reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Może jeszcze nie wszystko stracone, wiem że to nie łatwe ale staraj się myśleć pozytywnie 😉. Ściskam mocno i życzę aby wyniki bardzo mile Cię zaskoczyły 😍
Niestety wyniki nie pozostawiają złudzeń 😭 😭 nie ma ciąży, nie ma nic. Chyba dam sobie spokój, widocznie nie jest nam to pisane. 2 ciążę pod rząd nie udane, teraz tyle przytulanek przed owulacją i w dniu owulacji pi nic. Przed łyżeczkowaniem nie miałam takich problemów, nawet po pierwszym poronieniu biochemicznym zaszłam odrazu po 1 cyklu choć nawet tego nie planowaliśmy bo lekarz zalecił czekać, teraz tak bardzo chcieliśmy i nic. Pora wrócić do pracy,od połowy czerwca jestem na zwolnieniu także pewnie już dłużej nie dostanę. Zresztą i tak mamy redukcję etatów to pewnie na dzień dobry dostanę wypowiedzenie. Wszystkim starającym się życze 2 czerwonych kresek a tym którym się udało donoszenia szczęśliwie do końca!!
 
Niestety wyniki nie pozostawiają złudzeń 😭 😭 nie ma ciąży, nie ma nic. Chyba dam sobie spokój, widocznie nie jest nam to pisane. 2 ciążę pod rząd nie udane, teraz tyle przytulanek przed owulacją i w dniu owulacji pi nic. Przed łyżeczkowaniem nie miałam takich problemów, nawet po pierwszym poronieniu biochemicznym zaszłam odrazu po 1 cyklu choć nawet tego nie planowaliśmy bo lekarz zalecił czekać, teraz tak bardzo chcieliśmy i nic. Pora wrócić do pracy,od połowy czerwca jestem na zwolnieniu także pewnie już dłużej nie dostanę. Zresztą i tak mamy redukcję etatów to pewnie na dzień dobry dostanę wypowiedzenie. Wszystkim starającym się życze 2 czerwonych kresek a tym którym się udało donoszenia szczęśliwie do końca!!
Tak mi przykro 😢 ale nie poddawaj się, może potrzebujesz czasu, aby troszke ochłonąć i uspokoić się. Wierzę że w końcu Cię się uda ( jak i każdej z nas) kobiety potrafią wiele przezwyciężyć, nawet nie wiedzą same jak są silne i ile potrafią znieść. Dla każdej kobiety przychodzi odpowiedni czas, niestety nie wtedy kiedy my tego chcemy. Ale życie Ci prosto z serducha obyś jak najszybciej ujrzała piękne dwie kreseczki. Ściskam i głową do góry 😘😊
 
Mam kolejny problem... Otrzymałam wyniki i mam się skonsultować z imunologiem.. Znalazłam jednego w Poznaniu i umówiłam na najwcześniejszy termin 15.12... Bez komentarza...

Co do wyników to może któraś się zna lub miała podobnie??
IMG_20201026_153502.jpeg
 
reklama
Do góry