reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
W pracy nie ma się przyjaciół ( to jest tylko moje zdanie! ) palniesz coś zaraz będzie sensacja w pracy kochają ploty.
To jest zdanie każdej z nas kiedy powie ale jeśli o mnie chodzi to to jest za wczas nawet żeby powiedzieć rodzinie najbliższej rodzinie a co dopiero w pracy .
Ja powiedziałam od razu jak test wyszedł mocno pozytywny a potem tego zalowalam jak nic innego na świecie rodzice cały czas nie rób tego bo coś się jeszcze stanie nie rób tamtego ja myślałam że zwaryjuje.
A teściowa pisała smsy co pol dnia jak się czuję. Powiedziałam najlepszej koleżance (prosiłam nie mów nikomu) a ta potem na fejsie mi napisała na tablicy dbaj o siebie bo teraz musisz a każdy o a ty w ciąży - ( a ja nie ! Po wypadku samochodowym ) musiałam się tłumaczyć. Jak się już komuś powie to koniec . A jak poronilam ta ciążę w 12tym tyg to ja cie pier.... 🙈
Nie dość że musiałam poinformować osoby które wiedziały ze straciłam ciążę i się tłumaczyć na co w ogóle ochoty nie miałam. Dlatego moim zdaniem koleżanka się nie mówi tylko rodzica po zobaczeniu serduszka.
Ps. Do tej koleżanki do dziś się nie odzywam jak mogła napisać na fejsie brak słów
Teoretycznie tak i mam podejście takie jak Ty. Sama nie zamierzam mówić nikomu do tego 12 tyg minimum dla bezpieczeństwa. Ale sama pracowałam kiedyś z przyjaciółka która była serio przyjaciółka i nigdy niczego nie odwaliła mi więc jest możliwe by znaleźć kogoś zaufanego naprawdę 🙂. Znajomym z pracy się nie ufa i to święta prawda. Nigdy nie wiadomo co się stanie i jak te osoby się zachowają
 
Teoretycznie tak i mam podejście takie jak Ty. Sama nie zamierzam mówić nikomu do tego 12 tyg minimum dla bezpieczeństwa. Ale sama pracowałam kiedyś z przyjaciółka która była serio przyjaciółka i nigdy niczego nie odwaliła mi więc jest możliwe by znaleźć kogoś zaufanego naprawdę 🙂. Znajomym z pracy się nie ufa i to święta prawda. Nigdy nie wiadomo co się stanie i jak te osoby się zachowają
No dokładnie ja mówię o "przyjaciołach " z pracy one są największe.
Jak mi się uda tym razem to my powiemy wszystkim w 4tym miesiącu około 15tego tyg . Tylko siostrze powiem wcześniej bo jest moja najlepszą przyjaciółką
 
reklama
Laski, zrobiłam test ciążowy, okres powinien być dziś... Nie wierzę [emoji134]
Właśnie na taki wysyp kreseczek czekałam [emoji3]
Cudnie [emoji7]

W przyszłym cyklu też robię dopiero w okolicach okresu bo to zastanawianie się czy to za wcześnie czy to faktycznie nie jest ciąża jest bez sensu
 
Do góry