M_P_90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 3 197
Ale w jakim sensie? Jeśli poinformujesz pracodawcę już o ciąży to obowiązuje Cię ochrona przed zwolnieniem. Tak samo jeśli byś nie poinformowała a on by Cię zwolnił- wtedy informujesz i zwolnienie nie ma racji bytu i dalej jesteś pracownikiem. Masz też różne prawa jako ciężarna, typu wychodzenie na badania, maksymalny czas pracy dobowy, zakaz pracy w porze nocnej, więcej przerw przy pracy przy komputerze itd. Co do umowy terminowej, jeśli miałaby się zakończyć po upływie 3 miesiąca ciąży to przedłuża się do dnia porodu. Jeśli umowa kończy Ci się przed upływem 3 miesiąca to pracodawca może ale nie musi jej przedłużyć do dnia porodu.
Poza tym masz bardzo dużą rozbieżność między OM a USG. Lekarz nic nie mowił?
Nie do końca tak jest, jeśli złożysz pracodawcy zaświadczenie o ciąży przed ukończeniem 12 tygodnia ciąży, a nie dasz od razu L4 ciążowego (z kodem B) to pracodawca może wypowiedzieć umowę o pracę (wiem to od długoletniej kadrowej), dlatego zaświadczenie o ciąży daje się dopiero po skończonym 3 msc ciąży...
Jeśli od razu da się L4 ciążowe to pracodawca nie może zwolnić i umowa dalej trwa. Jeśli kończy się przed porodem to pracodawca musi ją do porodu przedłużyć, ale wtedy nie przysługuje urlop macierzyński i rodzicielski tylko zasiłek macierzyński i rodzicielski (czyli kasę dostajesz, ale pracy już nie ma) i nie można później wziąć bezpłatnego urlopu wychowawczego
Także nieprawdą jest to, że pracodawca nie może teraz zwolnić, bo może, chyba że nie jest świnią i nie zrobi tego tylko dlatego, że ma ciężarną pracownicę
Bardzo się w to zaglebialam w ciąży, bo chciałam jak najdłużej pracować (czułam się świetnie), a miałam taką szefową, która z automatu zwalniała ciężarne kiedy dawały zaświadczenie o ciąży przed 12 tygodniem, bo dla niej były nieproduktywne
Ostatnia edycja: