reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Super dziekuje już zamawiam! Pluje sobie w brodę teraz bo już 2 miesiące biorę femibion :( mam nadzieję że nie zaszkodzę dzidzi jeśli w tym cyklu się uda. Mam już jedna córeczkę 2 latka skończy w czerwcu tamta cała ciąża na femibionie i na szczęście niunia zdrowa. Ale za to pierwsza ciąża w 37 tygodniu wewnętrzne obumarcie płodu przez trombofilie teraz by miała 3 i pół roczku wtedy jeszvze o tym nie wiedziałam że jestem chora. Bierzesz dodatkowo acard przy staraniach?
Na początku - bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Niestety wiem co czujesz... Przepraszam za bezpośrednie pytanie, ale skąd wiesz co było przyczyną śmierci dzidziusia w 37 tc? Ja straciłam synka w 8 miesiącu 🙁 czy lekarz oprócz zmiany kwasu foliowego zalecił coś jeszcze?
 
Dziewczyny jeśli chodzi o acard to polecam brać. Jeśli się boicie zacznijcie od dawki 75 i zobaczcie jak na niego reagujecie. Chodź ocenić będziecie mogły po miesiącu dopiero. Jeśli macie obfite miesiączki to możecie 3-4 dni przed terminem @ odstawić. Po drugim poronieniu robiłam milion badań, byłam u hematologa (wg pai-1 i v-leiden nie na wpływu na ciążę ;/), 5 różnych ginekologów specjalizujących się w poronieniach, niepłodności i trudnych przypadkach każdy zalecał acard. Byłam też u genetyka i też na zaleceniu dał acard i heparynę. Ja biorę od lipca 2019. Pierwsze 2-3 okresy były straszne trwały 2-3 dni ale się lało jak z wodospadu przepraszam za określenie plus 1-3 dni lekkie plamienia. Później już mniej bolesne i nawet lepiej z acardem bo szybko i można było zacząć nowy cykl. . Przez 1.5msc brałam. 75 mg potem już 150mg i nie zamierzam odstawiać. Acard nie blokuje owulacji. Ale może pomóc bo powoduje lepsze ukrwienie macicy.
Lekarze nawet jeśli nie ma zdiagnozowanych problemów z przepływem ale jest się po poronieniach poleca acard. Tylko nie które mają po acardzie plamienia i trzeba na kilka dni odstawić i znów spróbować . Skutki uboczne? Łatwiej o siniaki. Plusy nogi mniej drętwieją i od wieku nastoletniego miałam problem z kolanem. Czasem ryczalam z bólu a lekarze uważali że kłamie bo byłam nastolatką s wyniki były ok. Od roku może 2/3 razy mnie bolało i raz musiałam wziąć leki. A wcześniej ? Miałam kilkudniowe ataki co kilka tygodni. Myślę że mogłam mieć zator żylny pod kolanem.
Ja jestem w ciąży i biorę acard z zalecenia lekarza. Bez zalecenia i bez badań i wskazań w życiu bym tego sama nie brała, ale każdy ma inne podejście z tego co czytałam na forum :)
 
Ostatnia edycja:
Mi lekarz powiedział że brać już podczas starań codziennie. Ja osobiście jakbym zaszła w ciaze skinsultowala jego branie podczas ciąży Ale tylko dlatego że wolę dmuchać na zimne .
Jak lekarz zalecił to oczywiście, że brać! Najważniejsze żeby wszystko było pod kontrolą :) No i oczywiście kontrolować siebie i obserwować organizm. Ja biorę acard od 2 miesięcy od USG genetycznego, bo jakieś tam minimalnie gorsze przepływy wyszły i zapobiegawczo dostałam. Na razie nie widzę żadnych skutków ubocznych. Biorę na noc przed samym snem, bo podobno wtedy najlepiej się wchłania.
 
Dziękuję Ci za link. Zamówię ja i zacznę przyjmować.
Nie rozumiem czemu żaden lekarz mi tego jeszcze nie zalecił... Mój gin jedynie dał mi zastrzyki, gdybym zaszła w ciążę mam je zacząć przyjmować.
Myslisz, że powinnam poczekać do pierwszego okresu po poronieniu z braniem aspiryny czy mogę zacząć już?
Super! To ja tez nie przerwę brania wobec tego - dzięki za objaśnienie [emoji846]



Ja tez mieszkam w uk i moja polska gin przypisała mi aspirynę 75mg . O taka:
Acard widziałam w polskich sklepach. Spróbuj poszukać.
A na noc bierze sie ponoć dlatego, ze w nocy jest większa szansa na powstanie zakrzepu . Tak gdzies przeczytałam.
 
Aha aha rozumiem mi hematolog ustalał leczenie w ciąży mam brać acard a od pozytywnego testu zastrzyki clexan aż do zakończenia ciąży takim zestawem właśnie donosiłam szczęśliwie ciąże z drugą córeczka. A dodatkowo do tego kwasu powinnam jeszcze coś przyjmować jakieś witaminy ? Wlasnie w tym się nie określił mój lekarz
Mi lekarz zalecił dodatkowo zmetyliwana b6 i b12 i na podstawie wyniku witaminy d mam również brać dawkę 2000. Oprócz tego absolutnie żadnych suplementów dla kobiet w ciąży, czy starających się - miałam bardzo przekroczony kwas foliowy.
 
Ostatnia edycja:
Mi lekarz zalecił dodatkowo zmetyliwana b6 i b12 i na podstawie wyniku witaminy d mam również brać dawkę 2000. Oprócz tego absolutnie żadnych suplementów dla kobiet w ciąży, czy starających się - miałam bardzo przekroczony kwas foliowy.
Ja nie badałam nigdy kwasu foliowego i biorę go odkąd zaszłam, więc w tej kwestii nie doradzę, ale jesteś na pewno w dobrych rękach :) Witaminę D3 w naszym klimacie w takiej dawce warto brać przez cały rok nawet :) Ja teraz w ciąży dostałam 4.000. Normalnie biorę 2.000 i miałam witaminę D3 w normie, ale w dolnej granicy :)
 
reklama
Ja nie badałam nigdy kwasu foliowego i biorę go odkąd zaszłam, więc w tej kwestii nie doradzę, ale jesteś na pewno w dobrych rękach :) Witaminę D3 w naszym klimacie w takiej dawce warto brać przez cały rok nawet :) Ja teraz w ciąży dostałam 4.000. Normalnie biorę 2.000 i miałam witaminę D3 w normie, ale w dolnej granicy :)
Ja badałam i robiłam dodatkowo panel na trombofilie i wszystkie wyniki jednoznacznie wskazały, że gromadzę kwas foliowy. Przyjmowałam cały czas połączenie dwóch firm kwasu w suplemencie dla kobiet najpierw w ciąży a później starających się
 
Do góry