reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

poszłam testować przed chwila, ogólnie obudził mnie ból cewki moczowej, pierwszy raz taki miałam ściskanie puszczanie ściskanie puszczanie dosyc bolesne poszłam do toalety i były dwa skrzepy krwi w moczu... ogólnie zrobiłam test i wyszedł Not pregnant, po czym schodząc z toalety wytarłam się i zobaczyłam krew na papierze. Dziwne to wszystko, w ogóle przysięgam nie bolał mnie brzuch na okres A ZAWSZE BOLI już tydzień przed... teraz jak już wstałam z tej toalety to coś zaczynam odczuwać ale to bardziej nadal w cewce... wczoraj chciało mi się wymiotować cały dzień, wstałam i dzisiaj mam to samo zaczynam uważać ze to chyba jakies zatrucie. Naprawdę moje bycie w ciąży stało się tak odległe ze aż nierealne. A mój zdrowy rozsądek gdzies tam w środku chyba mnie ostrzegał cały ten czas cichutko mowiac ze to niemożliwe bo co tak nagle po 4 latach bez żadnego wkładu lekarzy, ehhh jestem taka głupia uwierzyłam jakiejś czesci siebie ze to ciaza
W takim razie ja wybrałabym się do lekarza i w wtedy na pewno wszystko się uda! Ja w was dziewczyny wierzę! I życzę wszystkiego dobrego dwóch kresek wysokich bet i małych pięknych bobasów 😍
 
reklama
Mój mąż już się wkręcił ze będzie tatą. Nie ważne że jesteśmy przed gine 🤷‍♀️
Zawsze razem chodzilismy mecze naszego kochanego klubu i wczoraj poszedł sam bo wiadomo. Dokuczal mi cały tydzień z tego powodu 🤣 a wczoraj. Wrócił i kładzie siateczkę na ławie "to dla was". Ja patrzę a tam bodziak kibica "mały wislak" rozm 62. 😍
Teraz się jeszcze bardziej boje że cos pójdzie nie tak...nie chciałbym żeby się zawiódł po raz 2
 
poszłam testować przed chwila, ogólnie obudził mnie ból cewki moczowej, pierwszy raz taki miałam ściskanie puszczanie ściskanie puszczanie dosyc bolesne poszłam do toalety i były dwa skrzepy krwi w moczu... ogólnie zrobiłam test i wyszedł Not pregnant, po czym schodząc z toalety wytarłam się i zobaczyłam krew na papierze. Dziwne to wszystko, w ogóle przysięgam nie bolał mnie brzuch na okres A ZAWSZE BOLI już tydzień przed... teraz jak już wstałam z tej toalety to coś zaczynam odczuwać ale to bardziej nadal w cewce... wczoraj chciało mi się wymiotować cały dzień, wstałam i dzisiaj mam to samo zaczynam uważać ze to chyba jakies zatrucie. Naprawdę moje bycie w ciąży stało się tak odległe ze aż nierealne. A mój zdrowy rozsądek gdzies tam w środku chyba mnie ostrzegał cały ten czas cichutko mowiac ze to niemożliwe bo co tak nagle po 4 latach bez żadnego wkładu lekarzy, ehhh jestem taka głupia uwierzyłam jakiejś czesci siebie ze to ciaza

jesli dawał o sobie znać pęcherz i cewka, szczególnie z krwią to są to bardziej objawy zapalenia dróg moczowych a nie ciąży.
 
Mój mąż już się wkręcił ze będzie tatą. Nie ważne że jesteśmy przed gine 🤷‍♀️
Zawsze razem chodzilismy mecze naszego kochanego klubu i wczoraj poszedł sam bo wiadomo. Dokuczal mi cały tydzień z tego powodu 🤣 a wczoraj. Wrócił i kładzie siateczkę na ławie "to dla was". Ja patrzę a tam bodziak kibica "mały wislak" rozm 62. 😍
Teraz się jeszcze bardziej boje że cos pójdzie nie tak...nie chciałbym żeby się zawiódł po raz 2

super tata:)
 
jesli dawał o sobie znać pęcherz i cewka, szczególnie z krwią to są to bardziej objawy zapalenia dróg moczowych a nie ciąży.
dał mi znać dopiero godzinę temu... wcześniej było wszystko okay nic mnie nie bolało, obudził mnie ból cewki i tak jak pisałam wyżej.. wcześniej zero objawów zarówno zapalenia pęcherza jak i objawów zwiastujących okres :/
 
Nadrabiałam wczoraj teoche wasze rozmowy co do cieniow i w ogóle. A ja powiem tak dla mnie robienie 5 dni przed miesiączka to głupota. Przepraszam za określenie. Ale wiecie skąd jest najprawdopodobniej ten cień? Wcale nie żądny felerny test. Do zaplodnienia doszło ale ciąża się nie utrzymała czyli była to ciąża biochemiczna. Poczytajcie w necie ile takich ciąż kobitki tracą. Dlatego na teście zawsze pisze by testować w dniu miesiączki. Bo wtedy jest większe prawdopodobieństwo że się utrzyma. Ja mając nieregularne miesiączki wzielam wszystkie cykle od stycznia 2019 i wyliczyłam średnia długość i wtedy testowałam tak ze wierzyłam wynikowi ( a że jestem nie cierpliwa robiłam dwa dni wcześniej i co i biel ale mnie to nie stresowalo). Więc dziewczynki najlepiej testować jak spodziewacie się @ 😍
 
reklama
Nadrabiałam wczoraj teoche wasze rozmowy co do cieniow i w ogóle. A ja powiem tak dla mnie robienie 5 dni przed miesiączka to głupota. Przepraszam za określenie. Ale wiecie skąd jest najprawdopodobniej ten cień? Wcale nie żądny felerny test. Do zaplodnienia doszło ale ciąża się nie utrzymała czyli była to ciąża biochemiczna. Poczytajcie w necie ile takich ciąż kobitki tracą. Dlatego na teście zawsze pisze by testować w dniu miesiączki. Bo wtedy jest większe prawdopodobieństwo że się utrzyma. Ja mając nieregularne miesiączki wzielam wszystkie cykle od stycznia 2019 i wyliczyłam średnia długość i wtedy testowałam tak ze wierzyłam wynikowi ( a że jestem nie cierpliwa robiłam dwa dni wcześniej i co i biel ale mnie to nie stresowalo). Więc dziewczynki najlepiej testować jak spodziewacie się @ [emoji7]
No dobra, zgodzę się z tą wiarygodnodcią ale np skąd kobieta później ma wiedzieć że doszło do biochemicznej skoro uzna to za zwykły okres?
Jedna taka to żaden problem bo się zdarza, dwie no okej mogło się jeszcze trafić, ale raczej przy trzech i to więcej lekarze zaczynają działać A tak kobieta może być i co miesiąc w biochemicznej i nie będzie o tym wiedzieć. Takie moje zdanie i dlatego zawsze co najmniej 2 dni przed terminem testuje, żeby wiedzieć i w razie czego moc reagować ;)
 
Do góry