reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
No właśnie, ja też od 3 msc jestem cały czas spanikowana, bo zaczęłam się sobie przyglądać i świruje do tego stopnia, że stale zauważam u siebie jakieś zmiany, które pewnie wcześniej też występowały tylko ja na nie nie zwracałam uwagi...ten cykl też był pierwszym, w którym mierzyłam sobie codziennie temp i szczerze, ja nie wiem jak kobiety obserwując siebie zachodzą w ciążę, bo to jest straszne...to jest ciągły stres, wszystko jest takie "mechaniczne" i wyliczone...totalnie nie dla mnie...dlatego ja kończę z wyliczeniami, sprawdzaniem itd, bo prędzej wyląduje w wariatkowie niż zajde w zdrową ciążę...z synem niczego nie sprawdzałam i zaszłam bez problemu, a teraz zastanawiam się, czy ten mój stres też czasami nie jest powodem utraty ciąży...Może problem nie leży w hormonach tylko w psychice? 🤔
Ja tam wogole nie sprawdzałam nic przy 2 dzieci ,ale z córka (pierwsze dziecko) 2 lata nic, a z synem tez myślałam ze nie mogę ,jakoś tak nie uważaliśmy , półtorej roku i ciąża
 
Ja tam wogole nie sprawdzałam nic przy 2 dzieci ,ale z córka (pierwsze dziecko) 2 lata nic, a z synem tez myślałam ze nie mogę ,jakoś tak nie uważaliśmy , półtorej roku i ciąża
To ja w pierwszą ciążę zaszłam w 2 cyklu starań i ciąża donoszona, chociaż w I trymestrze trochę plamiłam i byłam na luteinie, teraz jak w kwietniu zaszłam w ciążę to też się tego nie spodziewałam, ale niestety moja radość trwała 2 dni...no i obecna też stracona zaraz po pozytywnych testach...to krwawienie jest inne niż @, więc jestem pewna, że to poronienie...doszukuję się przyczyny w za niskim poziomie progesteronu, właśnie przez te plamienia w pierwszej ciąży...po pierwszej straconej myślałam, że to wina podwyższonego tsh (5,09), ale jednak chyba to nie powód, bo obecnie mam tsh (0,55), a ciążę straciłam...nie wiem już co myśleć...
 
Ostatnia edycja:
Hormon LH jest cały czas obecny w organizmie. Po piku lh nie robi się już teoretycznie testów... Może być tak, że poziom lh podnosi się przed okresem i to jest fizjologiczne... Nie wiem, nie robiłam nigdy testow cały cykl. Po owu szkoda mi było testów marnować [emoji1787]
Ja już zwariowalam
, już jestem zmeczona szukaniem ,czytaniem ,sprawdzaniem ,robieniem testów ..
 
Hej hej dziewczyny.
Drugi cykl z ovitrelle i niestety nic nie zaskoczyło.
W tym cyklu dostałam pregnyl 2 x 5000.
Wczoraj byłam na usg i po pecherzyku ani śladu...teraz wszystko w rękach Boga chyba,bo już powoli chyba tracę nadzieję.
Wspolzylismy tyle razy każdego dnia że do cholery w końcu musi się któryś koleś załapać 🤣🤣
W załączniku zobaczcie tam gdzie serduszka było kizi mizi ❤❤
Powiedzcie coś bo wariuje.🙂🤪
 

Załączniki

  • Screenshot_20200630-113843_Lilly Tracker.jpg
    Screenshot_20200630-113843_Lilly Tracker.jpg
    211,1 KB · Wyświetleń: 81
Hej hej dziewczyny.
Drugi cykl z ovitrelle i niestety nic nie zaskoczyło.
W tym cyklu dostałam pregnyl 2 x 5000.
Wczoraj byłam na usg i po pecherzyku ani śladu...teraz wszystko w rękach Boga chyba,bo już powoli chyba tracę nadzieję.
Wspolzylismy tyle razy każdego dnia że do cholery w końcu musi się któryś koleś załapać 🤣🤣
W załączniku zobaczcie tam gdzie serduszka było kizi mizi ❤❤
Powiedzcie coś bo wariuje.🙂🤪
Ha ha chyba mamy podobna sytuacje 😁 tylko u mnie jeszcze wcześniej zaczęliśmy i później skończyliśmy dzisiaj 23 dc ... czekam a czas się dłuży ... mam nadzieje ze się któryś załapał .Co to za kalendarzyk ze zdjęcia?
 
reklama
Do góry