reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

ja mialam bardzo podobnie. w niedziele zrobilam pierwszy test, cien cienia, w poniedzialek powtorka, dalej cien,we wtorek sluz zabarwiony krwia (bardziej przypominalo to taki rozowy ciagnacy skrzep), w czwartek zrobilam bete 36,5 a teraz 17+4 ciazy :) takze trzymam mocno kciuki kochana!
@Wesola_aga

Dziewczyny mam nadzieję i to wielkie, mega się boję że to poprostu tak dziwnie mi się okres zaczyna no ale nie wiem.
Inaczej mi się rozkręca okres zazwyczaj, nawet jak bywał tylko różowy śluz to był koło południa A późnym wieczorem już okres, a tu już dzień i jakoś nie widać żeby miało się rozkręcać, w prawdzie parę syfkow się pojawiło ale na to nie patrzę bo nawet mi na owulacje ostatnio wyskakuje.
Ej i cieknie mi z nosa xD nie mam kataru A kapie xD czyżby nowy objaw ciąży? Haha
Aha i dziewczyny wczoraj mi było przez większość dnia tak źle że szok A jak mi przyjaciółka chuchnela przypadkiem po tym jak fajkę wypaliła to myślałam że na środku sklepu zwymiotuje no poprostu szok.
Do poniedziałku chyba jajco zniosę;/
 
reklama
@Saneatsui
No to może spróbuj sie jakoś zreklaksować przez niedziele. Wyciągnij gdzieś chłopa, idź na miasto, randkuje, bzykajta sie cokolwiek [emoji28] [emoji28]
No bzykanie to lepiej odpuścić bo jednak nie jest wskazane jak się nie wie czy kliklo czy nie;p bo można nieświadomie zaszkodzić.
Dzisiaj byliśmy u rodziców trochę pogadaliśmy i fajny relaks był więc jutro lezing w domu :) I w końcu odespie cały tydzień wstawiania i 4:30, śpię ile wlezie ;) A popołudniu może mi się uda z mężem na ps4 pograć, albo jak mu się nie będzie chciało to sobie anno 1800 odpale.. hmmm. Coś się wymyśli;)
 
mi się wydaje, że się włącza tryb wariata wtedy :) na co dzień jestem racjonalną osobą, jak zaczynały mi myśli o drugim dziecku w głowie kiełkować zaczęłam zaglądać na forum to byłam PRZERAŻONA tym co robią dziewczyny. Test 10 dpo? a po cóż to? Przecież to nawet nie jest blisko terminu okresu. Po co tak wariować, przecież można poczekać, co ma być to będzie, przecież starania są fajne blablabla


... a skończyłam rozbrajając pinki w łazience i ściągając jakieś apki do prześwietlania testu :D jak do tego doszło, nie wiem ;) :)

:)
 
Część dziewczynki ja niestety witam się w 1 DC idealnie w terminie[emoji17] trudno nie wyszło ale zdarzylam się już przyzwyczaić przez tyle lat.

Podnoszę głowę do góry i walczę dalej[emoji123] przez luty sobie na spokojnie odpocznę a od marca ruszam z in vitro bo to już moja ostatnia deska ratunku[emoji110]

A za was mocno trzymam kciuki uda wam się i kreseczki też będą ciemniały a bety rosły wysoko[emoji3590]
 
Tak to z tymi cieniami jest. U mnie cień po czasie okazał się negatywem u innych pozytywem, nie zgadniesz nigdy [emoji1745][emoji6]
poszłam testować przed chwila, ogólnie obudził mnie ból cewki moczowej, pierwszy raz taki miałam ściskanie puszczanie ściskanie puszczanie dosyc bolesne poszłam do toalety i były dwa skrzepy krwi w moczu... ogólnie zrobiłam test i wyszedł Not pregnant, po czym schodząc z toalety wytarłam się i zobaczyłam krew na papierze. Dziwne to wszystko, w ogóle przysięgam nie bolał mnie brzuch na okres A ZAWSZE BOLI już tydzień przed... teraz jak już wstałam z tej toalety to coś zaczynam odczuwać ale to bardziej nadal w cewce... wczoraj chciało mi się wymiotować cały dzień, wstałam i dzisiaj mam to samo zaczynam uważać ze to chyba jakies zatrucie. Naprawdę moje bycie w ciąży stało się tak odległe ze aż nierealne. A mój zdrowy rozsądek gdzies tam w środku chyba mnie ostrzegał cały ten czas cichutko mowiac ze to niemożliwe bo co tak nagle po 4 latach bez żadnego wkładu lekarzy, ehhh jestem taka głupia uwierzyłam jakiejś czesci siebie ze to ciaza
 
reklama
Część dziewczynki ja niestety witam się w 1 DC idealnie w terminie[emoji17] trudno nie wyszło ale zdarzylam się już przyzwyczaić przez tyle lat.

Podnoszę głowę do góry i walczę dalej[emoji123] przez luty sobie na spokojnie odpocznę a od marca ruszam z in vitro bo to już moja ostatnia deska ratunku[emoji110]

A za was mocno trzymam kciuki uda wam się i kreseczki też będą ciemniały a bety rosły wysoko[emoji3590]
Ściskam mocno i trzymam kciuki za ten cykl. Czuje ze on będzie szczęśliwy! 💪😍
 
Do góry