Staraczki - I połowa 2020 roku

[HappyBabyMama]

U mnie nic

Ale te twoje objawy to akurat dobrze wróżą !

 

[Wiktoria_22]

Czyli armia była u nas dwóch hehe
Co do śluzu to ja dziś w miarę jeszcze rzadki ale z kolorem kremowym.

Wiktoria miesiąc temu dałyśmy z seneatsui łeb w łeb i ona zobaczyła dwie kreski także strzeż się Ja nic nie czuje. Śluz tylko prawie zaniknął czyli po owu. Wczoraj nie było seksow ale były przez conajmniej 7 ostatnich dni wiec myśle ze plemników była tam cala armia Co ma być to będzie

 

[Wiktoria_22]

Nie no nie nakręcam się. Już po tych kilku cyklach wiem że to wkrecanie sobie a później rozczarowanie. Tylko dziwne tak 2 dpo a tu kłucie. A owulacji jestem na milion % pewna keidy była bo i śluz, testy owu i ból owulacyjny

Ale te twoje objawy to akurat dobrze wróżą !

 

[HappyBabyMama]

Nie no nie nakręcam się. Już po tych kilku cyklach wiem że to wkrecanie sobie a później rozczarowanie. Tylko dziwne tak 2 dpo a tu kłucie. A owulacji jestem na milion % pewna keidy była bo i śluz, testy owu i ból owulacyjny

Wiktoria a przypomnij mi ile się starasz? To twoje pierwsze starania? No mówię. Ci kłucie jajnika to dobry znak. A kłuje ten co w był ból owu w nim?

 

[rossig]

Cześć dziewczyny. Byłam kiedyś na tym wątku ale zapytam czy mogę dołączyć?

Opiszę wam moja historie.

Mam na imię Monika. Mam 26 lat (rocznikowo). Staramy się z mężem o dziecko od 7 lat z tym że od prawie 10 sypiamy bez zabezpieczenia. Udawało się ale niestety straciłam. 1 ciąże w 2013 roku (biochemiczna), 2 ciąża w 6tc ( najprawdopodobniej wysokie tsh bo 10 i ataki padaczkowe doprowadziły do obumarcia zarodka) 3 ciąża w 14tc ( to samo co w drugiej ciąży tylko tsh miałam ponad 13) czwarta ciąża z OM 9tc (puste jajo plodowe) i 5 ciąża (ostatnia @ 24.01 trwała 3 dni. Tydzień po terminie miesiączki wzięłam luteine na wywołanie okresu 3x1 przez 7 dni nie przyszła @. 18 dni po terminie miesiączki zrobiłam 2 różne testy bielsze być nie mogły, odczekałam parę dni i zrobiłam kolejny test i wyszedł z blada kreską powtórzyłam po 3 dniach i była kreseczka mocniejsza znowu po 4 dniach zrobiłam 2 różne testy i jeden test pozytywny drugi negatywny. Nie wiedziałam o co chodzi więc pomyślałam że te testy co pokazywały dwie kreski oszukały mnie. Dzwoniłam do każdego gin w mieście nie chcieli mnie przyjąć bo albo nie było terminów albo tłumaczyli się korona. Ale w końcu znalazłam gin polaka 60km od mojej miejscowości i mnie przyjął z dnia na dzień. 31. 03 byłam i okazało się że ciąża pęcherzyk ciążowy uwidoczniony na usg w macicy w wielkości 4mm kolejna wizyta 20.04 pojechałam z nadzieją że zobaczę zarodek i serduszko pięknie bijące na usg ale niestety okazało się że pęcherzyk zanikł. Lekarz podejrzewał ze to jest co i zrobił tsh i beta hcg i wynik był kolejnego dnia i beta spadła do poniżej 5 a wynik tsh 0.41 wychodzi na to że pęcherzyk ciążowy się wchlonal. Najdziwniejsze że nie mam żadnych plamien i krwawień. Lekarz pow że daje mi czas do końca miesiąca jeśli nie będzie krwawienia to 4.05 mam zadzwonić i umówić się na ponowne usg i będzie szuka przyczyn dlaczego mimo już teraz braku ciąży nie ma krwawienia) dziwi mnie tylko to że endo było większe niż 31.03 czyli zamiast się przygotować do miesiączki ono dalej rośnie gdzie nie powinno tak być.

