E
Em82
Gość
Ale mi się ten cykl wlecze[emoji30] dopiero 9dc, gdzie tam do testowania[emoji85]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Poczytaj książkę, odrazu Ci minieAle mi się ten cykl wlecze[emoji30] dopiero 9dc, gdzie tam do testowania[emoji85]
Gratulację..Bardzo się cieszę
U mnie dziś 8dc, ale tyle się dzieje, że aż nie mam czasu myśleć o tym wszystkimAle mi się ten cykl wlecze[emoji30] dopiero 9dc, gdzie tam do testowania[emoji85]
Chyba tak zrobię. Albo się wezmę za gruntowne sprzątanie [emoji1320]Poczytaj książkę, odrazu Ci minie [emoji14]
No to super ,teraz tylko odpoczynek i pozytywne myślenie
Niestety wyniki nie pozostawiają złudzeń nie ma ciąży, nie ma nic. Chyba dam sobie spokój, widocznie nie jest nam to pisane. 2 ciążę pod rząd nie udane, teraz tyle przytulanek przed owulacją i w dniu owulacji pi nic. Przed łyżeczkowaniem nie miałam takich problemów, nawet po pierwszym poronieniu biochemicznym zaszłam odrazu po 1 cyklu choć nawet tego nie planowaliśmy bo lekarz zalecił czekać, teraz tak bardzo chcieliśmy i nic. Pora wrócić do pracy,od połowy czerwca jestem na zwolnieniu także pewnie już dłużej nie dostanę. Zresztą i tak mamy redukcję etatów to pewnie na dzień dobry dostanę wypowiedzenie. Wszystkim starającym się życze 2 czerwonych kresek a tym którym się udało donoszenia szczęśliwie do końca!!Może jeszcze nie wszystko stracone, wiem że to nie łatwe ale staraj się myśleć pozytywnie . Ściskam mocno i życzę aby wyniki bardzo mile Cię zaskoczyły
Tak mi przykro ale nie poddawaj się, może potrzebujesz czasu, aby troszke ochłonąć i uspokoić się. Wierzę że w końcu Cię się uda ( jak i każdej z nas) kobiety potrafią wiele przezwyciężyć, nawet nie wiedzą same jak są silne i ile potrafią znieść. Dla każdej kobiety przychodzi odpowiedni czas, niestety nie wtedy kiedy my tego chcemy. Ale życie Ci prosto z serducha obyś jak najszybciej ujrzała piękne dwie kreseczki. Ściskam i głową do góryNiestety wyniki nie pozostawiają złudzeń nie ma ciąży, nie ma nic. Chyba dam sobie spokój, widocznie nie jest nam to pisane. 2 ciążę pod rząd nie udane, teraz tyle przytulanek przed owulacją i w dniu owulacji pi nic. Przed łyżeczkowaniem nie miałam takich problemów, nawet po pierwszym poronieniu biochemicznym zaszłam odrazu po 1 cyklu choć nawet tego nie planowaliśmy bo lekarz zalecił czekać, teraz tak bardzo chcieliśmy i nic. Pora wrócić do pracy,od połowy czerwca jestem na zwolnieniu także pewnie już dłużej nie dostanę. Zresztą i tak mamy redukcję etatów to pewnie na dzień dobry dostanę wypowiedzenie. Wszystkim starającym się życze 2 czerwonych kresek a tym którym się udało donoszenia szczęśliwie do końca!!
Ale jak to tylko on? A reszta domowników? [emoji33]Czekam na wasze kreski [emoji3590]
Dodzwonilam się do sanepidu. Mój syn ma kwarantanne. I tylko on [emoji23]