hej, spokojnie! nerwy nie pomoga w zaden sposob. stres nie jest wskazany bo moze szkodzic dzidizusiowi wiec usiadz spokojnie, odetchnij, najlepiej skocz na bete z krwi. ja mialam tak, ze pierwsze testy to byl dramat, ja widzialam kreske, moj P. w ogole nic nie widzial. testowalam codziennie od niedzieli
dopiero w czwartek bylo widac na tyle ze nie musialam biegac z testem na zewnatrz zeby miec wiecej swiatla. bladzioch pojawia sie wtedy, gdy test wykrywa juz jakies stezenie hcg w moczu a jakies stezenie swiadczy o bardzo wczesnej ciazy wiec nie wkrecaj sobie zadnych chorob, tylko na spokojnie zrob bete z krwi i czekamy na potwierdzenie po poludniu wspanialych wiadomosci