reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

A ja zazdroszczę że umiecie się odciąć od robienia dziecka.
Ale u nas to trochę inaczej wygląda, może dlatego, że jeszcze dość krótko. Nas to że się staramy o drugiego dzidziusia bardzo zbliżyło, nie na zasadzie - ej stary cho do łóżka bo owu mi się zbliża! [emoji23]

Tylko seks przy owu jest bardziej czuły, nie wiem jak to nazwać. Jakby zbliża nas myśl że robimy to żeby powiększyć nasza rodzinę [emoji846] później dłużej się przytulamy. Oczywiście ja mam nogi na ścianie [emoji23][emoji6]
A W potrafi mówić po do brzucha i kibicować chłopakom [emoji6]. Jakoś tak czułej, bliżej, inaczej [emoji846]
To u nas nie, u nas jest normalnie, ale wiadomo- seks podczas owu i w dniach płodnych jest najprzyjemniejszy :)
 
reklama
Wczoraj miałam szczyt owu, mnóstwo śluzu, jajniki pracowały na całego. W końcu normalna owulacja jaką miałąm przed poronieniem. Jade do domu zadowolona że coś z tego będzie, a mężu mnie olał.. Złapał doła jakiegoś z pracą związanego i ni chuja nie chciał. Także pierwsza normalna owu stracona. Dzisiaj ja mam doła, bo jak tak mają wyglądać nasze starania to ja chyba ubrania po córce sprzedam i założe krążek. Także 7 miesiąc starań pójdzie w pizdu.
A może było coś przedwczoraj albo jeszcze dzień wcześniej? Plemniczki w końcu potrafią trochę przeżyć więc jeśli coś było to jest nadzieja ;)
 
Hej dziewczyny, mało się odzywam ale czytam na bieżąco co piszecie :) porada dla dziewczyn które robią testy owulacyjne, najlepiej robić je wieczorem no i ograniczyć spożycie płynu na dwie godz przed robieniem testu.
 
Halo dziewczyny z 10 dpo! Meldujecie się? Jak zdrowie? Testujecie? Ja czekam, ale powiem Wam, że czuję się słabo... Po wczorajszych nudnościach i krótkich bólach jajnika dziś czuję się jak przeżuta i wypluta. W głowie się kręci, w nogach jakoś sił nie ma. Jest dziwnie. Wcześniej oczywiście tak nie miałam 😂 Ciekawe czy znowu hormony płatają mi figle. Piersi też jakby inne - niby pełne, ciężkie i tkliwe, ale inaczej, niż zawsze przed @. No nic. Poczekamy, zobaczymy.
 
To u nas nie, u nas jest normalnie, ale wiadomo- seks podczas owu i w dniach płodnych jest najprzyjemniejszy :)
Nam pierwszy syn wyszedł w noc poślubną więc nie staraliśmy się długo. W pierwsze świadome owu od kiedy się zdecydowaliśmy na drugie byłam tak zestresowana jak przed pierwszym razem [emoji23] a jestem z W od 11 lat. Poznaliśmy się jak miałam 19....
 
reklama
Do góry