Staraczki - I połowa 2020 roku

[NatS91]

Dziewczyny zrobiłam dzisiaj komplet badań w 3 dc,więc tak:
Estradiol 31.3(wczesna faza pecherzykowa 22.4-115, faza środkowa pęcherzykowa 25-115).
Androstedion 3.07(0.3-3.3)
TSH 1.96 (dwa tygodnie temu było 1.49, a cały czas biorę Euthyrox 25, więc nie wiem skąd ten skok )
FSH 6.3(3.85-8.78)
LH 11.5(2.12-10.89)
Prolaktyna 14,22(norma do 26)
testosteron 0.16(0.1-0.75)
Martwi mnie takie wysokie LH i niestety duży stosunek LH/FSH więc chyba PCOS? Androstedion też taki na granicy normy, no i to skaczące TSH. Czy któraś z Was miała też taki wysoki stosunek LH/FSH i udało się jej jakoś zajść w ciążę?

Faktycznie raczej PCOS ale sprawdzilabym jeszcze amh jezeli masz powyżej 3 to na bank pcos.
Ale da się z tym żyć! I wierze ze dzieci też można mieć!

 

[Marta200x]

jestem 2 dni po terminie @:-) 36 dc. Wybacz jak napisałam chaotycznie bo mówiąc szczerze liczyłam na lepszy wynik [emoji45]

Będzie dobrze. Nie ważny jest wynik a przyrost

 

[Katalinazed]

Piąteczka [emoji846] ja mam 21dc.
U mnie to ten spokojny okres, zrobiliśmy co mieliśmy zrobić i czekam na wyniki [emoji6] najgorszy jest dla mnie czas przed owu, bo już tyle razy coś się wydarzyło w okoloowulacyjnym czasie co nam przeszkodziło, że się stresuje za bardzo czy tym razem będzie ok, bo tak naprawdę os stycznia więcej było czasu kiedy się nie staraliśmy niż staraliśmy..[emoji1745]
Kiedy testujesz? Ja planuję z ogromną nadzieja w dzień ojca... Będę wtedy 12dpo. Gdyby nie dzień ojca pewnie bym czekała, aż się spóźni bo mam dość patrzenia na
chyba poczekam do dnia wystąpienia @ (chociaż nie wiem czy wytrzymam) To nasz 9 cykl starań i dziś mojemu synowi śniło się ze rodziłam dzidziusia mam nadzieje ze to znak

 

[użytkownik-a]

Jestem właśnie w dokładnie takiej samej sytuacji
Jutro mam powtórzyć betę czy spada jak nie to chyba laparoskopia bo nigdzie pęcherzyka nie widać ... Jak u Ciebie Co się skończyła ?

O matko ! Ale ci współczuję . U mnie było tak że zaczęło się od plamienia pojechałam na usg nic nie było w macicy powiedzili że poronienie Ale powtórzyłam bete i urosła była na poziomie 3000 pojechałam na sor nie było nic dalej widać więc zostawili mnie z podejrzeniem pozamacicznej dopiero na drugi dzień pojawił się pecherzyk A jajowodzie . Podjęli decyzję o podaniu metotreksatu aby uniknąć operacji beta hcg faktycznie ładnie spadała i po 2 tygodniach około mnie wypuścili poszłam za jakiś czas na kontrolę na usg do mojego gin i okazało się że pecherzyk dalej jest w jajowodzie i trzeba usunąć przez laparoskopie tak więc zglosilam się na izbę i na drugi dzień zrobili zabieg.

 

[Mrufka®®®]

O matko ! Ale ci współczuję . U mnie było tak że zaczęło się od plamienia pojechałam na usg nic nie było w macicy powiedzili że poronienie Ale powtórzyłam bete i urosła była na poziomie 3000 pojechałam na sor nie było nic dalej widać więc zostawili mnie z podejrzeniem pozamacicznej dopiero na drugi dzień pojawił się pecherzyk A jajowodzie . Podjęli decyzję o podaniu metotreksatu aby uniknąć operacji beta hcg faktycznie ładnie spadała i po 2 tygodniach około mnie wypuścili poszłam za jakiś czas na kontrolę na usg do mojego gin i okazało się że pecherzyk dalej jest w jajowodzie i trzeba usunąć przez laparoskopie tak więc zglosilam się na izbę i na drugi dzień zrobili zabieg.

Dwa tygodnie byłaś w szpitalu ??? I nie zauważyli że jeszcze jest pęcherzyk dawno to było ? Matko strasznie Ci współczuję i jednocześnie boje się że u mnie będzie to samo mam nadzieję że beta spadnie i nie będę musiała iść do szpitala ale jak trzeba będzie to trudno
Długo musiałaś czekać aby wrócić do starań ?

 

[użytkownik-a]

Dwa tygodnie byłaś w szpitalu ??? I nie zauważyli że jeszcze jest pęcherzyk dawno to było ? Matko strasznie Ci współczuję i jednocześnie boje się że u mnie będzie to samo mam nadzieję że beta spadnie i nie będę musiała iść do szpitala ale jak trzeba będzie to trudno
Długo musiałaś czekać aby wrócić do starań ?

2 tygodnie dlatego że jak podawali mi metotreksat to obowiązuje jakiś schemat chyba co 2 dni i jak był spadek pierwszy to również podawali +plis kilka dni na obserwację i się jakoś tak uzbierało . U mnie miała być przerwa pol roku że względu na metotreksat bo to chemia .
Nie martw jak czytam fora to chyba u mnie to tylko tak długo trwało zazwyczaj kilka dni i po sprawie .

A jaki masz poziom hcg ? Może jescze się pokaże wiesz że rożne są historie

 

[użytkownik-a]

2 tygodnie dlatego że jak podawali mi metotreksat to obowiązuje jakiś schemat chyba co 2 dni i jak był spadek pierwszy to również podawali +plis kilka dni na obserwację i się jakoś tak uzbierało . U mnie miała być przerwa pol roku że względu na metotreksat bo to chemia .
Nie martw jak czytam fora to chyba u mnie to tylko tak długo trwało zazwyczaj kilka dni i po sprawie .

A jaki masz poziom hcg ? Może jescze się pokaże wiesz że rożne są historie

To było około rok temu

 

[Tulcia]

Tulcia powiem tak nie stresuj się na zapas. Zobacz ze norm jest od 5. Nie sugeruj się betami innych bo każda z nas będzie miała co innego. Zobaczysz przyrost i będziesz wiedziała co jest grane. Trzymam kciuki

dziękuje! Dam jutro znać jaki jest wynik i jaki przyrost !

 

[Mrufka®®®]

2 tygodnie dlatego że jak podawali mi metotreksat to obowiązuje jakiś schemat chyba co 2 dni i jak był spadek pierwszy to również podawali +plis kilka dni na obserwację i się jakoś tak uzbierało . U mnie miała być przerwa pol roku że względu na metotreksat bo to chemia .
Nie martw jak czytam fora to chyba u mnie to tylko tak długo trwało zazwyczaj kilka dni i po sprawie .

A jaki masz poziom hcg ? Może jescze się pokaże wiesz że rożne są historie

W poniedziałek miałam 2190 . Zaraz jadę na pobranie krwi aby zbadać czy urosło czy spada . Potem ok 14:30 mam wizytę i ma zapaść decyzja co robimy . Strasznie się boje

 

[Katalinazed]

Dziewczyny z jakich testów ciążowych korzystacie? Oczywiście tych bardziej czułych ?