Wiktoria_22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 276
W listopadzie. Wszystko w jak najlepszym porządku, byłam też akurat dzień po owu, tak wypadło, więc też owu potwierdzona. Tarczyca w najlepszym porządku. Wiadomo tylko moja choroba. Ale jestem non stop pod kontrola. Zielone światło co do starań. Uh. Chyba jutro rano znów zatestuje. I tak muszę zawieźć pojemniczek z moczem więc zaczerpne troszkę do testu. Ale już nigdy testów pink. Nie ufam im
Kochana ja mam w tym cyklu podobnie, z tym że w jajniku w którym pękł pecherzyk czasem przy np mocnym odkaszlnieciu, albo kiedy szybko się podniosłam ze zgjetej pozycji to poczułam takie jakby rwanie/ciagniecie, ale trwa to chwile i mija... nie martw się na zapas, obserwuj co się dzieje, być może czujesz po prostu jak jajnik sobie pracuje, a być może czeka na Ciebie najpiękniejsza niespodzianka i ciałko żółte się powiększa [emoji7] Jezeli do końca tygodnia objawy nie ustapią, albo się pogarsza, zadzwoń do swojego ginekologa i nich na usg sprawdzi czy wszystko tam ok dawno miałaś robione usg?