reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

A ja dziś zaczęłam sezon kwiatkowy - wsadziłam pierwsze bratki. W styczniu!Zobacz załącznik 1071510
O jak super aż zamarzyła mi się już wiosna :)

Dziewczyny a ja nie wiem co się ze mną dzieje. Wczoraj Wam pisałam po wizycie w wc że dostałam okres. Przy podcieraniu się miałam ewidentna krew, czerwona. Później czułam że mi mokro i byłam przekonana że okres sobie leci. Po kilku godz jak poszłam do toalety patrzę a tam znowu brązowe plamienia ale dosyć duzo. W nocy nic. Rano nic. Teraz lekkie plamienia ale nie czerwone. Zwariować można ale w każdym razie nadal jestem w starym cyklu. Dziś ginekolog to może mi powie co się dzieje..
Tylko ja już prawie tydzień plamie na brązowo.. martwi mnie to..
Widzisz na moim przykładzie, że wszystko jest możliwe :) Ja miałam 6 dni mocne plamienia, normalnie czerwona krew, bez skrzepów. Potem jakoś 2 tygodnie później miałam dwa dni z rzędu śluz podbarwiony najpierw na brązowo, potem chwile na różowo i potem znowu brązowo, dwa dni przerwy i znowu jeden dzień brązowy śluz. Trzymam kciuki żeby się udało :) O której masz wizytę? Daj koniecznie znać co i jak :)
 
reklama
Kurczę, ilekroć czytam o tym to myślę, że jednak znowu zatestuję, bo u mnie po okresie też śluz zabarwiony na różowo, a to się nigdy u mnie nie zdarzało.
 
O jak super aż zamarzyła mi się już wiosna :)



Widzisz na moim przykładzie, że wszystko jest możliwe :) Ja miałam 6 dni mocne plamienia, normalnie czerwona krew, bez skrzepów. Potem jakoś 2 tygodnie później miałam dwa dni z rzędu śluz podbarwiony najpierw na brązowo, potem chwile na różowo i potem znowu brązowo, dwa dni przerwy i znowu jeden dzień brązowy śluz. Trzymam kciuki żeby się udało :) O której masz wizytę? Daj koniecznie znać co i jak :)
Właśnie wyszłam od lekarza. Okres nadchodzi. Endometrium 1 cm więc za mało na ciążowe. Szkoda. Przykro mi bardzo, że się nie udało. Po cichu miałam jednak nadzieję, że się w tym cyklu uda. Jak starałam się o pierwsze dziecko za każdym razem zachodziłam w ciążę przy pierwszym cyklu staran. 2 razy poroniłam ale z zajściem w kolejne ciążę nie miałam żadnego problemu. Teraz nie dość że nie tak łatwo mi zajść w ciążę to i poronienie też już mam za sobą.. gdybym wiedziała, że tak ciężko pójdzie już wcześniej bym się zabrała za starania. Z miesiąca na miesiąc gorzej znoszę te rozczarowania związane z brakiem ciąży bo tak bardzo marzylam, żeby między dziećmi była mała różnica wieku 😔
 
reklama
Skoro 11 dpo biel to już nie mam na co liczyć nie?
mi w 12dpo test wyszedl taki, ze kreski na zewnatrz pod slonce szukalam. w 13dpo wcale nie bylo lepiej ale jakis cien cienia sie pojawil choc moj P. tego nie widzial w ogole. w 14dpo mialam sluz zabarwiony krwia, taki maly skrzep. wiec nie wiem czy u mnie nie wtedy doszlo do zagniezdzenia. owulacje wiem kiedy mialam raz ze z testow a dwa, ze potwierdza to data porodu z usg. w 16 dniu cyklu beta wynosila 36. wiec nie wszystko jeszcze u Ciebie stracone mysle :)
 
Do góry