Staraczki - I połowa 2020 roku

[Wesoła_Aga]

Ja myślę, że pośpiech to zły doradca. Potem tylko się bedziecie denerwowały, że czemu biel czy faktycznie to już ostatecznie czy nie a może jakiś objaw jeszcze u siebie widze. Same się katujemy eh... nie wiem jak te babki mają tyle spokoju w sobie. Sama wariuje.

Uuu Elastyczna to zabierajcie sie do pracy i na II kreski czekamy

 

[ElaStyczna]

Ja myślę, że pośpiech to zły doradca. Potem tylko się bedziecie denerwowały, że czemu biel czy faktycznie to już ostatecznie czy nie a może jakiś objaw jeszcze u siebie widze. Same się katujemy eh... nie wiem jak te babki mają tyle spokoju w sobie. Sama wariuje.

Uuu Elastyczna to zabierajcie sie do pracy i na II kreski czekamy

Nie wytrzymalismy i juz w 6 dc podzialalismy, ale od dzis trzeba zaczac na powaznie

 

[Wesoła_Aga]

No ja miałam owulację w piątek, ale to tylko sie staraliśmy w sobotę i kilka dni przed owulacją. Także czekamy na rozwój wydarzeń

 

[HappyBabyMama]

Wiesz no mam pcos ale to sie dowiedzialam jak poszlam do gin ze chce miec dziecko a jic nie wychodzi mialam leki ale tez nie zachodzilam no i wyslala mnie do poradni leczenia nieplodnosci tam bylam z mezem narazie tylko raz aletrafilam na bardzo nieprzyjemnego lekarza i od niego mam skierowanie na badania hormonalne do szpitala, ale juz 3 cykl sie jie koge dostac na nie jescze ten cykl i poprzedni to mi jak na zlosc przedluza i chyba zmienie lekarza a badajia musze zrobjc prywatnie

Dzisiaj mam juz 41 dc od paeu dni bola mnie piersi i troche brzech pobolewa test robilam wyszed negatywny i czekam na @ ale jakos jej jescze nie ma a dzisiaj na dodatek zauwazylam ze mam wiecej sluzu niz wczoraj i takie biale na bieliznie i nie wiem co myslec

Pcos plus 42 dniowe cykle to możesz mieć bezowulacyjne cykle. Kontrolowałas to jakoś czy pecherzyki pękają?

 

[sundee23]

Noo to będziemy trzymac kciuki aby "kłopoty zdrowotne" okazały się jednak ciąża daj znać koniecznie! W którym dc jesteś?

Nie mam pojęcia, wiem, że to może brzmieć głupio, ale naprawdę nie wiem.
W grudniu przerwałam antykoncepcje, którą zresztą brałam tak, że szkoda słów. Dostałam plamienia z odstawienia, nie było krwi. I po prostu czekam co się wydarzy. U mnie zawsze było jak w zegarku, ale teraz wiadomo, że po antykoncepcji wszystko może się zmienić, choć nie musi.
Myślałam, że owulacje miałam pod koniec grudnia, dosłownie musiałam zmieniać bieliznę, tyle tego było. Ale dwa dni temu miałam mnóstwo przezroczystego śluzu, więc nie wiem jak na to patrzeć. Nawet się bałam, że to okres, a pech chciał, że byłam poza domem i na dodatek w białych spodniach. Jednak był to tylko śluz.
Moja sytuacja jest naprawdę pokręcona i ciężko jest mi samej zweryfikować, który dzień cyklu mam aktualnie. A wszystko przez to, że nie stosowałam się do prawidłowego przyjmowania antykoncepcji. Więc jeśli coś zaskoczyło u mnie, to nawet nie wiem, kiedy to się stało. Czy wtedy, gdy jeszcze brałam tabletki, czy już po nich, gdy podjęliśmy decyzję o staraniach.

 

[Kasiam13161]

Pcos plus 42 dniowe cykle to możesz mieć bezowulacyjne cykle. Kontrolowałas to jakoś czy pecherzyki pękają?

Raczej mam bezowulacyjne dlatego mialam lrki zeby ja miec i drugi bralam na przedluzenie ale nie zaszlam i wlasnie nie mialam zadnego monitoringu bo wyslala mnie na badanie hormonalne na ktore czekam chyba 3 miesiac zeby isc, i triche mi sie to nie podoba jakos

 

[Kasiam13161]

Badania badaniami ale mogla sprawdzic czy mi wlasnie pekaja, troche se staram ale nie wiem wszystkiego, jak zaczelismy sie starac to nie bylam odrazu u lekarza i to hyl blad, a teraz yo troche jestem w kropce

 

[Saneatsui]

U mnie @tez na sobotę i 26dc. Też mnie strasznie korci :/ myślałam nad beta w piątek

Jeśli mam doradzać to w piątek beta nie ma sensu, jeżeli coś to w czwartek żeby w sobotę dało się zrobić powtórna na przyrost. Ja na razie bety nie będę robić bo tak jak mówimy nie ma sensu w piątek A przyszły tydzień mam na rano (od 6 do 14) bez możliwości wyjścia na badania wiec bete najwczesniej zrobie w przyszła sobotę i powtórna wtedy w poniedziałek i będzie wiadomo co jest grane.
Jak @ ma być to i tak będzie nie ważne czy będziesz wiedziała jaka jest beta, takie moje zdanie

 

[Goska2792]

Jeśli mam doradzać to w piątek beta nie ma sensu, jeżeli coś to w czwartek żeby w sobotę dało się zrobić powtórna na przyrost. Ja na razie bety nie będę robić bo tak jak mówimy nie ma sensu w piątek A przyszły tydzień mam na rano (od 6 do 14) bez możliwości wyjścia na badania wiec bete najwczesniej zrobie w przyszła sobotę i powtórna wtedy w poniedziałek i będzie wiadomo co jest grane.
Jak @ ma być to i tak będzie nie ważne czy będziesz wiedziała jaka jest beta, takie moje zdanie

W sumie nie pomyślałam o tym że w niedziele nie uda mi się sprawdzić przyrostu zrobię w czwartek wynik powinien być wiarygodny więc w razie co nie będzie zbędnego nakręcania się co dalej. Co do @ owszem jak ma być to będzie wiem o tym ale niestety nie łatwo sobie to tak ułożyć w głowie dodatko aktualnie nie mogę pracowac więc nie mam czym głowy zająć choć bardzo bym chciała.

 

[bleucoco]

Tak, masz racje ale chodzi o sprawdzanie czy mam owulacje może złe się wyraziłam, przepraszam wcześniej, przed tabletkami miałam drobne torbiele na jajnikach, stad ta obawa

Kurcze te torbiele to zmora Ja miałam na szczęście tylko raz i same się wchłonęły po miesiącu. Zdrówka kochana, oby wszystko było ok