Staraczki - I połowa 2020 roku

[Qwertyy77]

Dziewczyny przepraszam że dopiero teraz wróciłam po 21 zanim ogarnęłam młodego to była prawie 22 [emoji85] już pisze co i jak.
Ten okres w grudniu to było widocznie takie długie plamienie bo fasolka ma 1,42cm i wygląda na 7+5 tc. Kamień z serca. Serduszko biło [emoji7] Dawno nie czułam takiej ulgi. Takim sposobem zostałam sierpniówka [emoji85]

Super wieści!! Ale radość!! gratulacje! :*
(i teraz o druga z nas myśli "hm.. to może i ja jestem w ciąży mimo okresu miesiąc temu"

 

[Milipiet]

A czy jeśli testy owu wychodzą pozytywne to też możliwe, że jednak pęcherzyk nie pęka?

Tak. Ja mialam testy owu pozytywne a cykl byl jednak bezowulacyjny. Testy tylko wskazuja wzros hormonu odpowiadajacego za owulacje, ale nie daja 100% pewnosci, ze ta bedzie. Jedynie monotoring wszystko Ci powie

 

[Milipiet]

Wszystkie staracie się już? Czy jest któraś, która dopiero będzie się starać za kilka miesięcy?

Ja zaszlam po wielu moesiacach prob i monitoringu w grudniu w pierwsza ciaze i to blizniacza. Jutro ide na kolejne usg 8tc i mam nadzieje zobaczyc 2 rozwijajace sie serdusza, bo poprzednio byly tylko pecherzyki z cialkami zoltymi

 

[Milipiet]

Wg om na 28.08 chociaż na karcie wpisała mi 27.08 nie wiem czemu. Ale kropek mniejszy o 6 dni więc pewnie owu była później i termin z USG na 2 września.

No byłam pewna że to okres. Nie myślałam że coś takiego może mi się przydarzyć.

No właśnie nie bo to bylo jak normalny okres a nawet dłużej bo normalnie jeszcze przed pierwszą ciąża miałam 3-4 dni a w tym grudniu aż 6! Ale jakby mniej intensywne za to normalna żywa krew, w życiu bym nie pomyślała że dziecko może przetrwać takie plamienia.

Robiłam ale nie pamiętam dokładnie w jakie dni, pewnie jakoś 22/23 grudnia najpóźniej i była biel vizira jak nic. To był cykl gdzie pierwszy raz w życiu zrobiłam tyle testów chyba 6 ich było. Ja to nie wierzę że to już leci 8 tydzień.

Gratulacje ❤❤❤ teraz tylko zdrowo rosnijcie tak wodocznie mialo byc, ze ponownie zostaniesz mamusia ja trzese portkami przed jutrzejsza wizyta, czy tez zobacze ale 2 serduszka

 

[Daraa_94]

Daj nam znać oczywiście [emoji4]

Ja zaszlam po wielu moesiacach prob i monitoringu w grudniu w pierwsza ciaze i to blizniacza. Jutro ide na kolejne usg 8tc i mam nadzieje zobaczyc 2 rozwijajace sie serdusza, bo poprzednio byly tylko pecherzyki z cialkami zoltymi [emoji4]

 

[Magd.a]

Wszystkie staracie się już? Czy jest któraś, która dopiero będzie się starać za kilka miesięcy?

[emoji2320] Ja sie przymierzam za kilka miesiecy

 

[MamaTolka]

Ja zaszlam po wielu moesiacach prob i monitoringu w grudniu w pierwsza ciaze i to blizniacza. Jutro ide na kolejne usg 8tc i mam nadzieje zobaczyc 2 rozwijajace sie serdusza, bo poprzednio byly tylko pecherzyki z cialkami zoltymi [emoji4]

Koniecznie daj znać! Ogromne gratulacje [emoji846]

 

[Milipiet]

Daj nam znać oczywiście [emoji4]

Oczywiscie, ze dam znac. Na razie jeszcze Was nie opuszcze

 

[Milipiet]

Koniecznie daj znać! Ogromne gratulacje [emoji846]

Dam, dam co nie zmienia faktu, ze trzese portkami strasznie. Tak bardzo chcialabym zeby bylo wszystko ok. Juz ogarnelam to ze bedzie podwojna "zabawa" i marze zeby sie to utrzymalo

 

[MamaTolka]

Wg om na 28.08 chociaż na karcie wpisała mi 27.08 nie wiem czemu. Ale kropek mniejszy o 6 dni więc pewnie owu była później i termin z USG na 2 września.

No byłam pewna że to okres. Nie myślałam że coś takiego może mi się przydarzyć.

No właśnie nie bo to bylo jak normalny okres a nawet dłużej bo normalnie jeszcze przed pierwszą ciąża miałam 3-4 dni a w tym grudniu aż 6! Ale jakby mniej intensywne za to normalna żywa krew, w życiu bym nie pomyślała że dziecko może przetrwać takie plamienia.

Robiłam ale nie pamiętam dokładnie w jakie dni, pewnie jakoś 22/23 grudnia najpóźniej i była biel vizira jak nic. To był cykl gdzie pierwszy raz w życiu zrobiłam tyle testów chyba 6 ich było. Ja to nie wierzę że to już leci 8 tydzień.

Mega szok [emoji1] gratki!