reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
To są niestety rzadkie przypadki, ale się zdarzają. Na pewno wiele dziewczyn miało stymulacje z jednym jajowodem. Na pewno zajdziesz w ciaze. A mąż robił badania nasienia???

Ja znam jedna dziewczynę co podchodzi do in vitro, bo uparcie co miesiąc ma owu z tej niedroznej strony [emoji4]
Ja tak mam od 4 miesięcy, od czasu usunięcia prawego jajowodu lewy jajnik nie pracuje. Szlak mnie trafia, bo przed cp oba działały naprzemiennie. Mój ginekolog mówi że obserwuje taki "trend" u pacjentek. Ten cykl jestem stymulowana aromkiem i pęcherzyki pojawiły się w obu jajnikach (oczywiście w lewym mniejszy), no ale jest jakaś nadzieja, testuję jutro.

@Dominos, sam fakt że po cp miałaś już trzy ciążę (przykro mi z powodu strat!! 😟), sugeruje że z tym jajowodem który został jest wszystko ok, co już jest dużym sukcesem. Jestem pełna nadziei dla Ciebie i trzymam mocno kciuki 🙂🙂.
U mnie sytuacja jest odwrotna: jajowód który został jest prawdopodobnie niedrożny (miałam zabieg usunięcia mięśniaka po tamtej stronie), i mimo że wszystkie inne badania są ok, to prawdopodobnie nie znajdę w ciążę.
 
Kobietki troche sie poglubilam z tymi wontkami. Nie wchodzilam na forum jakos bardzo w tym cyklu. I nagle jakby wszyscy znikli z staraczek 2 I nikogo nie poznaje [emoji848]. I tak się zastanawiam o co tu u mnie chodzi w tym cyklu [emoji848] wczoraj kreska na tescie bardzo cieniutka prawie nie widoczna Ale była. Dzisiaj rano test robiłam i biel vizira. Więc uznałam że pewnie nic z tego znowu nie będzie w tym cyklu :( ale temperatura mi skoczyla bardzo do góry dzisiaj 10dpo. Już straciłam całą nadzieje i czekam na @. Zastanawiam sie gdzie się udać czy do gina czy do jakiejś kliniki nie płodności? Staramy się już 10 miesięcy i nic. Nie wiem może jakieś badanie nasienia? Tracę cierpliwość już i chciałabym coś wiedzieć dlaczego tak jest czy jest się sens dalej starać czy cos trzeba zacząć działać żeby pomóc. Do gina mam iść w tym miesiącu bo kazała przyjść po 3 miesiącach od ostatniej wizyty jakby dalej nic nie wyszło. I zastanawiam się jakie są następne kroki ? Jakie badania wykonać? Czy iść już do niej z badaniami czy czekać aż ona coś zleci ?
 
Ja tak mam od 4 miesięcy, od czasu usunięcia prawego jajowodu lewy jajnik nie pracuje. Szlak mnie trafia, bo przed cp oba działały naprzemiennie. Mój ginekolog mówi że obserwuje taki "trend" u pacjentek. Ten cykl jestem stymulowana aromkiem i pęcherzyki pojawiły się w obu jajnikach (oczywiście w lewym mniejszy), no ale jest jakaś nadzieja, testuję jutro.

@Dominos, sam fakt że po cp miałaś już trzy ciążę (przykro mi z powodu strat!! 😟), sugeruje że z tym jajowodem który został jest wszystko ok, co już jest dużym sukcesem. Jestem pełna nadziei dla Ciebie i trzymam mocno kciuki 🙂🙂.
U mnie sytuacja jest odwrotna: jajowód który został jest prawdopodobnie niedrożny (miałam zabieg usunięcia mięśniaka po tamtej stronie), i mimo że wszystkie inne badania są ok, to prawdopodobnie nie znajdę w ciążę.
A miałaś sprawdzana drożność jajowodu? Czasem jak jest lekko przytkany to pomaga. Moja lekarka mi pow. że jeżeli w drugim jajaowodzie nie ma zrostów i jest drożny to jest szansa, że wyłapie jajeczko ;) no nic muszę się uzbroić w cierpliwość :) a to moja słaba strona ;)
 
Dziewczyny w środę (30.09) miałam mieć owu tak wynikało z monitoringu ewentualnie czwartek. W piątek zrobiłam hcg bo mnie bolały piersi a to zawsze pierwsza oznaka, ale wynik wyszedł ujemny 0,1 pomysłam ze to może za szybko i powtórzyłam betę jeszcze raz dziś wynik tez 0,1 :( miesiączkę mam mieć w środę tak się zastanawiam czy jest jeszcze szansa ? Jedyne co mnie martwi to czemu mnie bolą piersi skoro beta ujemna.
 
reklama
Dziewczyny w środę (30.09) miałam mieć owu tak wynikało z monitoringu ewentualnie czwartek. W piątek zrobiłam hcg bo mnie bolały piersi a to zawsze pierwsza oznaka, ale wynik wyszedł ujemny 0,1 pomysłam ze to może za szybko i powtórzyłam betę jeszcze raz dziś wynik tez 0,1 :( miesiączkę mam mieć w środę tak się zastanawiam czy jest jeszcze szansa ? Jedyne co mnie martwi to czemu mnie bolą piersi skoro beta ujemna.

Piersi bolą również przed okresem. Ja mam co miesiąc po owulacji do @ bóle piersi niestety. To sprawka podwyższonego progesteronu w drugiej fazie cyklu miesiączkowego.
Najlepiej zrobić betę 14 dpo. U ciebie 12, ja tam nie sądzę, żeby było za wcześnie, skoro miałaś potwierdzona owu, ale wiele dziewczyn powie, że może być za wcześnie.
 
Do góry