Choruje na epilepsje, tarczyce niedoczynność hashimoto, i IO.

Mam nadzieję że zrozumiale wszystko napisałam.

Hej. Oczywiście, że możesz dołączyć kochana.
Nie cierpię takich historii mam nadzieję, że zostaniesz szybko mamusią.
A jest może jakieś badanie którego nie robiłaś w zakresie płodności? Co lekarz na to dlaczego tak się dzieje?
Przesyłam wirtualne przytulaski

 

[młoda1994]

Hej. Oczywiście, że możesz dołączyć kochana.
Nie cierpię takich historii [emoji22] mam nadzieję, że zostaniesz szybko mamusią.
A jest może jakieś badanie którego nie robiłaś w zakresie płodności? Co lekarz na to dlaczego tak się dzieje?
Przesyłam wirtualne przytulaski [emoji6]

Jest dużo tych badań których nie robiłam także tak naprawdę dopiero teraz zacznę się diagnozować za pośrednictwem lekarza albo sama za kasę. W dodatku jeszcze koronawirus i wszystko się przeciągnie w czasie ale jak tyle czekam to jeszcze poczekam. Takie moje małe pocieszenie.
O szybkim zostaniem mama nie marzę ale mam nadzieję że do 30-tki będzie mi dane urodzić choć jedno zdrowe dziecko.

 

[Wiktoria_22]

Teraz jest 8 cykl, ale ja caky czas w myślach minimum dwa odejmuję bo w jednym męża na płodne dni nie było, a jeden miałam sterydy w inhalacji, miałam rezonans kreatynina dużo tego. Więc oficjalnie 8, nieoficjalnie 6. Ten ból w owulacji był dziwny bo naprzemiennie jeden i drugi jajnik tak przez minimum 3h wieczorem. Po prawej mocniej może troszkę, albo sobie wmawiam. A dziś bolało w prawym i ciągnęło do pachwiny.

Wiktoria a przypomnij mi ile się starasz? To twoje pierwsze starania? No mówię. Ci kłucie jajnika to dobry znak. A kłuje ten co w był ból owu w nim?

 

[Kelikla]

Ja też miałam ciche przeczucie I pewne objawy a tu pech i @ . Dziś się trzymałam żeby się nie rozklejac ale jak mąż wszedł z kwiatami dziś do domu po pracy to się rozbeczalam. Kochany mój przyniosl na pocieszenie.

I to jest najważniejsze.. Ja ciągle staram się myśleć o tym że mam męża i się kochamy pomimo wszystko.. Jest masa ludzi którzy nie mogą znaleźć miłości a co dopiero myśli o dzieciach..

 

[Arielda]

To nie jest za wczesnie ja bym robiła

No to zrobię 1.05

 

[KiedyPytam]

Dzięki za wyczerpujący wpis. Życzę Ci nudnych 9 miesięcy. Teraz już musi być dobrze.

Temperatura wyższa utrzymuje się całą fazę lutealną aż do okresu. U jednych dziewczyn podobno spada dzień przed, u innych w dzień okresu, a u innych parę dni przed. To jest bardzo indywidualna kwestia.

@KiedyPytam zrób sobie badanie na mutacje genu MTHFR. Możesz mieć mutacje genu, która odpowiada za to, że kwas foliowy nie jest przyswajany tylko gromadzi się w organizmie i jest toksyczny. W niektórych kwasach foliowy jest tylko zmetylowana wersja, a w niektórych tylko zwykly kwas foliowy. Jeśli tak Ci zalecił lekarz to może tak uważa i nadmiar metylowanej wersji Ci nie zaszkodzi A jesz dużo brokułów, szpinaku, jarmużu, groszku, kalafioru, wątróbki ?

Z tym wynikiem było tak, że jak brałam kwas i w czasie brania robilam wynik to bym wysoki, odstawiła i za tydzień już był niski.

Brokuły, kalafior szpinak jem dużo.