Staraczki - I połowa 2020 roku

[Carry88]

Właśnie tak myślałam że musi być jeszcze jedna dziewczyna wobec tego

Masz rację, jeszcze będzie pięknie!

A ona nie miała nicku megana89? Była chyba chwilę na 2 staraczkach

 

[Carry88]

Mi wychodzi kolejny okres na 10.10 to moje urodziny więc najlepszy prezent jakby nie przyszedł. Mój mąż się dowiedział o ciąży w swoje urodziny specjalnie czekałam

 

[Daraa_94]

Też myślałam że zajdę w ciążę w dniu swoich urodzin w sierpniu [emoji2356]

Miałam usg w 16dc i miałam w jednym jajeczko11mm a w drugim 7mm to trochę mało jak na ten dzień cyklu. Lekarz zlecił histeroskopie i później może coś na stymulację jajek [emoji848]

 

[Carry88]

Miałam usg w 16dc i miałam w jednym jajeczko11mm a w drugim 7mm to trochę mało jak na ten dzień cyklu. Lekarz zlecił histeroskopie i później może coś na stymulację jajek [emoji848]

Ja po histero zaszłam od razu, sam zabieg też nic strasznego

 

[Daraa_94]

Mi wychodzi kolejny okres na 10.10 to moje urodziny więc najlepszy prezent jakby nie przyszedł. Mój mąż się dowiedział o ciąży w swoje urodziny specjalnie czekałam [emoji2356][emoji12]

Wiem, ze to głupie ale jak dostanę @ to sprawdzam kiedy byłby poród i już w urodziny męża, mojego ojca [emoji23] a teraz jakbym nie dostała to miałabym prezent na drugą rocznicę ślubu @09.10 a rocznica 13.10

 

[Daraa_94]

Ja po histero zaszłam od razu, sam zabieg też nic strasznego [emoji6]

Oby i u mnie tak było ja to jestem panikara ale mam nadzieję że to zniosę [emoji16]

 

[netka_lp]

Ja w lipcu byłam na pierwszej wizycie w klinice Invimed. Lekarza wybrałam w ciemno. Zlecil kupę badań. Najważniejsza drożność. Zrobiłam ją dopiero w miniony wtorek jakimś cudem bo od dwóch cykli znowu jazda, kończy mi się okres i za trzy dni zaczynam krwawić lekko i tak do następnego okresu. Dla mnie już chyba nie ma ratunku. Jajowody drożne, ale co dalej.... Nie wiem. W czwartek mam wizytę w klinice.

Daj znać po wizycie. Trzymam kciuki abys w końcu trafiła na dobrego lekarza, który pomoże [emoji110][emoji110] Ja na ślepo poszłam do nowej lekarki w imid i jestem bardzo zadowolona, sto razy bardziej niż z lekarza do którego chodziłam prywatnie...

 

[Anna 1988]

Ja tez tutaj wracam, znowu...
Na ten cykl nie liczę, ponieważ 2 tygodnie temu poroniłam, więc pewnie ten cykl bezowulacyjny. Mimo , że powinniśmy po poronieniu odczekać to i tak były starania, aczkolwiek czekam na okres za 2 tygodnie i wtedy będą prawdziwe starania.
Właśnie minął mi rok starań... A w zasadzie 8 cykli w tym 4 zakończone ciąża i poronieniem. Nie przypuszczałam, że akurat mnie to spotka.

 

[Daraa_94]

Ja tez tutaj wracam, znowu...
Na ten cykl nie liczę, ponieważ 2 tygodnie temu poroniłam, więc pewnie ten cykl bezowulacyjny. Mimo , że powinniśmy po poronieniu odczekać to i tak były starania, aczkolwiek czekam na okres za 2 tygodnie i wtedy będą prawdziwe starania.
Właśnie minął mi rok starań... A w zasadzie 8 cykli w tym 4 zakończone ciąża i poronieniem. Nie przypuszczałam, że akurat mnie to spotka.

A co się stało, że doszło do poronienia jeśli można wiedzieć..

 

[Anna 1988]

A co się stało, że doszło do poronienia jeśli można wiedzieć..

Najpierw wyszedł mi podwyższony antykoagulant tocznia, byłam u lekarza podejrzewa zespół antyfosfolipidowy, jednak kazał powtórzyć wyniki. Dopiero czekam na wizytę na której się dowiem czy to mam czy nie.
Druga rzeczą jest mój nieprawidłowy kariotyp, genetyk twierdzi że 30% moich ciąż się poroni, całe szczęście chorego dziecka nie powinno być. Na dodatek wg genetyka mam obniżoną płodność. W skrócie z mojego kariotypu powstają 4 warianty: prawidłowy, taki jak ja, taki który prawdopodobnie się poroni, i ostatni który tak naprawdę nie istnieje więc dojdzie do bardzo wczesnego poronienia o którym nawet się nie dowiem- dlatego mam obniżoną płodność.