Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 845
Beta 118. Powiedziała że prawidłowa. Mam się oszczędzać. Nie dźwigać, zero seksu i brać witaminy. I być dobrej myśli. Może to plamienie implantacyjne.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super beta wysoka chyba jak na ten dzień cykluBeta 118. Powiedziała że prawidłowa. Mam się oszczędzać. Nie dźwigać, zero seksu i brać witaminy. I być dobrej myśli. Może to plamienie implantacyjne.
Super to teraz już oficjalnie gratuluję i nie stresuj siebie i nas tutaj [emoji4]Beta 118. Powiedziała że prawidłowa. Mam się oszczędzać. Nie dźwigać, zero seksu i brać witaminy. I być dobrej myśli. Może to plamienie implantacyjne.
Może u mnie się mylą w drugą stronę hahahaHej dziewczyny...
U mnie cyrk na kółkach [emoji24][emoji24][emoji24]
Dziś w pracy zobaczyłam na papierze różowy śluz, zwolniłam się i poleciałam od razu do ginekologa. Na recepcji pani mnie wyśmiała i powiedziała że właśnie dostaje okres. [emoji2356][emoji2356][emoji2356]
No ale zapisala mnie do lekarza. Ona powiedziała, że to bardzo wcześnie i raczej nie stwierdzi nic, dziś 25 dc [emoji2368]
No ale zrobiła mi usg, macica ma powiększone endometrium, ale to może być na ciążę albo na okres. Pecherzyka ciążowego nie było. Jest minimalne plamienie.
Z lewego jajnika była owu, ale jej to wygląda na świeża owulacje, na pewno później niż 13 dc. [emoji2368]
A na pozytywny test powiedziała że pewnie się pomylił!!! I w jej karierze pełno było kobiet, które miały testy pozytywne, a nie były w ciąży i na odwrót. I że 99% skuteczności to ściema życia..
Pobrała jednak krew na badanie bety, sama zawiozlam do labo i za 2 godziny ma być wynik...
*****, przysięgam, nigdy więcej nie zrobię testu przed terminem @. To był pierwszy i ostatni raz... Tyle co się stresu najadlam..
To już bardziej prawdopodobne [emoji13]Może u mnie się mylą w drugą stronę hahaha
Hej chyba można i to i toCześć dziewczyny, od jakiegoś czasu zaglądam tu, zaciekawił mnie ten ananas i suszone morele... Czy po owulacji mogę jeść to i to czy tylko np. ananasa? Żeby nie przedobrzyć ciekawe czy faktycznie to pomoże. Saram się o dzidziusia i teraz zacznę drugi cykl Trzymam za nas wszystkie kciuki
Uff dobrze, że ta beta wyszła ok i dalej się nic nie podziało.Hej dziewczyny...
U mnie cyrk na kółkach [emoji24][emoji24][emoji24]
Dziś w pracy zobaczyłam na papierze różowy śluz, zwolniłam się i poleciałam od razu do ginekologa. Na recepcji pani mnie wyśmiała i powiedziała że właśnie dostaje okres. [emoji2356][emoji2356][emoji2356]
No ale zapisala mnie do lekarza. Ona powiedziała, że to bardzo wcześnie i raczej nie stwierdzi nic, dziś 25 dc [emoji2368]
No ale zrobiła mi usg, macica ma powiększone endometrium, ale to może być na ciążę albo na okres. Pecherzyka ciążowego nie było. Jest minimalne plamienie.
Z lewego jajnika była owu, ale jej to wygląda na świeża owulacje, na pewno później niż 13 dc. [emoji2368]
A na pozytywny test powiedziała że pewnie się pomylił!!! I w jej karierze pełno było kobiet, które miały testy pozytywne, a nie były w ciąży i na odwrót. I że 99% skuteczności to ściema życia..
Pobrała jednak krew na badanie bety, sama zawiozlam do labo i za 2 godziny ma być wynik...
*****, przysięgam, nigdy więcej nie zrobię testu przed terminem @. To był pierwszy i ostatni raz... Tyle co się stresu najadlam..
Serio? A ja pije słodkie i myślałam, że też działa nie lubię wytrawnego he heWytrawne
Chyba od owu do paru dni przed terminem okresu dziewczyny jak to jest?I to od @ do owu?
w moim przypadku wyglądało to tak: spodziewana @ 16.04 - nie przyszła więc, 17.04 test z moczu i II kreski, niestety po 2 h od testu przyszedł duży ból brzucha i mocne krwawienie.... kolejny test z moczu 20.04 i już tylko I kreska... (wcześniej na bete nie poszłam bo w jedynym laboratorium jakie jest otwarte robią badania tylko na zlecenie lekarza) umówiłam się na wizytę która była dopiero 23.04 - lekarz zrobił USG i powiedział, że nic nie widać i że dla niego jestem "zdrową kobietą" zlecił bete dla "pewności". Przyszły wyniki oczywiście ciąży brak a szanowny Pan doktor oznajmił że jego zdaniem "żadnej ciąży nie było, to po prostu skok hormonów i absolutnie nie odbierać tego jako żadne poronienie".Już wcześniej mnie zastanawiało jak dziewczyny wstawiały na forum zdjęcia z kreskami a okazywało się że ciąży nie ma. Jak to jest możliwe przecież testy wykrywają tylko hormon beta hcg albo tak jak wspomniał wyżej przy lekach lub zastrzykach które wytwarzają ten hormon lub bardzo podobny. Nawet mój gin mi powiedział że jeśli test wychodzi pozytywny i testowa kreska ma kolor no różowaty lub błękitny to jest hormon ciążowy. Inaczej test pokaże negatyw. Chyba nigdy tego nie zrozumiem.
Też nie jestem lekarzem i nie jestem pewna na 100% ale to mogla być ciąża biochemiczna. Wszystkie hormony mogą skoczyć ale nie beta hcg bo ten hormon jest wytwarzany w ciąży lub tak jak napisałaś nowotwory no i jeszcze jak się zażywa leki które wytwarzają w organizmie ten hormon i zastrzyki np pregnyl ovitrelle (zastrzyki na pęknięcie pęcherzyka graafa jeśli komuś same nie pękają)w moim przypadku wyglądało to tak: spodziewana @ 16.04 - nie przyszła więc, 17.04 test z moczu i II kreski, niestety po 2 h od testu przyszedł duży ból brzucha i mocne krwawienie.... kolejny test z moczu 20.04 i już tylko I kreska... (wcześniej na bete nie poszłam bo w jedynym laboratorium jakie jest otwarte robią badania tylko na zlecenie lekarza) umówiłam się na wizytę która była dopiero 23.04 - lekarz zrobił USG i powiedział, że nic nie widać i że dla niego jestem "zdrową kobietą" zlecił bete dla "pewności". Przyszły wyniki oczywiście ciąży brak a szanowny Pan doktor oznajmił że jego zdaniem "żadnej ciąży nie było, to po prostu skok hormonów i absolutnie nie odbierać tego jako żadne poronienie".
Lekarzem nie jestem, z biologi też żaden ze mnie "mózg" ale jestem przekonana że beta HCG występuje tylko w ciąży oraz w sytuacjach nowotworowych- u mężczyzn rak jądra, u kobiet rak jajnika (o ile dobrze pamiętam) więc co za anomalie inna niż ciąża miałam? -tego nie wiem...