reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Jak ja bym chciała mieć choć połowę Waszej cierpliwości :D


Wg mnie do implantacji doszło w nocy z 26.12 na 27.12 a ten pierwszy chińczyk jest z 29.12 (dzień wcześniej też robiłam ;) ale nawet się nie przyglądałam tylko wywaliłam bo wiedziałam że to głupie haha )
Zapamiętałam,że ok.48 godzin od implantacji dopiero wytwarza się Beta ale nie jestem pewna czy w moczu czy we krwi. Fakt jest taki, że we krwi 30.12 było 21.6 a test o czułości 25 pokazał już bladziocha :) Za to przy 169 inny test dał taki cień, że nawet zdjęcia nie robiłam ;)
A jaki był to u ciebie dc? :)
 
reklama
Najdziwniejsze jest dla mnie to że nie mam żadnych objawów na @ tylko wczoraj tak lekko pobolewal mnie brzuch 🤔
Wlasnie czasami prawy jajnik daje o sobie znać, mam cykle jak w zegarku i zastanawia mnie dzisiejszy brak @, dziwi mnie brak objawów w ogóle, ani podbrzusze ani piersi nie bolą, a zawsze przed @ bolały. Szkoda że nie robiłam sobie testów owu to byłabym pewniejsza kiedy była dokładnie.. Trzeba czekać 😣
 
Wlasnie czasami prawy jajnik daje o sobie znać, mam cykle jak w zegarku i zastanawia mnie dzisiejszy brak @, dziwi mnie brak objawów w ogóle, ani podbrzusze ani piersi nie bolą, a zawsze przed @ bolały. Szkoda że nie robiłam sobie testów owu to byłabym pewniejsza kiedy była dokładnie.. Trzeba czekać 😣
Ja tak samo, zobaczymy może się wkońcu udało , my się staramy z narzeczonym od kwietnia
 
Koleżanka z pracy starała się z mężem 7 miesięcy.. Jak zaszła w ciążę nie miała żadnych objawów 🙈 w pierwszym trymestrze jedyny objaw to szybciej się denerwowala 😁 więc brak objawow to może też dobry znak 🙄
No moze i tak 🤔. A mam już jedno dziecko córeczkę ale z nią nie pamiętam jakie miałam objawy bo to byla niespodzianka :D
 
@Dwa+Trzy Sprawdziłam i po implantacji betaHCG we krwi podwaja się codziennie. Czyli zakładając, że normalnie mam poziom powiedzmy 1,0 (kiedyś robiłam i było coś koło tego), to w piątek byłoby 2, dziś 4, jutro 8, czyli w sumie dopiero we wtorek gdy byłoby 32 jest sens robić domowy test (dzień przed @) a w dniu @ to już na pewno powinno wyjść :)
 
reklama
@Dwa+Trzy Sprawdziłam i po implantacji betaHCG we krwi podwaja się codziennie. Czyli zakładając, że normalnie mam poziom powiedzmy 1,0 (kiedyś robiłam i było coś koło tego), to w piątek byłoby 2, dziś 4, jutro 8, czyli w sumie dopiero we wtorek gdy byłoby 32 jest sens robić domowy test (dzień przed @) a w dniu @ to już na pewno powinno wyjść :)
Może i tak być :) Mi się wydaję, że te chińczyki może czulsze są dlatego często padają stwierdzenia, że wadliwe a tak naprawdę może wykrywają mega wczesną ciążę, która nie zawsze się utrzymuje. Nie wiem. Wolę już nic nie analizować.
We wtorek mam wizytę i stres okropny bo nigdy wcześniej tak szybko.nie wychodziły piękne krechy i Beta wolniej przyrastała a niestety szybki przyrost też nie zawsze oznacza, że wszystko w porządku.
Walka o 2 kreski to dopiero początek , później stres też nie odpuszcza i tak do końca Naszych dni :)
Nerwy,wątpliwości i analiza ;) Najpierw cienie, później skurcze, następnie kupki,oddechy , przewroty i pierwsze kroki haha Ciągle na coś się czeka :D
 
Do góry