Staraczki - I połowa 2020 roku

[wuzetka_]

Uff dziewczyny przebrnęłam przez wszystkie wiadomości w końcu, gorąco tu się ostatnio zrobiło wszystkim z dwoma kreskami gratuluje! ja się melduję w 17dc, ale też to pierwszy cykl na ovarinie i coś czuje, że znacznie skrócił mi cykl. Wcześniej owu w 20-22dc, a tym razem wydaje się jakby była w 12 albo 13dc (test owu wyszedł z kreskami o takim samym zabarwieniu, turbo płodny śluz przez kilka dni, jajnik dawał czadu, więc to chyba musiało być to). Od tego czasu robiłam też na wszelki wypadek testy ale już nie wychodziły pozytywne, na wszelki wypadek porobię jeszcze te parę dni. Ale czytałam o ovarinie sporo i faktycznie przyspieszenie owu jest możliwe - ratowaloby mi to sytuację i zaoszczedzilo sporo nerwów, które przez cykle do 35 dni, zostały nadszarpnięte.
Niemężowi zakupiłam mace i profertil, bo wyniki wyszły mu takie se. I ciśniemy dalej

 

[Kingazet92]

Dostałaś od lekarza luteine czy sama sobie wzięłaś? Ile po poronieniu jesteś?

Wzięłam po konsultacji z teściową poronienie 15.05., ale pierwsze plamienie już na początku maja.

 

[Martxx1]

Uff dziewczyny przebrnęłam przez wszystkie wiadomości w końcu, gorąco tu się ostatnio zrobiło wszystkim z dwoma kreskami gratuluje! ja się melduję w 17dc, ale też to pierwszy cykl na ovarinie i coś czuje, że znacznie skrócił mi cykl. Wcześniej owu w 20-22dc, a tym razem wydaje się jakby była w 12 albo 13dc (test owu wyszedł z kreskami o takim samym zabarwieniu, turbo płodny śluz przez kilka dni, jajnik dawał czadu, więc to chyba musiało być to). Od tego czasu robiłam też na wszelki wypadek testy ale już nie wychodziły pozytywne, na wszelki wypadek porobię jeszcze te parę dni. Ale czytałam o ovarinie sporo i faktycznie przyspieszenie owu jest możliwe - ratowaloby mi to sytuację i zaoszczedzilo sporo nerwów, które przez cykle do 35 dni, zostały nadszarpnięte.
Niemężowi zakupiłam mace i profertil, bo wyniki wyszły mu takie se. I ciśniemy dalej

Heej, dawno się nie odzywałaś


U mnie dzis mega dużo śluzu białego. Już dawno tyle nie miałam

 

[TakaJa1020]

Hej owulację miałam mieć 5 czerwca ale nie czułam jej za bardzo, choć zwykle pobolewa mnie jajnik. Okres oczywiście nie przyszedł... a miał być 19 czerwca. 23 czerwca bolal mnie jajnik i tak czulam się "owulacyjnie". Ciekawe czy owulacja mogła się przesunąć.......?

Zrobiłąm dziś test ciążowy i wyszedł taki.. nie wiadomo już co mysleć.

 

[aga.i.nieszka]

No jak to co myśleć. W ciąży jesteś! A jajnik boli przez ciążę a nie owulacje

Hej owulację miałam mieć 5 czerwca ale nie czułam jej za bardzo, choć zwykle pobolewa mnie jajnik. Okres oczywiście nie przyszedł... a miał być 19 czerwca. 23 czerwca bolal mnie jajnik i tak czulam się "owulacyjnie". Ciekawe czy owulacja mogła się przesunąć.......?

Zrobiłąm dziś test ciążowy i wyszedł taki.. nie wiadomo już co mysleć.

 

[TakaJa1020]

No jak to co myśleć. W ciąży jesteś! A jajnik boli przez ciążę a nie owulacje

Ja już tyle tych testów zrobiłam w tym cyklu, że prędzej uwierzę w błąd testu niz ciążę. 18 czerwca beta była ujemna :/

 

[aga.i.nieszka]

Ja już tyle tych testów zrobiłam w tym cyklu, że prędzej uwierzę w błąd testu niz ciążę. 18 czerwca beta była ujemna :/

Może za wcześnie było na bete

 

[Mooni89]

Nie na zajście niebtylko żeby się w bliźnie niezagniezdzilo. Mi zawsze lekarz mówił ze blizna Ok a teraz przy badaniu drożności ze jest tam ubytek i tak się wypytuje bo zastanawiam się n ile to powszechne a na ile znów u mnie coś...

No to przy wizycie będę musiała zapytać bo troszkę się przestraszyłam tym zagnieżdżeniem

 

[aga.i.nieszka]

Ja mam tylko 5 tabletek dupka więc sama nic nie będę kombinować, zwłaszcza że nie wiem czy będzie ta wpadka czy nie. Mam termin u gina na 8 lipca to pójdę jak nie dostanę okresu do tego czasu.

Wzięłam po konsultacji z teściową poronienie 15.05., ale pierwsze plamienie już na początku maja.

 

[Mag1503]

Dziewczyny 13 dc owu potwierdzona monitoringiem, od wczoraj (17dc) duphaston 2x1, dzisiaj 18 dc i delikatnie różowy śluz a przed chwilą pare kropel krwi... ku##wa ja już nie wiem o co chodzi, chce mi się płakać... brak mi już sił...