reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Siostra mi mówi, że 5-6 dni przed @ to za może być za wcześnie na pozytywny wynik bety. Myślicie, że jest jeszcze szansa, że jednak jestem w ciąży? Czy to tylko próba pocieszenia?
Jestem trochę rozkojarzona. Bo badam się od kilku dobrych miesięcy i wiem, ze w tym miesiącu jest inaczej niz zawsze. I do tego ten okropny narastający ból jajników. Ale z drugiej strony beta chyba daje jasno do zrozumienia, że nic z tego?
 
Siostra mi mówi, że 5-6 dni przed @ to za może być za wcześnie na pozytywny wynik bety. Myślicie, że jest jeszcze szansa, że jednak jestem w ciąży? Czy to tylko próba pocieszenia?
Jestem trochę rozkojarzona. Bo badam się od kilku dobrych miesięcy i wiem, ze w tym miesiącu jest inaczej niz zawsze. I do tego ten okropny narastający ból jajników. Ale z drugiej strony beta chyba daje jasno do zrozumienia, że nic z tego?
Medycna zna różne przypadki, więc dopóki @ się nie pojawiła, nadzieja jest
 
Może poczekaj jeszcze 3 dni i powtórz lub bliżej @ zrób test
Siostra mi mówi, że 5-6 dni przed @ to za może być za wcześnie na pozytywny wynik bety. Myślicie, że jest jeszcze szansa, że jednak jestem w ciąży? Czy to tylko próba pocieszenia?
Jestem trochę rozkojarzona. Bo badam się od kilku dobrych miesięcy i wiem, ze w tym miesiącu jest inaczej niz zawsze. I do tego ten okropny narastający ból jajników. Ale z drugiej strony beta chyba daje jasno do zrozumienia, że nic z tego?
 
reklama
Oj tak wiem że są takie małe sprzeciki dosyć drogie, które badają temp o objawy i po tym niby wskazują dzień owulacji ale czy to też jest takie dokładne to wątpię. Miałam kiedyś ten mikroskop afrodyta, on jest na sline, jak w mikroskopie pojawiały się paprotki to owulacja blisko. Ale czy to mi się sprawdziło.. Też słabo paprotki pojawiały się też poza owulacja także pozostaje się tylko obserwować i raz a jakiś czas się badac:)
No dokładnie [emoji6] najlepiej to by było mieć swojego osobistego gina z gabinetem we własnym domu [emoji28]
 
Do góry