reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Mam pytanie do palących dziewczyn 😊 Jak to u was jest? Rzucilyscie palenie przy staraniach? Ja staram się ograniczać po skończonej @ gdy zaczynamy się starać ale ciężko jest całkiem rzucić zwłaszcza gdy dochodzi stres czy się uda tym razem... Z drugiej strony wiem, ze to tez utrudnia zajście..
 
reklama
Hej. Jeśli chodzi o mnie to ja kiedyś paliłam, potem rzuciłam i tylko od czasu do czasu przy piwku fajkę zapaliłam a jak zaczęliśmy się starać to jak idiotka chyba ze stresu wróciłam do palenia. Mi to nie przeszkodziło, zaszłam w ciążę dość szybko i w dniu pozytywnego testu od razu koniec. Nawet mnie przez chwilę nie ciągnęło. Ciekawe jest to jak nasza głowa działa w takich sytuacjach.
Jak się dowiedziałam że serduszko nie bije to pierwsze co w domu zrobiłam to fajka. No i tak mija 5 tyg i nadal popalam.
Sama musisz zdecydować co będzie najlepsze dla Ciebie ale ja myślę że jeśli masz zajść to zajdziesz czy będziesz palić czy nie. Wiele dziewczyn się bardzo nakręca i od owulacji nie palą, nie piją alkoholu, a nawet kawy. Moim zdaniem to przesada. Wyjęte z życia że tak powiem dwa tygodnie w każdym miesiącu, do tego głowa ciągle skupiona na tym że nie mogę tego ani tamtego żeby nie zaszkodzić zapłodnieniu. Tak to nie działa, raczej powinno się żyć normalnie:)
Mam pytanie do palących dziewczyn [emoji4] Jak to u was jest? Rzucilyscie palenie przy staraniach? Ja staram się ograniczać po skończonej @ gdy zaczynamy się starać ale ciężko jest całkiem rzucić zwłaszcza gdy dochodzi stres czy się uda tym razem... Z drugiej strony wiem, ze to tez utrudnia zajście..
 
Mam pytanie do palących dziewczyn 😊 Jak to u was jest? Rzucilyscie palenie przy staraniach? Ja staram się ograniczać po skończonej @ gdy zaczynamy się starać ale ciężko jest całkiem rzucić zwłaszcza gdy dochodzi stres czy się uda tym razem... Z drugiej strony wiem, ze to tez utrudnia zajście..
Ja paliłam normalnie, pewnego dnia rano jak zapaliłam to myślałam że zwymiotuje, to było tydzień przed terminem @ więc pomyślałam że coś jest nie tak, poleciałam po test i okazało się, że w ciąży jestem, także mnie sama odrzuciło
 
Paliłam. Ogólnie paliłam 11 lat, nawet powiem że na początku ciąży bo ciężko było mi rzucić. Ale wkoncu się zaparlam i rzucilam. I tak już nie pale od 2018 roku [emoji2960]
Mam pytanie do palących dziewczyn [emoji4] Jak to u was jest? Rzucilyscie palenie przy staraniach? Ja staram się ograniczać po skończonej @ gdy zaczynamy się starać ale ciężko jest całkiem rzucić zwłaszcza gdy dochodzi stres czy się uda tym razem... Z drugiej strony wiem, ze to tez utrudnia zajście..
 
reklama
Do góry