reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Co do tycia w ciąży, to myślę że do 20 kg to ok, ale myślę, że jak ktoś tyje 30-40 kg, to musi się obżerać, bo przy normalnej diecie zdrowej, nie jest się w stanie tyle przybrać przecież...
Nie koniecznie musi się "obzerac" wystarczy że je mało ale nie zbilansowanie wartości tłuszczy białek i węglowodanów. Ja jadałam 2-3 posiłki dziennie gdzie przeważały węgle plus jakiś baton czy ciasto. To nie jest "obżeranie'. Plus metabolizm który totalnie zwalnia gdy nie je się reguralnie i z odpowiednimi wartościami.

I to jest paskudny mit, że grube osoby na pewno się obżeraja. A często właśnie jedzą o wiele za mało i ze złymi wartościami przez co metabolizm zwalnia totalnie a organizm magazynuje wszystko.
 
reklama
Się okaże kochana! Trzymajcie kciuki by wszystko było ok [emoji4]
Ej nawet nas nie strasz [emoji58] beta będzie ok i nie pisz nawet takich rzeczy! Z resztą wartości to tam kij, waze zeby był przyrost dobry. Tylko u Ciebie minelo już więcej niż te 48h ale wrzucisz w kalkulator i powinno wyliczyć czy jest git.
 
Zgadnijcie co robię dzisiaj na obiad[emoji23][emoji23][emoji23]
20200130_095244.jpeg
 
Co do tycia w ciąży, to myślę że do 20 kg to ok, ale myślę, że jak ktoś tyje 30-40 kg, to musi się obżerać, bo przy normalnej diecie zdrowej, nie jest się w stanie tyle przybrać przecież...
Nie zgodzę się kompletnie. Mam macoche i 4 letniego brata. Wierz mi nie objadała się ale taka uroda ze w każdej ciazy plus 30 kilo (3 dzieci). W każdej. Cztery miesiące po porodzie prawie nie zostało z tego nic. Taka uroda. W 7 miesiącu wyglądała jak w 9 miesiącu.
 
Cześć dziewczyny :-) to znowu ja :-) opowiem Wam moja dzisiejsza sytuację i do tej pory jestem w szoku. We wtorek robiłam betę , po czym dziś rano chciałam ja skontrolować po 48H, czy rośnie. Rano przez 7 pojechałam do laboratorium. Byłam piąta w kolejce , Ale kolejkowicz nie działał jeszcze (numerki) . 4 osoby wzięło przede mną numer zwykły A ja wzięłam najpierw zwykły po czym stwierdziłam, że wezmę dla osób uprzywilejowanych . W międzyczasie wywołali osobę że zwykłym numerem. A jeden typ (około 40lat) do mnie z buzia "kim jestem że korzystam z prawa dla osób uprzywilejowanych". Ja w szoku, ludzie którzy już za mną przyszli w szoku . Mówię mu grzecznie, że jestem w ciąży. A on do mnie ze śmiechem, abym się nie osłabiala bo sobie jaja robię. Że nic po mnie nie widać:-// jakaś kobieta się go pyta czy musi być widać, ja też w nerwach pytam czy mam mu badania pokazać.. i słyszałam że do jakiejś babki starej nazwał mnie cwaniarą itp itd . Nerwy mi puściły, czekałam na swój numer że łzami w oczach . Zaraz weszłam ja , kobietka na pobraniu nie kazala się niczym przejmować. Powiedziałam jeszcze chwilę aby się uspokoić, wyszłam aby zapłacić o widzę już tłum ludzi..pomyślałam - nie zostawię tak tego . To jest bardzo małe pomieszczenie A było tam około 12 osób. Wzięłam kurtke i na cały głos powiedziałam mu , żeby sobie wyobraził, że ciąża trwa ok 40 tygodni i nie zawsze od razu widać! A cwaniaków proszę sobie szukać wśród rodziny i obrażać ich A nie mnie. Nawet się na mnie nie popatrzył. Do tej pory jak o tym myślę, nie mogę się uspokoić....
Co za gnój! dobrze mu powiedziałaś, po coś w końcu są kasy pierwszeństwa, kolejki uprzywilejowane i miejsca parkingowe żeby z tego korzystać. A nie taki palant co nie ma pojęcia o ciąży będzie kogoś obrażał. Co on jest wróżka że wie jak się czujesz?! No szok. Nie cierpię takiego chamstwa.
Co do tycia w ciąży, to myślę że do 20 kg to ok, ale myślę, że jak ktoś tyje 30-40 kg, to musi się obżerać, bo przy normalnej diecie zdrowej, nie jest się w stanie tyle przybrać przecież...
Dla mnie te 20 kg to był szok a wcale dużo nie jadłam, mój błąd że mało też piłam.
 
Nie koniecznie musi się "obzerac" wystarczy że je mało ale nie zbilansowanie wartości tłuszczy białek i węglowodanów. Ja jadałam 2-3 posiłki dziennie gdzie przeważały węgle plus jakiś baton czy ciasto. To nie jest "obżeranie'. Plus metabolizm który totalnie zwalnia gdy nie je się reguralnie i z odpowiednimi wartościami.
W sumie przerobiłam już mnóstwo ciąż u znajomych i rodziny plus sama byłam w ciąży, no i mam takie obserwacje.. ale nie upieram się, bo oczywiście może są wyjątki tyjace tak dużo mimo prawidłowej diety..
 
reklama
Do góry