reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Podziwiam Twój zawód, a tym samym Ciebie 💪
No ale powiem Ci ze jak teraz bylam na kwarantannie to bałam sie ze jak wyjde w koncu z domu to moj samochod znajde pomalowany (jezdze służbowym i jest cały w logo i nazwie przychodni bo pracuje jako pielegniarka ale zarządzam tez przychodnią) ale na szczescie był cały :D praca jak każda inna, ja nie mam zle, rozmawialam z koleżanka z zakaźnego tez nie jest zle bo maja dobre umundurowanie, dużo gorzej np na takiej ortopedii bo tam nie traktuje sie pacjenta jak potencjalnie zakażonego i przez to dziewczyny nie maja nic poza maseczkami.
 
Nie jestem pielęgniarka, ale mega podziwiam ten zawód. Całe życie mam z nim do czynienia z boku. Mama pielęgniarka, tata położnik, siostra położna tylko ja czarna owca. Nic wspólnego z medycyna [emoji23]
A teraz w tych czasach 'zarazy' na pewno każdemu w tej 'branży' ciężko
No ale powiem Ci ze jak teraz bylam na kwarantannie to bałam sie ze jak wyjde w koncu z domu to moj samochod znajde pomalowany (jezdze służbowym i jest cały w logo i nazwie przychodni bo pracuje jako pielegniarka ale zarzadzam tez przychodnią) ale na szczescie był cały :D praca jak kazda inna, ja nie mam zle rozmawialam z koezanka z zakaźnego tez nie jest zle bo maja dobre umundurowanie, dużo gorzej np na takiej ortopedii bo tam nie traktuje sie pacjneta jak potencjalnie zakazonego i przez to dziewczyny nie maja nic poza maseczkami.
 
Ja miałam.mokro właśnie gdzieś od 6dpo. Wcześniej owu była suszą. I bolały mnie jajniki... co do piersi to bolały całe... od razu po owu. Bolały inaczej niż na @, bardziej rwaly i mrowily. Sutki nie boku długo za to teraz są wrażliwe [emoji4]
Dziewczyny u mnie 6 dpo i cały czas mam "mokro". Śluz dziś jak w dni płodne. Któraś z Was też tak ma? Do tego sutki swędzą niemiłosiernie.
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry