reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

kochana ja mysle, ze kazda kobieta, ktora poronila, przechodzi starte inaczej. ja rozumeim Smerfetke bo mialam dokladnie takie samo podejscie, po upadku trzeba wstac i isc dalej. gdybym wtedy w pazdzierniku uzalala sie nad soba i zadawala miliony pytan, dlaczego akurat ja musialam poronic, mysle, ze teraz nie bylabym w ciazy bo uwazam, ze psychika ma tez ogromne znaczenie. Dodam, ze moje myslenie to bylo, ze teraz sie nie udalo ale zaraz bede w ciazy, tej szczesliwej, bo kocham sie czesto dla przyjemnosci przede wszystkim. To co mi sie bardzo podoba u Smerfetki (sama mam takie samo podejscie) to jej nastawienie do seksu.. to, ze seks to nie tylko na dzidziusia ale przede wszystkim przyjemnosc z niego czerpana. i tutaj wlasnie nasza glowa mysle ze moze zdzialac cuda... bo jednak nie zmuszajac sie do presji, mysle, ze jakos latwiej nam przezywac nadchodzaca @ bo mamy swiadomosc, ze przed nami jeszcze mnostwo przyjemnosci w pracy nad dzidziusiem..
Dokladnie :)
Dziewczyny pisza , kochajcie sie co drugi dzien , plemniki sa niedojrzale itp
A ja uprawiam seks nawet 4 razy dziennie bo po prostu mam na to ochotę :)
 
reklama
A bierzesz podjęzykowo tak? I nic Cię po niej nie boli? Ja pamiętam miałam cały język po niej spuchnięty :(

Nic się nie dzieje.

Już tylko podjęzykowe mi zostały he he ;) a oczywiście głupia mówie eee starczy mi jeszcze na jeden cykl. Otwieram pudełeczko a tam już naruszone było a w opakowaniu 30 szt. Także wyjem i braknie 😂 Cała ja.
 
A żeby trochę zmienić temat to powiedzcie mi moje drogie która jutro testuje? Za kogo mam szczególnie trzymać kciuki? No i która blisko owu i już ogórkową ma na gazie? [emoji23]
Ja za tydzień owu dopiero ale kibicuje Wam bardzo [emoji846] mi się dłuży czas niemiłosiernie. Jeszcze zostaje z Antolem w domu bo ma gluty po pas, więc będę musiała dać z siebie 100% w zabawach bo to bardzo wymagający mały człowiek jest [emoji6]

Ja pewnie rano będę sprawdzać czy druga krecha dalej jest 😂
Ale w sumie nie wiem co myśleć mam taki jakiś dyskomfort cały dzień w obrebie prawego jajnika że szok. Nie boli tylko jakby mi się podwinęło czy cos 😒
 
Dziewczyny pomóżcie Mi nie zwariować. W piątek byłam u ginekologa (@ miałam 24.01 owulacje wczoraj) i znalazł mi 4 cm torbiela na macicy i że to nic takiego i mam się nie martwić. Problem polega na tym że jak pokazałam usg mojej koleżance ta zaczęła mi gratulować ponieważ w obu ciążach miała identyczne usg w 5-6 tc a do tego wszystkiego od wczoraj plamie na brązowo i różowo. Czy któraś z Was miała taka sytuację? Dołączam zdjęcie.
 

Załączniki

  • IMG_20200209_170706.jpg
    IMG_20200209_170706.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 119
Ja tylko mowie o swoim JEDNYM objawie.
Mowie ze czuje sie podobnie jak w ciazy.
Nigdy mnie sutki nie bolaly w zwyklym cyklu.
Nie pisze o mdlosciach, wymiotach itp bo to dopiero w ktoryms tygodniu ciazy a nie przed @.
Mam spokojna glowe bo jestem po dwóch poronieniach.
Nie poddaje sie, nie zalamuje...a jesli teraz@ przyjdzie tez nie bede płakać.
Uwazam ze nie swiruje. Podchodze do tego na luzie
Muszę się też wtrącić, tamten miesiąc traktujesz też jako poronienie? bo wydawało mi się że ostatnio pisalas o jednym, ale mogę się mylić? Jeśli beta była 6, czy 7 to raczej potraktowalabym to jako ciążę biochemiczna a nie poronienie.
 
Nic się nie dzieje.

Już tylko podjęzykowe mi zostały he he ;) a oczywiście głupia mówie eee starczy mi jeszcze na jeden cykl. Otwieram pudełeczko a tam już naruszone było a w opakowaniu 30 szt. Także wyjem i braknie 😂 Cała ja.
Ja mam dokładnie tak samo! Haha nie przejmuj się w ogóle :D Potem oczywiście na gwałt muszę szukać lekarza, bo braknie mi albo metformaxu albo duphastonu 😂
 
Dziewczyny...
Każda jest poddenerwowana.
Przychodząca @ każdą dołuje.
Literami ciężko wyrazić emocje, czasem jest gorszy dzień i coś co nie zrobiło by na nas normalnie wrażenia odczytujemy jako wrogie czy negatywne.

Ogłaszam RESET.

Nikt na pewno nie miał i nie ma nic złego na myśli.
Wszystkie życzymy sobie nawzajem najlepiej.
Najlepiej dwóch tłustych kreseczek a za 9 miesięcy... zimnej kapucziny i nieprzespanych nocy ;)
 
Dziewczyny pomóżcie Mi nie zwariować. W piątek byłam u ginekologa (@ miałam 24.01 owulacje wczoraj) i znalazł mi 4 cm torbiela na macicy i że to nic takiego i mam się nie martwić. Problem polega na tym że jak pokazałam usg mojej koleżance ta zaczęła mi gratulować ponieważ w obu ciążach miała identyczne usg w 5-6 tc a do tego wszystkiego od wczoraj plamie na brązowo i różowo. Czy któraś z Was miała taka sytuację? Dołączam zdjęcie.
Niestety nie miałam takiej sytuacji, ale słyszałam o pomyleniu torbieli z pęcherzykiem ciążowym. Tylko czy u Ciebie pozwala na to czas od zapłodnienia? Żeby ten pęcherzyk był już w macicy? Chyba że to nie macica :D Może zrób test albo betę? A USG powtórz na pewno po następnej @ o ile przyjdzie - ja miałam torbiele czynnościowe i torbiele same odeszły z @ 😊
 
reklama
Nie zauwazylam u Smerfetki zachwian psychicznych i mysle, ze w lekarza nie ma sie co bawic przez internet.
A szczerze powiem że też zauważyłam że co miesiąc pisze to samo ,i bardzo się nakręca już praktycznie po owulacji i też uważam że warto trochę wyhamować- czasem jak za bardzo się chce to głowa może nas nieźle zablokowac:-)
 
Do góry