reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Niestety szukam dalej. Koleżanka poleca mi dr Kuś pracuje w Narutowiczu ale tylko prywatnie. A o dr Olga Kacalska Janssen ze Szpitala Uniwersyteckiego wspominały dziewczyny we wcześniejszych postach[emoji847] poki co mam Enelmed i tam się leczę, termin mam na koniec września (chyba) więc jak trafisz na kogoś sensownego to pisz![emoji854]
Ja jeszcze niie jestem w ciąży. Ale mam nadzieję że nie długo będę.

Potrzebuje lekarza który nie ma oprów dać leków bo jestem już po dwóch poronieniach.
 
Cześć wszystkim! Trafiłam na wątek zupełnie przez przypadek szukając informacji w internetach na temat początków starania się i tak się wciągnęłam że przeczytałam od początku do końca i aż założyłam konto bo chętnie do Was dołączę [emoji847] o ile mnie przyjmiecie. My dopiero zaczynamy starania (taka decyzja wraz z nowym rokiem). Co do cyklu dzisiaj 33dc przy cyklach 28-30 dni. Ale wydaje mi się że owulacja się przesunela (pod względem informacji jesteście lepsze niż najlepsza książka[emoji23]) więc nadal czekam na @
 
Mi polecają dr Szczudlika ale on mnie nie przekonuje.

Chciałbym szczerze mówiąc znaleźć całkiem w porządku na NFZ i świetnego prywatnie.
By na badaniach chodź oszczędzić.
Rozumiem z tymi badaniami... beta, tsh, mocz i inne duperele i 200zł poof nie ma😟
Jak ogarne kogoś to Wam napisze, a muszę to zrobić szybko 😋
 
Witamy i zapraszamy :) podziwiam za siły przeczytania wszystkiego :)
Cześć wszystkim! Trafiłam na wątek zupełnie przez przypadek szukając informacji w internetach na temat początków starania się i tak się wciągnęłam że przeczytałam od początku do końca i aż założyłam konto bo chętnie do Was dołączę [emoji847] o ile mnie przyjmiecie. My dopiero zaczynamy starania (taka decyzja wraz z nowym rokiem). Co do cyklu dzisiaj 33dc przy cyklach 28-30 dni. Ale wydaje mi się że owulacja się przesunela (pod względem informacji jesteście lepsze niż najlepsza książka[emoji23]) więc nadal czekam na @
 
Cześć wszystkim! Trafiłam na wątek zupełnie przez przypadek szukając informacji w internetach na temat początków starania się i tak się wciągnęłam że przeczytałam od początku do końca i aż założyłam konto bo chętnie do Was dołączę [emoji847] o ile mnie przyjmiecie. My dopiero zaczynamy starania (taka decyzja wraz z nowym rokiem). Co do cyklu dzisiaj 33dc przy cyklach 28-30 dni. Ale wydaje mi się że owulacja się przesunela (pod względem informacji jesteście lepsze niż najlepsza książka[emoji23]) więc nadal czekam na @
Witamy w naszym gronie:) podziwiam za wytrwalosc w przeczytaniu tylu stron tego forum:)
 
Z tego co wiem to jej facet bardzo chce z nią mieć dziecko. Nie naciskał jej ale w rozmowach z nim bardzo czuć, że chce być z nią pełna rodzina, wziąć ślub mieć dzieci więc facet nie jest tu totalnie problemem. On w tej kwestii jest chodzącym ideałem [emoji6] troskliwy, opiekuńczy, odpowiedzialny. Ona miała chyba po prostu trochę inny plan na życie w tej chwili... Chciała podróżować, żyć normalnie bez ograniczen. Choć dziecko wcale w tym nie przeszkadza przecież! Znam wiele par które podróżują z małymi dziecmi i żyją szczęśliwie. Wszystko kwestia organizacji i nastawienia [emoji846]

O facecie wspomniałam tylko przykładowo :) nic co by miało zrzucić na niego jakieś podejrzenia o niecne zachowanie ;) Chciałam jedynie pokazać, ze to czasem nie jest wszystko tak jak nam się wydaje i jak to wyglada. I na pewno Twoja przyjaciółka teraz nie zasługuje na ocenianie :)
Wierze, ze wybierze odpowiednia drogę dla siebie, niezależnie od jej decyzji.
I zgadzam się z Tobą, ze to natura jest niesprawiedliwa. Nasz system jest chory i niesprawiedliwy. Ja akurat nie jestem za aborcja „dobrowolna”. Natomiast faktem jest, ze temat jest trudny.
 
Druga sprawa zawsze to chociaz chwila radosci w szarej codziennosci. Wiec po co odbierać usmiech? Tym bardziej ze usmiechnieci ludzie zarazaja swoja radoacia i dzieki temu jest jakby bardziej kolorowo ? Wole myslec ze jest pozytywnie niz spisywac to na strate :) wiec dziekuje osobom ktore mnie zmotywowały do ponownego przejrzenia zdjec, zawsze to chwila usmiechu a moze poprawic caly dzien. I tego sie trzymajmy :) Tym bardziej ze nie jestem jakas zyciowa optymistką i baaardzo rzadko sie usmiecham. Wiec powiem Ci jest to data ktora nalezy zapisac w kalendarzu
Ja akurat wolałabym miec większa pewność niż cień cienia cienia zanim zacznę się cieszyć bo jak po paru dniach przyjdzie @ to nie będzie już tak wesolo:-/ wiem co pisze -czasem naprawdę nie ma się co nakręcac zawczesnie.
 
reklama
Witamy i zapraszamy :) podziwiam za siły przeczytania wszystkiego :)
Nie było łatwo [emoji23] ale jak się człowiek wciągnie to ciężko przestać
Witamy w naszym gronie:) podziwiam za wytrwalosc w przeczytaniu tylu stron tego forum:)
Czytanie forum zostawialam zawsze na koniec dnia traktując to jak dobrą książkę na zimowe wieczory [emoji847] było warto
 
Do góry