Staraczki - I połowa 2020 roku

[MamaBuni]

Ktoś tu wcześniej mówił o profertilu. Ponoć też polecają: fertilman, androvit, maca, kwas foliowy, cynk, selen i jeszcze inne. Zero papierosów, ograniczenie alko, zero sauny, ciasnych majt, telefon nie w kieszeni spodni, aktywność fizyczna.
Jednym pomaga, innym nie...

Mój gin polecał nam ACERTIN

 

[Emenemsy]

Niestety. Coś poszło nie tak. Skoro @ wczoraj/dziś w nocy, to owu musiała być 31.12, a wtedy pięknie się postaraliśmy i nawet z nogami w górze leżałam, specjalnie spędziliśmy Sylwestra w domu. Był super wieczór, ja byłam po prawie 3 tyg. urlopu, no i jak widzicie to „odstresowanie się” nie zawsze działa. Skoro u mnie owu są bo progesteron w 24 dc na to wskazuje, to może pora zbadać faceta, bo ja nie wierzę żeby nie było ciąży mimo seksu w owulację u zdrowych ludzi od ponad roku...

A niech to, mocno wierzyłam że będzie pozytywne zakończenie tego cyklu u Ciebie. Głowa do góry, na pewno się uda!

 

[Mikstura]

No nie dziwię się. Mojemu mężowi 9 miesięcy zajęło zrobienie badania nasienia, bo na pewno za chwilę się uda i on nie musi iść [emoji23]

Dokładnie. Ja już zaczęłam podświadomie mieć do niego pretensje jak odebrałam swoje wyniki i wszystko super, a w nim nie wiem co siedzi i jeszcze widzę, że pali papierosy, to już mnie szlag trafia [emoji23]

 

[Matka. Wariatka]

Dokładnie. Ja już zaczęłam podświadomie mieć do niego pretensje jak odebrałam swoje wyniki i wszystko super, a w nim nie wiem co siedzi i jeszcze widzę, że pali papierosy, to już mnie szlag trafia

Weź z nim pogadaj już bez "heheszkow" tak całkiem serio i poważne. Albo się staracie razem o dziecko i razem przechodzicie przez to wszystko albo kurde nie. Przecież to nie boli, nie musi oddawać próbki na miejscu. Może to zrobić w domu i do pół h odwieźć nasienie do laboratorium. Możesz też Ty to zrobić jeśli on tak bardzo się wstydzi. I nie daj sobie wmówić, że jesteś wariatka bo nie jestes. Staracie się 13 cykli, to już jest długo jeśli wszystkie badania Twoje wychodzą ok. I wiem, że niektórzy starali się o wiele dłużej ale można by już podjąć jakieś kroki. Co innego jakbyś panikowala przy drugim cyklu czas szybko ucieka...

 

[Wesoła_Aga]

4 kobiety które znam zaszły w ciążę od razu po @ więc życzę Ci aby wszystko się udało

Ja zaszlam po okresie hehe. Miałam wtedy cykle po 30 dni i w 8 lub 9 owu. Monitoringg tak stwierdził.

A dziś nadal bez okresu. 24 dzien cyklu teoretycznie termin @. Ale mało minęło od owulki to czekam.

 

[bleucoco]

A niech to, mocno wierzyłam że będzie pozytywne zakończenie tego cyklu u Ciebie. Głowa do góry, na pewno się uda!

Jestem pewna, że to co się działo kilka dni przed @ a tydzień po owu to była „implantacja”, tylko najprawdopodobniej dlatego tak bolało i było plamienie i kropelki krwi, bo zarodek się nie zagnieździł. Jak to się nazywa, selekcja naturalna

 

[Smerfetka94]

U mnie wczoraj w nocy maly skrzep krwi..
Domyslam sie co to.
Od tej pory cisza,wiec czekam az ze mnie zacznie leciec

 

[MamoveKate]

Przepraszam ze dopiero teraz... Zrobiłam sikanca...
Niestety biel... ale @ tez już koniec...

 

[bleucoco]

U mnie wczoraj w nocy maly skrzep krwi..
Domyslam sie co to.
Od tej pory cisza,wiec czekam az ze mnie zacznie leciec

Bardzo mi przykro. Może ginekolog na asap coś zaradzi? Duphaston? Luteina? Żeby zatrzymać krwawienie?

 

[Matka. Wariatka]

U mnie wczoraj w nocy maly skrzep krwi..
Domyslam sie co to.
Od tej pory cisza,wiec czekam az ze mnie zacznie leciec

Przykro mi bardzo