reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Dzięki wielkie, mąż właśnie gdzieś od pół miesiąca zazywa mace w tabletkach. Może ja też w takim razie sprobuje. Jestem jeszcze przed owu póki co aczkolwiek zaczęłam już dni płodne. Suplementuje się witamina D, E, kwasem foliowym i wapniem 😁
Spróbuj na pewno nie zaszkodzi 😉 poprawia też ponoć jakość jajeczka, reguluje hormony. A nawet jakby w tym cyklu nie wyszło to w następnym będziesz już miała uregulowane wszystko i na pewno wszystko się uda.
Mi się wydaje, że dzięki temu nam się udało.
Bo w poprzednich cyklach seksy regularnie, na pewno miałam owulację, na pewno trafiliśmy w owu a tu nic, a tu nagle wprowadziliśmy mace i nagle bum 😍❤️
 
reklama
Hej, hej :) jestem tu nowa, obserwuje sobie Was od kilku dni ale chyba odwagi mi zabrakło żeby napisać :) z mężem staramy się o pierwszą dzidzie od 7 miesięcy i póki co bezowocnie :( szukałam takiego forum jak to by sie wspólnie powspierać, bo chyba zaczynam delikatnie wariować z tej myśli, że nie wychodzi..
Spokojnie ja mialam to samo. Na początku luzik ale po czasie schizo że coś jest nie tak. Niby ciągle słyszałam że to normalne, że zdrowe pary starają się po kilka miesięcy ale i tak byłam już pewna że jest coś nie tak z nami i się nie uda. Aż tu w ósmym cyklu bach.. Udało się.. Od tak.. Nie miałam objawów dobrze się czułam.. A tego też byłam pewna że jak się uda to będę odrazu wiedziała.. Ale takie myśli to się ma jak się uda.. Dopóki mi się nie udało to co cykl coś szukałam jako objaw.. Więc głowa do góry, sprobujcie coś zmienić. Ilość sexow, pozycje cokolwiek.. A zaś może się uda.. Trzymam kciuki 🤗
 
Dziewczyny apropo objawów, wierzcie mi na słowo miałam cykl w którym głowę bym dała że jestem w ciąży, wszystkie możliwe objawy +miesiączka później o 2 dni, ale te głupie testy białe wychodziły.
Tak mnie zdenerwował ten cykl że w kolejnym (patrząc też na sytuacje z wirusem) stwierdziłam że okej będę robić testy owu żeby wiedzieć co i jak ale mężowi o moich wynikach nie mówiłam;p seks był codziennie, w dniu owulacji nawet 2 razy i po owulacji jeszcze też dzień czy dwa poprawialismy. Nie zaglądałam WGL w tym cyklu na forum aż do 7 dpo, nie doszukiwalam się objawów bo niby czemu nagle miałoby nam się udać, nawet 8dpo zrobilam test ten paskowy horienmedocial no i biel nad biela (zrobilam bo z @HappyBabyMama dogadalysmy ze zrobimy razem) skoro wyszla biel (wcale sie tym nie zdziwilam) stwierdzilam ze zrobię w 10dpo tak poprostu, zrobiłam z horienmedical strumieniowy czułość 10 i położyłam jak zwykle obok, zajelam się telefonem i jakie było moje zaskoczenie jak nawet nie po 5 minutach pojawiła się 2 kreska, no myslalam ze z tej lazienki wyskocze jak poparzona.
Teraz jestem w 9tc i powiem tyle, głowa zmienia wszystko, totalnie wszystko. W udanym cyklu nie sprawdzałam piersi, nie szukałam objawów w każdej minucie i znalazłam 2 kreski na teście.
Sama myślałam że nie da się nie myśleć, nie sprawdzać, ale jednak przychodzi moment kiedy głowa sama odpuszcza i daje działać organizmowi ;)
Trzymam kciuki za wszystkie kreski żeby się przerodziły w piękne serduszka A potem nudne miesiące ciąży, a wszystkim które kolejny raz witają 1dc powiem tyle, nie wyszło teraz, ale może wyjść jutro więc kochajcie się ile wlezie, wtedy kiedy wam się chce i nie myślcie czy aby na pewno codziennie to dobrze czy nie lepiej co dwa dni, wasza "ochota" to najlepszy doradca ;*
nie poddajemy się i będzie dobrze ;)
Pięknie napisane.
Czasem z tą głową jest różnie.
Ale Wam gratuluję z całego serca.
Pozdr
 
Spróbuj na pewno nie zaszkodzi 😉 poprawia też ponoć jakość jajeczka, reguluje hormony. A nawet jakby w tym cyklu nie wyszło to w następnym będziesz już miała uregulowane wszystko i na pewno wszystko się uda.
Mi się wydaje, że dzięki temu nam się udało.
Bo w poprzednich cyklach seksy regularnie, na pewno miałam owulację, na pewno trafiliśmy w owu a tu nic, a tu nagle wprowadziliśmy mace i nagle bum 😍
Bardzo też bym tak chciała bo wcześniej też z pół roku trafiliśmy w ta owulacje I nic. Czasem wydaje mi się że to właśnie z sexy przed albo po owulacji jest większa szansa na zajście. U nas w dniu owu się ani razu nie sprawdziło 😆
 
Spróbuj na pewno nie zaszkodzi 😉 poprawia też ponoć jakość jajeczka, reguluje hormony. A nawet jakby w tym cyklu nie wyszło to w następnym będziesz już miała uregulowane wszystko i na pewno wszystko się uda.
Mi się wydaje, że dzięki temu nam się udało.
Bo w poprzednich cyklach seksy regularnie, na pewno miałam owulację, na pewno trafiliśmy w owu a tu nic, a tu nagle wprowadziliśmy mace i nagle bum 😍
Ja zacznę ta mace od następnego cyklu po okresie bo teraz późno. Chyba mi pęka pęcherzyk bo kłuje mnie jajnik co jakiś czas
 
Mam pytanie , ile płaci się u ginekologa za monitoring? Nigdy nie byłam i jestem ciekawa czy to ta sama cena co normalnej wizyty??
 
reklama
Kurcze boję się...A jak pojawi się @🙄🙄🙄
To nie rób. Spokojnie. Będziesz wiedziała jak okres nie przyjdzie. W tym czasie możesz się troszkę nastawić na każdą opcje.

Ja zacznę ta mace od następnego cyklu po okresie bo teraz późno. Chyba mi pęka pęcherzyk bo kłuje mnie jajnik co jakiś czas
Może pomogła by Ci w zagnieżdżeniu. Nigdy nie jest za późno 😂 Tego nie wiem. Ale jeśli teraz się nie zdecydujesz to w następnym też fajnie. Życzę Ci żeby Ci już zakup nie był potrzebny 😁
Tylko pamiętajcie, żeby odstawić ją przed testowaniem. Nie jest chyba przebadana jaki ma wpływ na ciężarne. Ananas np rozrzedza krew i też należy go odstawić 7-8 dpo. A ja się boję go nawet teraz jeść 🙈😂
 
Do góry