie, zwłaszcza że pierwszą ciążę poroniłam w pracy- niestety nie zdążyłam na wizytę u lekarza.
 
Niestety pracuje 6 dni w tygodniu i cały czas na stojąco i do tego całe 8 godzin dźwigania- praca fizyczna. Dlatego jakbym zaszła w ciążę to muszę iść na zwolnienie, zwłaszcza że pierwszą ciążę poroniłam w pracy- niestety nie zdążyłam na wizytę u lekarza.
Bardzo mi przykro 😔 a myślałaś może nad zmianą pracy?
 
Czemu o 17 za późno?
Zresztą do 14 jeszcze masa czasu. Wyniki przychodzą w różnych godzinach. Możesz mieć 10 razy do 14 a 11 raz o 21.
Jeśli to było aż tak pilnie potrzebne to może dla bezpieczeństwa trzeba było wczoraj robić.
Dziś już nerwy nic nie przyspiesza więc po prostu wypij kawkę i poczekaj [emoji16]
Po 17 już będzie za późno dla mnie :(
Zazwyczaj mam ok. 14 albo parę minut po
 
Bo wczoraj wieczorem robiłam test, więc jak miałam iść?
Dlatego poleciałam dzisiaj z rana, dla pewności.
Bo o 17.40 mam lekarza giną
Czemu o 17 za późno?
Zresztą do 14 jeszcze masa czasu. Wyniki przychodzą w różnych godzinach. Możesz mieć 10 razy do 14 a 11 raz o 21.
Jeśli to było aż tak pilnie potrzebne to może dla bezpieczeństwa trzeba było wczoraj robić.
Dziś już nerwy nic nie przyspiesza więc po prostu wypij kawkę i poczekaj [emoji16]
 
Niestety nie wiem, bo dopiero w tym cyklu zaczęłam robić testy, żeby cokolwiek się dowiedzieć. Nigdy nie mam objawów owulacji i ciężko wyliczyć fazę lutealną. Ostatnio to mam wrażenie, że wszystko jest inaczej niż zwykle, nawet we wrześniu miałam 18 dniowy cykl. Chyba przez to, że zaczęliśmy starania to mi organizm wariuje [emoji1] Czyli dzisiaj jeszcze dwa testy najlepiej zrobić i czekać na kreskę tak mocną jak kontrolna?

Ja tez nie miałam wiedzy o sobie i objawów owu i obawiałam się ze może mam cykle bezowulacyjne. Nic bardziej mylnego [emoji3526]
Testy powinnaś robić do pierwszego pozytywnego. Jeśli już Ci wyszła kreska testowa tak samo ciemna jak kontrolna lub ciemniejsza to nie musisz testować dalej [emoji6]
 
BTW... Kawy już mam dość, codziennie po 2 lub 3 piję, a nie powinnam wcale. Ale tak mnie kusi, jest taka dobraaa
Czemu o 17 za późno?
Zresztą do 14 jeszcze masa czasu. Wyniki przychodzą w różnych godzinach. Możesz mieć 10 razy do 14 a 11 raz o 21.
Jeśli to było aż tak pilnie potrzebne to może dla bezpieczeństwa trzeba było wczoraj robić.
Dziś już nerwy nic nie przyspiesza więc po prostu wypij kawkę i poczekaj [emoji16]
 
reklama
Masz jakieś przeciwskazania? Ja też lubię kawę [emoji16]
Kiedyś piłam czarne espresso mocne jak cholera.
Ale jestem po operacji bariatrycznej i mój żołądek przestał tolerować taką więc teraz racze się latte [emoji16]
BTW... Kawy już mam dość, codziennie po 2 lub 3 piję, a nie powinnam wcale. Ale tak mnie kusi, jest taka dobraaa
 
Do góry